Strona 95 z 121

: 14 wrz 2011, 19:29
autor: szkieletorek
po za tym przy sn też są komplikacje i też mama i dzidziuś mogą umrzeć
Każdy jeden zabieg operacja nawet wizyta u dentysty może się skończyć różnie i niesie za sobą ryzyko.
Ja nie mówię o sytuacjach kiedy ktoś ma np duża wadę wzroku i to go już kwalifikuje do CC, albo dziecko jest ułożone pośladkowo czy masa innych wskazań.Chodzi mi o osoby które tak jak i mnie namawiają by brać CC bo to mniejszy ból , szybciej wygodniej .

: 14 wrz 2011, 20:38
autor: iw_rybka
dziewczyny porod przez CC czy SN to temat rzeka,moznaby pisac i pisac,ale watek dotyczy opisu porodu,wiec wrocmy do tematu :ico_oczko:

: 14 wrz 2011, 20:42
autor: NICOLA_1985
no właśnie temat rzeka a ile kobiet tyle różnych zdań :-)
zgadzam się z iw_rybka wróćmy do właściwego tematu :-D

: 14 wrz 2011, 22:59
autor: Małgorzatka
elibell :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: Cudownie opisałaś poród, pięknie! Gratulacje!

: 16 wrz 2011, 11:15
autor: Inuno
Chodzi mi o osoby które tak jak i mnie namawiają by brać CC bo to mniejszy ból , szybciej wygodniej .
mniejszy ból? Tylko w czasie cięcia - bo nic nie czujesz.. A potem nauka chodzenia na nowo, ból przy każdym karmieniu, bo rana ciągnie... Jeżeli nie ma przeciwskazań - natura ;)

: 16 wrz 2011, 23:37
autor: Małgorzatka
Natura. Wspaniała rzecz.

: 17 wrz 2011, 14:03
autor: NowaSejana
dokladnie Małgorzatka
ja mialam i cc i naturalny i zdecydowanie wole naturalne rodzenie :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

: 18 wrz 2011, 21:38
autor: Małgorzatka
Ja nie miałam cc ale na sali leżały panie po i powiem szczerze... przerażający lekko widok.

: 18 wrz 2011, 21:57
autor: aniawlkp86
dodam,że zdecydowanie jestem za porodem SN ,chyba że są komplikacje albo wskazania do CC to wtedy nie ma wyjścia,ale CC na życzenie mówię NIE
wiele matek potem żałuje tej decyzji bo długo dochodziły do siebie,choć są takie co bardzo szybko dochodzą do siebie (przykład bratowa A,miała 3 CC ale tylko dlatego,że miała wąską miednicę i dziecko by nie przeszło :ico_sorki: bardzo szybko dochodziła do siebie i robiła co chciała,ale nie dźwigała)
rodziłam tylko SN i cieszę się z tego bardzo! fakt,okropnie bolało,pierwszy poród był wywoływany podwójną dawką oxytocyny,męczyłam się prawie 24 godz ale dałam radę,w drugim porodzie na szczęście zaczął się tydzień przed terminem,od pierwszego skurczu 12 godz jednak tych takich bolesnych tylko niecałe 4 godz ,nagroda po porodzie piekna w postaci córeczek
więc jeśli można rodzić SN to nie wybierać CC na zyczenie - takie moje zdanie
ale CC bo są wskazania to tak
boję się operacji jak niczego innego i jak nie muszę to pod nóż nie pójdę :ico_nienie:

: 18 wrz 2011, 23:09
autor: NICOLA_1985
Ja nie miałam cc ale na sali leżały panie po i powiem szczerze... przerażający lekko widok.
a ja leżałam z taką co miała poród sn, ja śmigałam jak ta nówka a ona.. przerażający widok... na tyłku nie umiała siedzieć, ledwo chodziła, na łóżko wspinała sie na czworaka, chodziła jak kaczka, i płakała cały czas , że ją boli bardzo krocze...
nie wiem który widok jest bardziej przerażający co? :ico_oczko: