pewnie, przy pierwszym to nie ma różnicy co się urodzi. później tak kobietki sobie marzą co urodzą.a planujemy też następne więc nie ma różnicy BYLE ZDROWE ;D
MI najpierw było bez różnicy, przy dwóch ciążach. Teraz dla odmiany mogłaby być dziewczynka, tak dla odmiany i złagodzenia relacji rodzinnych ;) a jak będzie chłopiec to też super. Mam dwóch i są cudni!
Poza tym mam utkane bo brzegi szafy z chłopięcymi ciuszkami byłoby łatwiej Jaśka ubrać. A jak będzie dziewczynka, to wymiana garderoby 
no nie całej, bo te bobaskowe ciuszki mam w sumie z misiami, beżowe, lub wielokolorowe. Tylko część mam typowo chłopięcych :) A szału na róż też nie mam ;)
Idę, wyjmować z piekarnika ciacha
Ewusiek, mam to samo zdanie co Samanta nt. lekarki. Przesadza.
Nawet rower- czemu nie skoro stacjonarny!! W jeżdzie na rowerze nie wskazane są mikrowstrząsy, a w stacjonarnym tego nie ma ;)
I z moich obserwacji, im więcej ruchu w ciąży tym lepsza kondycja do rodzenia ;) Oczywiście wsłuchując się w swoje ciało, bo ono da znać, że już dość hasania na dziś :D
Poza tym mam utkane bo brzegi szafy z chłopięcymi ciuszkami
byłoby łatwiej Jaśka ubrać. A jak będzie dziewczynka, to wymiana garderoby no nie całej, bo te bobaskowe ciuszki mam w sumie z misiami, beżowe, lub wielokolorowe. Tylko część mam typowo chłopięcych :) A szału na róż też nie mam ;)Idę, wyjmować z piekarnika ciacha
Ewusiek, mam to samo zdanie co Samanta nt. lekarki. Przesadza.
Nawet rower- czemu nie skoro stacjonarny!! W jeżdzie na rowerze nie wskazane są mikrowstrząsy, a w stacjonarnym tego nie ma ;)
I z moich obserwacji, im więcej ruchu w ciąży tym lepsza kondycja do rodzenia ;) Oczywiście wsłuchując się w swoje ciało, bo ono da znać, że już dość hasania na dziś :D
No i wrócilam. Laski, było super! 
Chyba się tam zapiszę, bo to były próbne zajecia bezpłatne. Sala jest ogromna, więc nie brakuje tlenu, a zarazem ciepła. Kobitka prowadząca bardzo miła. A najważniejsze oczywiscie zajęcia - czuje jak całe ciałko delikatnie bez nadmiernego wysiłku popracowało, no i na kręgosłup lżej - wszytskie cwiczenia były wykonywane przy pomocy dużych gumowych piłek - na stojąco, siedząco, leżąco, z ciężarkami - jednym słowem fajnie! Nie żałuję, że tam poszłam - żałuję, że nie poszłam wczesnej 
ewusiek, ja na Twoim miejscu zmieniłabym ginekologa. "Nie farbować włosów, nie malować paznokci...
- jakbym słyszała siostrę mojej babci... Mój ginekolog wręcz zabronił mi bezczynnego siedzenia w domu, powiedział, ze spacery to absolutne minimum, kótre powinnam robić. Ponadto mogę chodzic na zajecia dla kobiet w ciaży i pływać na basenie - jest to bardzo wskazane! Powiedział mi tylko, że nie wolno biegać, jeździć na rowerze i jeździć konno. Poza tym nie wyobrazam sobie żeby nie zrobić usg wykluczające wady genetyczne, które można zrobić tylko pomiędzy 12 a 14 tc. Dziewczyno, na Twoim miejscu nie ryzykowałabym i zmieniłam lekarza prowadzącego, ale wybór oczywiscie należy do Ciebie!
Samanta, podziwiam Cię, że postanowilaś nie wiedzieć płci. ja bym chyba nie wytrzymała. Ba... ja jeszcze jak ja, ale moja rodzina za nic w świecie
. Chodzi o to, że w mojej rodzinie nie ma maluskich dzieci - wszyscy juz podorastali i moje bedzie pierwsze, więc wszyscy są podekscytowani i juz pomijając mamę to i ciotki z zachwytem śmigają po sklepach z dzieciecymi ciuszkami i nieźle sie przy tym bawią. A ileż da się kupić rzeczy w kolorze kremowym? 
Chociaż z drugiej strony, uważam, ze tylko różowy nie pascuje dla chłopaków i tylko niebieski dla dziewczynek - reszta kolorów chyba jest uniwersalna, ale co z kokardkami, kwiatuszkami itd.. na ubraniach? Ach ... rozpędziłam się Kazdy oczywiscie ma prawo zafundować sobie tego typu niespodziankę, ale nie każdego psychicznie na to stać - mnie nie stac, bo starsznie ciekwaska byłam w tej kwestii
Chyba się tam zapiszę, bo to były próbne zajecia bezpłatne. Sala jest ogromna, więc nie brakuje tlenu, a zarazem ciepła. Kobitka prowadząca bardzo miła. A najważniejsze oczywiscie zajęcia - czuje jak całe ciałko delikatnie bez nadmiernego wysiłku popracowało, no i na kręgosłup lżej - wszytskie cwiczenia były wykonywane przy pomocy dużych gumowych piłek - na stojąco, siedząco, leżąco, z ciężarkami - jednym słowem fajnie! Nie żałuję, że tam poszłam - żałuję, że nie poszłam wczesnej ewusiek, ja na Twoim miejscu zmieniłabym ginekologa. "Nie farbować włosów, nie malować paznokci...
- jakbym słyszała siostrę mojej babci... Mój ginekolog wręcz zabronił mi bezczynnego siedzenia w domu, powiedział, ze spacery to absolutne minimum, kótre powinnam robić. Ponadto mogę chodzic na zajecia dla kobiet w ciaży i pływać na basenie - jest to bardzo wskazane! Powiedział mi tylko, że nie wolno biegać, jeździć na rowerze i jeździć konno. Poza tym nie wyobrazam sobie żeby nie zrobić usg wykluczające wady genetyczne, które można zrobić tylko pomiędzy 12 a 14 tc. Dziewczyno, na Twoim miejscu nie ryzykowałabym i zmieniłam lekarza prowadzącego, ale wybór oczywiscie należy do Ciebie! Samanta, podziwiam Cię, że postanowilaś nie wiedzieć płci. ja bym chyba nie wytrzymała. Ba... ja jeszcze jak ja, ale moja rodzina za nic w świecie
. Chodzi o to, że w mojej rodzinie nie ma maluskich dzieci - wszyscy juz podorastali i moje bedzie pierwsze, więc wszyscy są podekscytowani i juz pomijając mamę to i ciotki z zachwytem śmigają po sklepach z dzieciecymi ciuszkami i nieźle sie przy tym bawią. A ileż da się kupić rzeczy w kolorze kremowym? Chociaż z drugiej strony, uważam, ze tylko różowy nie pascuje dla chłopaków i tylko niebieski dla dziewczynek - reszta kolorów chyba jest uniwersalna, ale co z kokardkami, kwiatuszkami itd.. na ubraniach? Ach ... rozpędziłam się Kazdy oczywiscie ma prawo zafundować sobie tego typu niespodziankę, ale nie każdego psychicznie na to stać - mnie nie stac, bo starsznie ciekwaska byłam w tej kwestii 
Hehe u mnie w rodzinie to też pierwsze takie maleństwo i wszyscy są zaskoczeni, że nie będzie wiadomo kto jest w środku ale ja z natury jestem trochę przekorna i nie odkryję tej tajemnicy wcześniej niz przy porodzie, a ciuszki hm...teraz nabywamy te neutralne, a po porodzie rodzinka będzie miała pole do popisu.
julchik22 a mówiłam, że będzie przypływ endorfin :P super, że jesteś zadowolona
julchik22 a mówiłam, że będzie przypływ endorfin :P super, że jesteś zadowolona
W brzuszku siedzi sobie od 18 tygodni ktosiek, ma dwie rączki, dwie nózki u każdej kończyny po pięć paluszków, serduszko czterokomorowe, nerki, żebra, nosek i inne narządy prawidłowo się rozwijające, na tym etapie zaspokaja to naszą ciekawość 
nie uważacie, że to takie wszystko jest tajemnicze, całe te 40 tygodni? taki jeden wielki nieodgadniony cud. Może tak myśle, bo to pierwsza ciąża, nie wiem...
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: KylieTab i 1 gość