: 20 mar 2008, 15:40
Dlatego też bardzo chciałabym Was poznac osobiście bo traktuję Was już jak moje przyjaciółki, wirtualne, to prawda ale juz podstawa jest!!!
karolas kobieto, nie obraziłam się na Ciebie, no jakże bym mogła, wiem że masz rację, tak jak Aga, kelly, Qunick!!
Wczoiraj wieczór przyszła do mnie siostra( dlatego nie miałam uż czasu zeby zajrzeć do Was) i jak jej powiedziałam ze chyba nie pójde na moje kalsowe sppotkanie to powiedziała mi to samo co Wy, chyba bardziej dosadnie!!! I powiedziałą ze mnie zawiezie i po mnie przyjedzie!!!! Nawet o 1:00 w nocy!!! Ale mam cudowną siostre!! Troche mnie właśnie to martwiło, bo musiałąbym autobusami jechać po nocy. A tak to rewelka!! Takze teraz się już wybieram. Powiem Wam że ja jestem właśnie z tych matek które uważaja ze wszystko zrobią perzy dziecku najlepiej.... Wlaczę z tym bo tak nie można... Ale często daje Bartolinka pod opiekę innych. Często teściowa bierze bartusi ana cały dzień, a też moj mąż zoastaje z synkeim jak mam uczniów lub jak wychodzę do rodziców, czasem sobie wychodzę sama żeby troche dychnąć! Także nie martwie sie ze bartuś nie zaśnie przy kimś innym, z tym to luzik, ale własnie nie chciałam iść przez ten dowóz i tak troche oduczylam sie wyjść wieczornych, a rozrywkowa to ja kiedys byłam i to bardzo!!! Dla mnie nie było problemu że musiałam się barzdo o cos postarać żey wypaliło!! Zawsze byłam pierwszym prowodyrem do imprezy!!! A tu jak rodzina i dziecko to tak na mnie wplynąło. A poza tym to mój mąż to raczej domator więc jakos tak wyszło...
A NAsze spotkanie to może uda się coś zrobić na 2 termin!!!!!! Teściu bedzie już po urodzinach, meble juz bedą zrobione, bedzie ciepło!!! Moja kochana siostra powiedziałą że bez problemu pożyczyłaby nam samochód!!! Tylko żeby ten mój szanowny małżonek sie zgodził, dzikus cholerny!!!

Jeszcze raz dodam muszę się z Wami spotkać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
qunick gratuluję Ninusi ząbka!!!!!!!
magdzinka witaj po przerwie!!!
Iwona a masz w domu huśtawkę?? To jest boski sposób na uśpienie dziecka!! JAk bartuś jeszcze sby sie bawił a jest pora do snu to daję go na chwile i po jakiś 10 min. już oczka mu się kleją. Myśle że to ukrócenie do jednej drzemki to jest najlepszy pomysł. Tez musiałąm bartusia przyzwyczajać do tego, jak budził się wcześniej niż 1,5 g drzemki to go dajel usypiałam i teraz juz śpi raz dziennie te 1,5 godz. Od 13:30 do 15:00 czasem troche wcześniej lub pźniej. A chodzi spac o 21:30. A ostatnio budzi się o 9:05 także luzik!!!

O cycku zapomniał, tylko raz sie budzi żeby go zabrać do mojego łóżkai tm dosypiamy do rana!!
LEce bo zaraz wychodzę na lekcje.
No nie mówicie ze nie bedzie od jutra forum??!!