No i ja wpisuję bo Lucek ma wpisane wszystkie i zarąbista pamiątka!!pewnie to kwestia 1-2 dni i będę mogła wpisać do książeczki
ja bym chciała mieć taką pamiątkę ...No i ja wpisuję bo Lucek ma wpisane wszystkie i zarąbista pamiątka!!
[ Dodano: 01-11-2011, 09:06 ]
ostatnimi czasu Julkę strasznie ciągnie do telefonów, chyba muszę jej kupić jakiś zabawkowy , bo absolutnie nie chcę jej dawać normalnego do zabawy, i wczoraj si dowiedziałam że moja teściowa to lekceważy.. a mianowicie, pojechałam na cmentarz a Ona i moja siostra zostały z Julką, przychodzę do domu teściowa od razu poszła bo musiała jechać na groby, patrzę mój tel którego nie używam leży na łóżku - a więc pytam siostry co On tu robi, a Ona na to "Twoja teściowa dała Julce"
myślałam, że mnie krew nagła zaleje, i teraz Niech się z Nią zobaczę to jej powiem, że jak mówimy z M nie to znaczy nie, chyba że nie rozumie znaczenia tych słów 
chciałam jej przez gg napisać, ale co to da .. wolę jej w oczy powiedzieć.Ale ty się masz z teściową normalnie szok a ja myślałam ,że to dzieciom trzeba 100 razy tłumaczyć ,że nie wolnoże jak mówimy z M nie to znaczy nie,
Współczuję tych zatargówtaaaak masz rację i to najlepiej przy kimś by jej wstydu narobić bo to przecież nie pierwszy raz kiedy nie szanuje waszego zdaniachciałam jej przez gg napisać, ale co to da .. wolę jej w oczy powiedzieć.
ma taki charakter, pamiętam jak mówiła kiedyś, że nie można przekarmiać dziecka, bo jak jej mama karmiła ciągle Sylwie(szwagierkę moją) to teraz jest taka przy kości, bo za dzieciaka jej żołądek rozepchało ( pominąwszy że ze str teścia prawie wszyscy są takiej budowy) ;/ , a jak raz pilnowała Julki, to wracam do domu, a Ona mówi mi, że dała Julce 180 do jedzenia, mimo że mówiłam że 150, jak jej powiedziałam, że chyba jasno się wyrażałam co do jej żywienia- jak 150to nie 180 do cholery, to Ona "Aj zobaczysz że jak babcią będziesz to będziesz rozpieszczać" to jej powiedziałam wtedy "No a na babcię to gadała, że przez Nią Sylwia jest gruba" no i się zamknęła ..Ale ty się masz z teściową normalnie szok a ja myślałam ,że to dzieciom trzeba 100 razy tłumaczyć ,że nie wolno
taaaak masz rację i to najlepiej przy kimś by jej wstydu narobić bo to przecież nie pierwszy raz kiedy nie szanuje waszego zdania
powiem przy szwagierce, bo i Ona coś jej pewnie dogada w tym temacie.
[ Dodano: 01-11-2011, 10:20 ]
już dla M powiedziałam wczoraj o tym telefonie, to się wkurzył.
Kto to widział, żeby dawać telefon dla dziecka, ja uważam że to nie jest zabawka
, kiedyś dawała siedzieć na laptopie dla jeszcze rocznego Bartka, i kiedyś powyjmował jej spinką klawisze, to miała pretensję że jej syn (brat M) źle pilnował, ale gdyby dziecko wiedziało, że się nie dotyka, to by inaczej było, albo chociaż jakby tel laptop stał wysoko. ale co tu dużo pisać, jak Ona mu dawała jak był w wieku Julki telefon normalny do zabawy, a że Oni (szwagierka z mężem) nie zwracali uwagi, to się nie dziwię, że Ona teraz myśli, że ja na to Julce pozwolę [ Dodano: 01-11-2011, 10:30 ]
i muszę się pochwalić moje miasto wygrało 1 ze 100 placów zabaw w konkursie Nivea
ale się cieszymy, że w końcu wybuduja u Nas jakiś fajny plac zabaw dla dzieciaczków
dziękuję dziewczyny 
Tynusz właśnie jednym z plusów mieszkania za granica jest to, że nikt ci się nie wtrąci w wychowanie dziecka, robisz to po swojemu , a jak jadę do pl na 1-2tyg to mogą sobie rozpieszczać dziadkowie, bo jak wrócę to znowu wszytko ustawie pod siebie
tyle, że są też minusy, nie możesz nigdzie wyjść, wszędzie trzeba dzieci ciągnąć, o imprezach zapominasz , chyba, że z dziećmi lub czekasz aż babcia z PL przyleci, wszystkie zakupy, sprawy na mieście załatwiasz z dziećmi pod pachą, chyba, że znajdzie się ktoś kto ci je przypilnuje na godzinkę , albo musisz płacić komuś
ale szczerze ja wolę to robić wszytko z dziećmi i niż jakby ktoś miałby się wtrącać mi w wychowanie
[ Dodano: 01-11-2011, 11:54 ]
basia chciałam ci napisać, że już się zdecydowałam na aparat, była u koleżanki, i ona akurat kupiła to co mi trzeba , ma wszytko czego chcę i oczekuję od lustrzanki, 18megapixeli, obiektyw IS, zdjęcia robiłam są cudne i nawet wyświetla się na ekranie lcd to co chcesz ująć na zdjęciu, nie trzeba patrzeć w dziurkę , no i nagrywa w hd
link usunięty przez obsługę forum
Tynusz właśnie jednym z plusów mieszkania za granica jest to, że nikt ci się nie wtrąci w wychowanie dziecka, robisz to po swojemu , a jak jadę do pl na 1-2tyg to mogą sobie rozpieszczać dziadkowie, bo jak wrócę to znowu wszytko ustawie pod siebie
tyle, że są też minusy, nie możesz nigdzie wyjść, wszędzie trzeba dzieci ciągnąć, o imprezach zapominasz , chyba, że z dziećmi lub czekasz aż babcia z PL przyleci, wszystkie zakupy, sprawy na mieście załatwiasz z dziećmi pod pachą, chyba, że znajdzie się ktoś kto ci je przypilnuje na godzinkę , albo musisz płacić komuś
ale szczerze ja wolę to robić wszytko z dziećmi i niż jakby ktoś miałby się wtrącać mi w wychowanie
[ Dodano: 01-11-2011, 11:54 ]
i muszę się pochwalić moje miasto wygrało 1 ze 100 placów zabaw w konkursie Nivea
basia chciałam ci napisać, że już się zdecydowałam na aparat, była u koleżanki, i ona akurat kupiła to co mi trzeba , ma wszytko czego chcę i oczekuję od lustrzanki, 18megapixeli, obiektyw IS, zdjęcia robiłam są cudne i nawet wyświetla się na ekranie lcd to co chcesz ująć na zdjęciu, nie trzeba patrzeć w dziurkę , no i nagrywa w hd
link usunięty przez obsługę forum
Ostatnio zmieniony 01 lis 2011, 20:52 przez manenka, łącznie zmieniany 1 raz.
Sama lepiej bym tego nie ujęła a mam mamę i siostrę ,ale one wiecznie zajęte!!!tyle, że są też minusy, nie możesz nigdzie wyjść, wszędzie trzeba dzieci ciągnąć, o imprezach zapominasz , chyba, że z dziećmi lub czekasz aż babcia z PL przyleci, wszystkie zakupy, sprawy na mieście załatwiasz z dziećmi pod pachą, chyba, że znajdzie się ktoś kto ci je przypilnuje na godzinkę , albo musisz płacić komuś
ale szczerze ja wolę to robić wszytko z dziećmi i niż jakby ktoś miałby się wtrącać mi w wychowanie
Bomba zarąbista wiadomość dzieciaczki będą zachwycone!!i muszę się pochwalić moje miasto wygrało 1 ze 100 placów zabaw w konkursie Nivea ale się cieszymy, że w końcu wybuduja u Nas jakiś fajny plac zabaw dla dzieciaczków
wiesz za granicą czy tu to sobie na to nie pozwole :) miała czas na wychowanie swoich :)właśnie jednym z plusów mieszkania za granica jest to, że nikt ci się nie wtrąci w wychowanie dziecka
oj będą jak wybuduję, to sama w lato pojde tam z Julką, będzie już chodziła to się pobawi :DBomba zarąbista wiadomość dzieciaczki będą zachwycone!!
No ja też zamierzam, ale na razie nie ma co, bo Zuzia wciąż bezzębnapewnie to kwestia 1-2 dni i będę mogła wpisać do książeczki
No i ja wpisuję bo Lucek ma wpisane wszystkie i zarąbista pamiątka!!
No to Ci powiem, że to był nasz faworyt, dopóki nie stwierdziliśmy, że jednak ciut za drogi na naszą kieszeńbasia chciałam ci napisać, że już się zdecydowałam na aparat,
, myślę, że będziesz zadowolona no pewnie, ja też bym sobie nie pozwoliła, ale wiesz co się na wkurzasz to twojewiesz za granicą czy tu to sobie na to nie pozwole :) miała czas na wychowanie swoich :)
ja mogę się po wkurzać tydzień czy dwa a ty musisz znosić to częściej
może dlatego jestem tutaj bardziej wyluzowana
cieszę się, że to był i wasz faworytNo to Ci powiem, że to był nasz faworyt, dopóki nie stwierdziliśmy, że jednak ciut za drogi na naszą kieszeń
teraz pytanie czy iśc i kupować teraz czy czekać do świąt a może po nowym roku ?
bo jak kupię teraz a za miesiąc będzie 1000kr tańszy taka promocja świąteczna to się wkurzę, chyba. że to nie realne
jak myślicie?Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości