Strona 97 z 285

: 15 paź 2008, 19:40
autor: Marcia77
jestem malo odporna na bol i cholernie sie stresuje juz teraz...
to dokładnie tak jak ja..ale ja mam nadzije ze sie uda i będę miec cc

: 15 paź 2008, 21:26
autor: Beatris60
to cieszylibysmy sie tak samo jak z chlopca. najwazniejsze zeby bylo zdrowe.
no chyba kazdy tak samo do tego podchodzi...

u nas meczyk, a że mnie mało interesuje to wpadłam pośmigać po forum, ale zaraz już ide sie myć i spać.

: 15 paź 2008, 21:31
autor: niktusia
jestem malo odporna na bol i cholernie sie stresuje juz teraz...
to dokładnie tak jak ja..ale ja mam nadzije ze sie uda i będę miec cc
odporna na ból jestem, ale tak czy siak boję się bóli porodowych...ale nie chciałabym mieć cc...

: 15 paź 2008, 21:42
autor: jedwabna
ale tak czy siak boję się bóli porodowych...ale nie chciałabym mieć cc...
to dokladnie jak ja mimo tego ze sie okropnie,straszliwie, przeogromnie boje to raczej wolalabym urodzic naturalnie. slyszalam o jakims zastrzyku oxy... cos tam ze ponoc lekarze podaja przeciwbolowo, ale nie wiem czy trzeba za to placic dodatkowo czy nie. bo jesli chodzi o ten zastrzyk w kregoslup to chyba bym sie bala ewentualnych powiklan... zreszta nic nie zmienia faktu ze chcialabym miec juz to za soba. :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 16 paź 2008, 09:05
autor: Beatris60
slyszalam o jakims zastrzyku oxy... cos tam ze ponoc lekarze podaja przeciwbolowo
zastrzyk z oxytocyny nie jest przeciwbólowy, wywołuje skórcze i to bardzo bolesne. a to znieczulenie w kręgosłup naprawde nie boli, miałam zakładane żeby przyspieszyć akcje lekarz mi polecił ale nie bolało, naprawde.

witam Was
zimno, szaro, smutno jakoś, najchętniej bym pod kocyk wskoczyła z książeczką, może i tak zrobie, chociaż prasowanie czeka... :ico_noniewiem:

: 16 paź 2008, 10:09
autor: Marcia77
Witam..ja juz po sniadanku..ranek był pochmurny ale terazzaczyna słonko zagladac..wiec moze bedzie fajnie..ja narazie musze zmykac do pracy..odezwę sie poxniej..miłego dnia :-D :-D

: 16 paź 2008, 11:13
autor: Ragazza555
czesc
nareszcie mam czas i moge wam powiedziec w koncu o tym jak było na usg3d
z dzidzią wszystko ok, wszystkie badania genetyczne wyszły ok, trwało to ponad półgodziny, były mierzone wszystkie przepływy krwi, serduszko i wszystko jest ok :ico_haha_01:

a co do płci to chyba słabo trzymałyście kciuki :ico_nienie: bo nie spełniło sie moje przeczucie będziemy mieli dziewczynkę :ico_oczko:

jak tylko zobaczyłam ten obraz to stwierdzilam ze cały mój P i to pewnie jest dziewczynka
Obrazek

a to jeszcze jedno zdjecie
Obrazek

[ Dodano: 2008-10-16, 12:19 ]
choć od początku myslalam ze bedzie chłopczyk..no moj mąż jest troche zawiedziony..
u mnie podobnie choć mąż już sie przespał z tą wiadomością i na drugi dzień zrobił zakup dla swojej małej księżniczki
Obrazek

[ Dodano: 2008-10-16, 12:23 ]
widzę, że tu tematy zakupów ja już mam wszystko zaplanowane
w tym miesiącu kupuję
a w następnym miesiącu wózek taki jak ma Ragazzz
http://www.allegro.pl/item459321111_x_l ... _w_wa.html
manenko mnie juz przysłali ten wózek wiec jakbyś miała jakieś pytanie to chętnie służe odpowiedzią :-)

: 16 paź 2008, 13:52
autor: jedwabna
znieczulenie w kręgosłup naprawde nie boli, miałam zakładane żeby przyspieszyć akcje lekarz mi polecił ale nie bolało, naprawde.
hmmm a ja slyszalam ze jest bardzo niebezpieczne. ze wystarczy mala pomylka lekarza i 1 mm dalej czy blizej podany zastrzyk i mozna do konca zycia na wozku jezdzic. moja mama ma taka znajoma co to miala ten zastrzyk w kregoslup przeciwbolowy przy porodzie i teraz powloczy jedna noga.
Ragazza555 zdjecie super ale wyraznie widac dzidzi. a dzidzi sliczniutkie takie slodziutkie ze szok :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za to ze wszystko w porzadku i dzidzi zdrowe :-D
a ja dzis poczytalam troche dziewczyny na pazdziernikowkach. o matko az sie wystraszylam. moze lepiej nie bede czytac jak przebiegaly te wszystkie porody bo tym bardziej sie boje jak nie wiem...az normalnie jak sobie pomysle to plakac mi sie chce. alez mam slaba psychike...a moj maz nawet nie chce byc przy porodzie. a ja mysle ze byloby mi latwiej jak by jednak byl. tylko ze zmuszac go tez nie mam zamiaru :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

: 16 paź 2008, 16:01
autor: Marcia77
Ragazza555 śliczna dzidzia gratulacje :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
no i ubranko super :-D :-D
a ja jade po kojec dla mojej niuni :-D

: 16 paź 2008, 17:36
autor: manenka
witam :-D
wczoraj wtargnął do nas jakiś wirus
ale właśnie 2 godziny temu udało mi się go przepędzić :ico_nerwusek:
co do porodu
to ja przeżyłam 2 swojej siostry i znam każdy szczegół, tragedia, mogłam tego nie słuchać i nie oglądać bo siedziałam z nią w domu jak miała skurcze, coś okropnego
ja jestem zdecydowana za zastrzyk w kręgosłup, ogrmna ulga i znieczulenie pierwsza klasa, a co do powikłań to więcej jest ich podczas cc niz po takim zastrzyku
i to nie jest tak , ze wstrzykuja ci wszystko a potem się moze coś stać, wstrzykuja je stopniowo i co chwile sprawdza czy możesz podnieść nogę itd
a z reszta duzo dziewczyn nie chce tego znieczulenia a jak przyjdzie poród to błagaja lekarzy o ten zastrzyk
Ragazza555,
śliczne zdjecie :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
dzidzia zdrowa :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
no i dziewczynka :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
imie juz masz??