A ja się zdrzemnełam, potem mama przywiozła mi Oliwie, zrobiła mi zalewajkę, i tak po obiadku znów się wylegiwałam

. Jutro umowiłam się z mamą, że pojadę oliwkę zawieźć do przedszkola, a potem posiedze sobie u niej

.
Paulina pozdrów Miluśkę. Kurcze ona z tego co kojaże, strasznie się bała, że ma tą choleztazę

, mam nadzieje, ze czegoś nie pomyliłam, ale to chyba o nią chodzi
nie mogę za długo stać w jednej pozycji bo mnie placy zaczynają boleć
no kochana w tym tygodniu ciąży to już mamy takie obciążenie, że ból pleców nie jest dziwny. Oszczędzaj się, to nasze ostatnie chwile, kiedy możemy poleniuchować
