Emilka_M, dzieki za wypis lekow
, napewno zakupie przed wylotem do UK
madziorka hihi, brawa dla Leosia za pierwsze kroczki
zdjęcia po prostu rewelka
rodzinka szalona na maxa i fotki jak zwykle bajecznie kolorowe
aaa i Adaś ma talent w malowaniu tych buziek..no serio bardzo ładnie mu to wyszło
monika83, Zuzia śliczna, jaką ma gładziutką buźke
wszystkiego naj dla niej z okazji ukończenia pierwszego tyg.
a napisz jak Ty sie czujesz>>?? i jak radzicie sobie z opieką nad małą???
Jasnie Pani :), szybko udalo ci sie znalezc prace..super!!!! powodzenia
daj koniecznie znac jak minal pierwszy dzionek
dobrze zrozumialam ze Dan rezygnuje z pracki i bedzie sie zajmował Lusią/?/
martuchafrost, to ile Franio juz sie tak męczy>>???
trzymam kciuki zeby wrocil szybko do formy
bo dla takiego malucha to napewno meczace
[ Dodano: 2008-03-16, 17:09 ]nie bylo mnie troche bo bylam zawalona robota na maxa no i braklo czasu na pisanie
mam nadzieje ze teraz juz bede miala wiecej czasu
u nas z nowości to tak: Szymon śmiga juz z plecków na brzuszek i z brzuszka na plecki tak że nie moge go zostawiac samego
rozkładam mu koc i kołdre (150x200cm) na panelach i to jest jego plac zabaw z ktorego wystarczy kilka minut zeby znalazl sie juz poza tym obszarem, turla sie jak piłeczka we wszystkie strony a mama ma niezłą radoche z tego powodu, dupke podnosi do góry ale na razie jeszcze sie nie przemieszcza w tej pozycji...
M jest na urlopie wiec cale dnie spedza z synem, chodza na spacerki i wyczekuja powrotu mamusi z pracy
poza tym moj syn jeszcze nie umie sam siedziec ale do stawania na nogi to pierwszy
jak tylko go postawie na podłodze to on sztywne nogi i ostro stoi
gdybym zostawala w Pl to chyba skusiłabym sie na jakis fajny chodzik dla niego no ale przez nasz wyjazd nie kupuje zadnych wiekszych zabawek
wszystko nadrobie w UK
w srode wrocili moi rodzice z UK, no i od razu przyjechali do nas bo my na angielski wiec oni musieli z Szymciem zostac, ale bylo ok, stesknili sie za wnukiem wiec chyba nie czuli zmeczenia podróza
2 dni temu przyleciala moja siostra na 1 dzien wiec tez nie moglysmy sie nagadac, no i wczoraj M ja pojechal zawiesc na lotnisko i wrocili razem spowrotem bo okazalo sie ze lot odwolany
bez konkretnej przyczyny, po prostu tak i tyle
siorka sie wkurzyla bo miala leciec do Londynu spotkac sie ze znajomym a tu kicha, no ale dzisiaj sie zobacza wiec choc tyle dobrze
aaa jeszcze wam mialam napisac ze ograniczylam do minimum karmienie cycem, tzn w nocy juz nie karmie, a jak maly sie przbudza to daje mu soczku do picia, pociagnie pare razy i spi dalej. obok lozka zawsze na wieczor stawiam sobie termos z goraca woda pozniej tylko rozciecze z nia soczek i cieple picie gotowe
nooo i w koncu juz nie nosze tych ochydnych stanikow dla kamiacych
mialam ich juz dosc...no i jak zalozylam zwykly biustonosz to okazuje sie ze za maly na jednego cyca
musze sie wybrac na zakupki...obowiazkowo!!!!
chcialam dzis jechac na zakupki, ale M powiedzial ze jutro odbierze bony swiateczne z pracy wiec pojade jutro...ehhh przerazaja mnie te kolejki przed swietami
[ Dodano: 2008-03-16, 19:42 ]JA TEZ WAM WKLEJE FOTKI
WCZORAJ NA IMPREZCE:
Z CHRZESTNą
śMIECHY DO TATY
TE JUZ W DOMKU: