......Sikorko mowisz ze viburkol zadzialal n sennie?chyba zaczne go podawac to za pare dni powinnam juz miec swiete dzieck....
Ewcik...zazdroszcze spioszka!
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
glizdunia własnie mi kolezanka co mieszka w Manchesterze pisała ze ponoc u was panuje jakas grypa żołądkowa, od niej wszyscy co zjedza to wyrzygaja i biegunka i gorączka..wiec moze do was tez to doszło i na nieszczescie dopadło Majke??
kurde a ja tez poddenerwowana chodze, bo w grudniu pisalismy "0" i jeszcze wynikow nie ma a termin egz zas wyznaczony na 23.01 i nie wiem czy sie uczyc, no bo nie wiele pamietam z tamtego co sie uczyłam, niby gosciu ma te wyniki ale nigdzie ich nie wystawił...
boje sie zadzwonic do katedry, bo nie byłam juz na wykladach co były po tej zerowce..kur...
kurde a ja tez poddenerwowana chodze, bo w grudniu pisalismy "0" i jeszcze wynikow nie ma a termin egz zas wyznaczony na 23.01 i nie wiem czy sie uczyc, no bo nie wiele pamietam z tamtego co sie uczyłam, niby gosciu ma te wyniki ale nigdzie ich nie wystawił...
boje sie zadzwonic do katedry, bo nie byłam juz na wykladach co były po tej zerowce..kur...
Ewcik, trzy drzemki po godzinie to ja mogę tylko pomarzyć, dziś Karol zrobił sobie jedną 2,5 godziny i pewnie to jedyna drzemka na dziś, chyba mi przez ten viburcol wydoroślał i przeszedł na jedną długą drzemkę .
Pogoda się poprawiła, ale mi się już nie chce wychodzić, dzieciaki szaleją, Karol tylko piszczy na Kacpra
.
Pogoda się poprawiła, ale mi się już nie chce wychodzić, dzieciaki szaleją, Karol tylko piszczy na Kacpra
Lady...no myslalam ze Arek mial tego wirusa co chodzi po anglii....juz chyba nawet o tym pisalam ......ale to chyba jednak Maycia....ale skąd...chyba ze A. mial lagodna wersje....a mnie niedopadlo....4 luzne kupy juz zrobione,ale zjadla pol sloika obiadku..i uwaga wypila 70ml herbatki z butelki 
.....no i cyca na dobranoc bo wlasnie zaczela swoją pierwszą drzemke.....normalnie ona juz nie chce spac...myslelam ze jej sie odmienilo ostatnio ale widac krotkotrwale
a co do tego wirusa to w tv mowia zeby nie chodzic z tym do lekarzy tylko w domu przesiedziec i to minie bez lekarstw bo i tak GP nic nie przepisze...mozna nawet 5 dni wolnego od pracy sobie zrobic spokojnie....
......ale to chyba jednak Maycia....ale skąd...chyba ze A. mial lagodna wersje....a mnie niedopadlo....4 luzne kupy juz zrobione,ale zjadla pol sloika obiadku..i uwaga wypila 70ml herbatki z butelki .....no i cyca na dobranoc bo wlasnie zaczela swoją pierwszą drzemke.....normalnie ona juz nie chce spac...myslelam ze jej sie odmienilo ostatnio ale widac krotkotrwale
a co do tego wirusa to w tv mowia zeby nie chodzic z tym do lekarzy tylko w domu przesiedziec i to minie bez lekarstw bo i tak GP nic nie przepisze...mozna nawet 5 dni wolnego od pracy sobie zrobic spokojnie....
-
ladybird23
- Cyber rusałka
- Posty: 5261
- Rejestracja: 27 kwie 2007, 17:27
ja jestem...bylismy sie przejechac do tesco zeby mala pospala w aucie troche....a my wywolalismy w koncu zdjecia...bo promocja-polowa za darmo!200 zdjec za 5f .....
teraz mala juz spi...zjala kaszke na dobranoc wiec spoko....przeszlo 100ml wiec luz....a ja biegne nozki depilowac bo jutro imprezka u nas mala wiec trze sie prezentowac
...a poza tymA. ma urodzinki 
.....
teraz mala juz spi...zjala kaszke na dobranoc wiec spoko....przeszlo 100ml wiec luz....a ja biegne nozki depilowac bo jutro imprezka u nas mala wiec trze sie prezentowac
...a poza tymA. ma urodzinki 
No dołujemy dzisiaj tak?
Jagódka...jeju...statystyka? kuźwa, czary mary...może się jakoś uda?
Lady widzę, że taki cykor jak ja...też bym robiła podchody, żeby zadzwonić...A w sumie przecież wykłady nie są obowiązkowe, więc dzwoń dziewczyno, może nie będziesz się musiała uczyć!
Glizdunia to kurczę może Majci w końcu przejdzie?
Sikorka, znów mądrze piszesz...nie wyjdzie to trudno, będę się później martwić...
Ewcik, a Ty będziesz gotować zapasy na wojnę?
Hania po kąpieli padła jak betka...już przy mleczku usypiała, co nigdy jej się nie zdarza...i śpijka na razie, więc ja zaraz idę też...chociaż bardzo mi się chce posiedzieć, ale kurka jestem dziś padnięta. Więc lepiej się położe...jutro muszę wcześnie wstać...a potem w domu nadrobić z prasowaniem, bo dziś już się poddaję...
Spadam więc....dobrej nocki...i mam nadzieję, że Hania jakoś prześpi...jeju, jak mi się nic nie chce........bolą mnie plecy...strasznie.................
pa!
Jagódka...jeju...statystyka? kuźwa, czary mary...może się jakoś uda?
Lady widzę, że taki cykor jak ja...też bym robiła podchody, żeby zadzwonić...A w sumie przecież wykłady nie są obowiązkowe, więc dzwoń dziewczyno, może nie będziesz się musiała uczyć!
Glizdunia to kurczę może Majci w końcu przejdzie?
Sikorka, znów mądrze piszesz...nie wyjdzie to trudno, będę się później martwić...
Ewcik, a Ty będziesz gotować zapasy na wojnę?
Hania po kąpieli padła jak betka...już przy mleczku usypiała, co nigdy jej się nie zdarza...i śpijka na razie, więc ja zaraz idę też...chociaż bardzo mi się chce posiedzieć, ale kurka jestem dziś padnięta. Więc lepiej się położe...jutro muszę wcześnie wstać...a potem w domu nadrobić z prasowaniem, bo dziś już się poddaję...
Spadam więc....dobrej nocki...i mam nadzieję, że Hania jakoś prześpi...jeju, jak mi się nic nie chce........bolą mnie plecy...strasznie.................
pa!
hej..ja tylko ze zyje ... mały ma podejrzenie żółtaczki zakaźnej ............ lub.... coś nie tak z wąrobą .............lub ... no coś z wydzielaniem żółci ... to juz sama stwierdziłam wczoraj ... ze chyba ..albo .... nie jest mu nic ... tylko trzeba laktoral podac ... czy cos i moze bedzie po kłopocie ........ ide was pozytac ..... mam dosc na dzisiaj... poznałam swojego nowego szefa ...bez komentarza .... kolejny ... miałam juz kiedys takiego.... 
.......... ale to na poźniej..denerwuje sie bardzo .... bo w srednim przypadku - opracja, w ciezkim - przeszczep ... ................
no... więc mamy nadzieje, ze to tylko za szybka perystaltyka jelit ....
.......... ale to na poźniej..denerwuje sie bardzo .... bo w srednim przypadku - opracja, w ciezkim - przeszczep ... ................
no... więc mamy nadzieje, ze to tylko za szybka perystaltyka jelit ....
no hejki :D
Lady ja o Was pamiętałam bez przerwy!!! nawet Sikorkę męczyłam żeby mi napisała co u Was... a Ty dzwoń tam i nie pękaj! pewnie masz już zaliczone i niepotrzebnie się stresujesz
Glizdunia to nie zazdroszczę chorowitków w domu, raz jedno raz drugie? rety
Zbora trzymam kciukasy za Waszą firmę!!!! my też coś chcemy zrobić ale ja skolei cykor jestem, ale w sumie jak się nic nie zrobi to też się nie zarobi u kogoś... macie rację, że próbujecie jak macie taką możliwość
Jagódka nie jestem w stanie sobie wyobrazić że miałabym teraz jakieś egzaminy zalizać trzymam kciuki 
Sikorka zazdroszczę pięknej okolicy i sprzyjającego środowiska
Ewcik ja to bym mojej nie udźwignęła tak na dłuższą metę... raz próbowałam i szybko plecy mi wysiadły... teraz Iga ma coś koło 9kg...
wiecie co moja Iguśka coś nie chce jeść zjada od wczoraj ok 80ml mleka i koniec i to strasznie długo to pije a normalnie piła ok 150-180
nie wiem o co chodzi... albo zęby... albo może nowe mleko jej nie pasi??? bo nie wiem czy wam pisałam że ja już tylko nad ranem daję cyca a reszta to butelka, no i do tej pory dawałam bebilon (chciałam jej kupić HA bo od zwykłego ma szorstkie policzki) a ostatnio nigdzie go nie było i kupiłam w końcu nan HA bo nie było innego Ha i chyba jej nie pasuje bo bardzo mało wypija ech się rozwodzę jak głupi nad serem
może macie jakiś pomysł o co tu chodzi?
no i pobudki całą noc, płacze marudzi i zasypia dalej albo nawet się nie budzi tylko płącze przez sen... hmmmmm
buziaki
nie nudzę dłużej może wkleję te zdjęcia wkońcu.......
Lady ja o Was pamiętałam bez przerwy!!! nawet Sikorkę męczyłam żeby mi napisała co u Was... a Ty dzwoń tam i nie pękaj! pewnie masz już zaliczone i niepotrzebnie się stresujesz
Glizdunia to nie zazdroszczę chorowitków w domu, raz jedno raz drugie? rety
Zbora trzymam kciukasy za Waszą firmę!!!!
my też coś chcemy zrobić ale ja skolei cykor jestem, ale w sumie jak się nic nie zrobi to też się nie zarobi u kogoś... macie rację, że próbujecie jak macie taką możliwość
Jagódka nie jestem w stanie sobie wyobrazić że miałabym teraz jakieś egzaminy zalizać
trzymam kciuki
Sikorka zazdroszczę pięknej okolicy i sprzyjającego środowiska
Ewcik ja to bym mojej nie udźwignęła tak na dłuższą metę... raz próbowałam i szybko plecy mi wysiadły... teraz Iga ma coś koło 9kg...
wiecie co moja Iguśka coś nie chce jeść
zjada od wczoraj ok 80ml mleka i koniec i to strasznie długo to pije a normalnie piła ok 150-180
nie wiem o co chodzi... albo zęby... albo może nowe mleko jej nie pasi??? bo nie wiem czy wam pisałam że ja już tylko nad ranem daję cyca a reszta to butelka, no i do tej pory dawałam bebilon (chciałam jej kupić HA bo od zwykłego ma szorstkie policzki) a ostatnio nigdzie go nie było i kupiłam w końcu nan HA bo nie było innego Ha i chyba jej nie pasuje bo bardzo mało wypija ech się rozwodzę jak głupi nad serem
może macie jakiś pomysł o co tu chodzi?
no i pobudki całą noc, płacze marudzi i zasypia dalej albo nawet się nie budzi tylko płącze przez sen... hmmmmm
buziaki
nie nudzę dłużej może wkleję te zdjęcia wkońcu.......
Wróć do „Noworodki i niemowlęta”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości