Miluśka, witaj ciesze sie ze jestes pod opieka lekarzy,niech sie dobrze zajma toba i dzidziusiem wspolczuje cholestazy i calej reszty ale trzuymam kciuki zeby bylo ok&&&&
kurcze ja sie ciagle o Agę martwie
Lena spi..Mati sie turla...D wrocil z pracy na godzinke i juz sie czepia
ta kroplówka na cholestazę zlatuje w godzinkę i nic mi po niej nie jest.
ta na podtrzymanie leciała JEDNA 8 godzin, miałam po niej kołatanie serca i nie mogłam sama się napić bo tak mi się ręce trzęsły. jak ją zmiejszałam albo szłam pod prysznic to wtedy odpisywałam na esy itp.
czekam na obchód.. ale pewnie i tak sie nic nie dowiem.