Strona 94 z 279

: 06 lis 2008, 10:50
autor: sylwia77
Ania super masz z tą nianią. Moja nic nie robi i nawet nie pyta czy ma się czymś zająć. Jak Patryk śpi czasami nawet 2 godziny to ona książkę czyta albo krzyżówki rozwiązuje.

Anitko nie smuć się, ja bym chciała czasami odpocząć od mojego m. Działa mi na nerwy, jak muszę się prosić żeby w sobotę lub w niedzielę zajął się Patrykiem od 6 rano a jemu się nie chce. Albo jak w domu nic mu się nie chce robić, leń śmierdzący :-D Także spróbuj znaleźć plusy w tej sytuacji. Jak za sobą potęsknicie trochę to chyba dobrze zrobi dla związku. :ico_oczko:

Patryk dalej załatwiony. Niania się na mnie obraziła, bo jej powiedziałam wprost, że uważam, że 3 godzinne spacery o tej porze roku nie są najlepszym pomysłem. I ją winie za przeziębienie Patryka. Niby nie chodzi do żłobka a cały czas zasmarkany, więc kogo mam winić. Z nią spędza prawie 10 godzin dziennie. Do tego dzisiaj rano miał strasznie zaropiałe oczki i nie wiem czy to zapalenie spojówek czy od kataru. :ico_placzek:

Janiolek nie ciekawie macie z tą podwyżką. Nie da rady nic ponegocjować z tym facetem????

: 06 lis 2008, 14:29
autor: kasia1983
ugotowałam kaszke manną ale niestety nie było lepszego efektu apetyt to on ma dobry tylko z tymi kaszkami jest problem wieczorem to jeszcze rozumiem bo babcia dokarmia go slodyczami ale rano powinnien zjeść a też nie bardzo mu to idzie zjada ale bez apetytu a co do slodyczy to mógl by je jeść na okrąglo rzadko mu pozwalam ale wszędzie je dojrzy i drze sie w nieboglosy jak nie daję ostatnio dostał lizaka wiecie jaki ubaw mialam jak go lizał :ico_brawa_01: tylko niestety pzrez to jest problem z jedzeniem
swoja drofgą to widzę że tylko moje dziecko je łyzeczka wszyscy z butli ale to chyba nie ma znaczenia

: 06 lis 2008, 15:05
autor: Pruedence
Kasia- może Łukasz ma taka urode,że nie lubi kaszy, jak zjada Ci inny nabiał to sobie może odpuść po co się stresować. Co do słodyczy to moje dziecko też je uwielbiam ale staram się nie dawać, a lizaków i cukierków nie daje wogóle dlatego,że po pierwsze one najbardiej niszcza zęby bo to sam cukier a po drugie do 3 roku zycia wole tego unikac bo w szpitalu co chwile laduję małe dzieci po zadławieniu się cukierkiem lub chipsem i czesto gesto z tego sa powazne powikłania.

ELa- ja dostaje kase za dyzury ale marną. Tak jest,że podstawe płaci mi ministerstwo zdrowia a dyżury szpital, więc w różnych terminach dostaje te przelewy. Na razie nadal czekam, teoretycznie do 10 mam dostac kase to zobacze.

Jutro kończe kurs z krwiolecznictwa i mam jakies ustne zaliczenie :ico_szoking: Jedyne co z niego wynioslam to to,żeby zgadzac się na przetoczenie krwi tylko jeśli jest to zabieg ratujący zycie,a nie profilaktycznie bo tyle syfu ile mozna z nią dostac to głowa boli :ico_olaboga: Dobrze,że nie wiedziałam tego okołooperacyjnie u Tosi bo ona sporo krwi dostała i na szczęście nic nie złapała.

Teraz Tosia śpi, ja się powinnam uczyć ale mi sie nie chce. Muszę porobić przelewy z opłat za mieszkanie.U nas mgła wstrętna od rana więc chyba popołudniu już nie wyjdziemy na spacer tylko na sam basen, bo idziemy na 17.

Justyna z ta kasa to rzeczywiście nieciekawie, a może postaraj się o jakis zasiłek dla matki samotnie wychowjącej dziecko no bo nie jesteście małżeństwem ,a wiem że sporo moich znajomych tak robi, zawsze to troche kasy jest.

Anitko głowa do góry, wiezre że jest Ci cieżko, jeszcze do tego taka depresjogenna pogoda. Ale w braku chłopa w domu też mozna znalexć plusy. Np nie deneruje cię swoim nic nie robieniem w kwestiach pożądkowych. Mnie czasem szlak chce trafić bo mój M to nigdy nie sprząta w domu a czasem tak nasywfi że az słabo ( wszedzie jego apióry pracowe).

: 06 lis 2008, 16:27
autor: wisienka24
Czesc Kochane!!!
Zaleglosci mam okropne, wiec nawet nie probuje ich nadrobic, bo chyba bym sie zaczytala na amen :ico_haha_01:
Jak widac po mojej frekwencji na forum to raczej ostatnio kiepsko u mnie z czasem. Teraz jestem w trakcie poszukiwania nowej pracy :ico_noniewiem: Niestety nieruchomosci to nie byl dobry pomysl, przynajmniej w tym okresie... Sama praca bardzo ciekawa ale okres na sprzedaz bardzo kipeski wiec postanowilam rozejrzec sie za czyms ze stala pensja.
Szymcio rosnie jak na drozdzach, psoci i odziennie uczy sie czegos nowego. Tempo jego rozwoju wprawia mnie czasami w oslupienie. :-D

Widze, ze u Was tez sie troche dzieje. Kasi zostal miesiac do porodu :ico_brawa_01:

: 06 lis 2008, 16:38
autor: Pruedence
Wisienko- miło Cię w końcu usłyszeć.
Odzywaj sie częściej :-D

: 06 lis 2008, 20:27
autor: 79anita
witajcie:)
u nas dzisiaj straszna mgla... pogoda fatalna ja sie wypicowalam wlosy wyprostowalam ale od tej pogody siano sie zrobilo i wszystko na marne...
jutro ide sie napic jest okazja bo kolezanka zdala prawko i to za pierwszym razem wiec troche odreaguje musze wykożystac czas kiedy Rysiek jest w domu i moge wyjsc bo w miescie to nie bylam wieki.... teraz siedze czekam na Ryska Kacper juz spi bo sie wybiegal w Hiphopie i na zakupach a ja zamiast myc gary to sie lenie...
Wisienko moze za szybko rezygnujesz w nieruchomosciach jest albo nic albo bogato...
skreslilyscie lotto nie zla sumka jest do zgarniecia... oj ale ja bym sie ucieszyla... mowia ze kasa szczescia nie daje ale lepiej ja miec co?...

: 07 lis 2008, 10:57
autor: kasia1983
ja w lotto trafiląm tylko same jedynki 8 zakłądów i trzy jedynki :ico_brawa_01: nie mam szczęścia

no wisienko do porodu miesiac szybko zlecialo a ja boję się jak cholera chyba jeszcze bardziej niż przy Łukaszku bo wtedy nie wiedzialąm co mnie czekam a teraz niestety juz wiemdo tego dochodzi obawa o Łukaszka no bo w końcu na 3 dni muszę go gdzieś zostawic i nie wiem gdzie muszę to syzbko zorganizować.
dzieciaczki nam rosna w niesamowitym tepie mądrale są jak nie wiem a co do jedzenia to kombinuję jak mogę ale jak nie chce to go nie zmuszam tylko daję coś innego

: 07 lis 2008, 14:22
autor: sylwia77
Hej,

Mój Patryś ma jednak zapalenie spojówek, podłapał nie wiadomo gdzie. Kropelki kilka razy dziennie i maść na noc trzeba zaaplikować oczywiście na siłę, bo on nie da sobie nic podać.

Dzisiejsza noc to koszmar. Spałam razem 4 godziny i to w kilku przerwach. Patrykowi strasznie doskwiera katar i biedny nie mógł oddychać, do tego sklejone oczka. O 5 się już całkiem rozbudził bo przesikał Pampersa i miał mokrą piżamkę. I koniec spania. Jestem już tak wykończona, że dzisiaj chyba o 20 padne i nie wstane.

79anita baw się dobrze. Należy Ci się jak najbardziej.

kasia1983 ten miesiąc Ci szybko zleci i będziecie już razem w czwóreczkę. Taka pełnowartościowa rodzinka :ico_oczko:

wisienka24 faktycznie teraz jest zastój na rynku nieruchomości przez te problemy z uzyskaniem kredytu. A gotówki to raczej nikt nie ma żeby wyłożyć na mieszkanie czy dom. Poczekamy na lepsze czasy, kiedyś musi się wszystko unormować.

: 07 lis 2008, 14:55
autor: Pruedence
Ja totka postawiłam i nwet 1 nie trafiłam, ale co tam, dostałam dziś wypłate i w sumie cieżko wpoiedziec co i jak bo przelali razem z dyżurami i w sumie nie wiem ile tej podstwy. Niemniej cieszy mnie przypływ marnej gotówki więc poszłam sobie po zal do galerii i nabyłam dwie spódnice :-D

Sylwia- biedny Patryk z tymi oczkami,a ty to już wogóle, dobrze że idzie weekend to sobie może choć troszke odpoczniesz.

Kasia ale czas zasuwa, co do porodu, to nie zazdroszcze ale dzidzi juz tak :-D

Ja czekam az sie Tosia obudzi i jade z nią do koleżanki bo się umówiłam to sobie troche poplotkuje..

: 07 lis 2008, 20:39
autor: kasia1983
sylwia77 przesikał pampersa???? :ico_szoking: myślałam że to nie mozliwe a co do noska to musisz mu oczyszczać i psikać wodę morska do tego nawilżaj powietrze trzymam kciuki bo to najgorsze co moze byc jak nasze maleństwa tak cierpia

a co do nieruchomości to chyba wlaśnie znaleźliśmy mieszkanie jeszcze jutro idziemy dokładnie obejrzeć ale chyba koniec naszego maratonu mieszkaniowego moze nie jest idealne ale w końcu jak będziemy tak narzekać to nigdy sie nie wyprowadzimy od mojej mamy

Pruedence to cie załatwili z ta kasą powinni dać jakieś rozliczenie a nie tak wszystko na raz pzrelać