Strona 100 z 279

: 17 lis 2008, 22:22
autor: martuunia1
Aga ale super ze jestes :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: zastanawialam sie co z Toba Kobito :-D !!!Szkoda ze dzieciaczki choruja ale pewnie taka pora...
pisz pisz co u Ciebie!!!!

: 18 lis 2008, 09:10
autor: kasia1983
ja juz sie nie mogę doczekać mojej drugiej fasoleczki ale z drugiej strony to chcę chociaż do końca miesiaca donosic żeby bylo bezpiecznie
a co do mieszkania to mojego szczęścia nie da sie opisać słowami z 7 metrowego pokoiku przeniesemy się do 50 metrowegfo mieszkania no i bez mamy a przedewszystkim bez jej partnera :ico_haha_01:

dzisiaj mróz a my musimy zaraz po chlebek iść aż mi się ubierać nie chce

: 18 lis 2008, 13:22
autor: Yvone
Momaya witam cię serdecznie. Pisz do nas dużo.
Aga super, że jesteś.
Czytam was regularnie, ale nie mam zbyt wiele czasu na odpisywanie, bo egzamin z angielskiego juz za 2 tygodnia, a ja ciągle jestem w lesie. nie wspomnę o tym, że najpóźniej pod koniec grudnia praca powinna iść do recenzentów, a ja nie dostałam od promotora uwag :ico_zly:
atmosfery świąt nie czuje, bo wiem, że im bliżej świąt, tym bardziej gonią terminy, a o tym nawet nie chcę myślec.

[ Dodano: 2008-11-18, 12:23 ]
u nas w tesco tez wykupili te najfajniesze stroje. Patrzyłam tez na te na bla przebierańców, ale wyboru nie ma i wszystko na większe dzieci. Trochę mam czasu, bo amelka będzie miała bal dopiero 12. lutego w żłobku, tak więc może coś sama wykombinuję na spokojnie.

: 18 lis 2008, 14:23
autor: karolina-ch
Dziewczyny napiszcie mi jak to u was jest z wysadzaniem dzieci na nocnik?
wiem ze Amelka to przesciga wszystkich chyba a ja odpuscilam jakis czas temu i nie wiem jak sie do tego zabrac, czy znowu tak samo, amelka zaczela swojego czasu mi uciekac z nocnika wiec zaprzestalam ja wysadzac chyba tez troche z mojego lenistwa i braku czasu, najgorsze ze ostatnio Kornel tez nieznosny a najgorsze ze moja siostra niektorymi rzeczami go rozpuszcza a ja potem sie mecze pol dnia i wlasnie te rzeczy wtedy wychodza, a szkoda gadac, np. nauczyla go spac ze soba od kilku dni na wersalce a teraz nie da sie polozyc w swoim lozku, wyje, placze i nie chce spac a jak zasnie to na chwilke i potem sie budzi i chodzi taki niewyspany i rozdrazniony, Amelka powolutku zaczyna sobie chodzic ale nie jest to jakies bieganie czy przeprawianie sie po caly mieszkaniu tylko tak blisko i po troszku ale zawsze to cos nowego

Ogolnie mam dzis zly dzien,jakos tak nam ciezko teraz a ja sie znowu przejmuje wszystkim, moja siostra znalazal prace dodatkowa, wszystko fajnie ale ja juz wogole nie mam czas dla siebie i przez kilka dni jestem nianka na caluski dzien, ale w grudniu bedzie miala tlyko jedna prace wiec mam nadzieje ze sie jakos to ulozy

Ten maly wyje i wyje :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: moim sposobem na takie fochy jest obojetnosc i stanowczosc, ciezko ale to tylko dziala pod warunkiem ze ktos inny od nowa nie uczy glupot, oj szkoda gadac, tak mi dzis zle :ico_placzek:

a to na jutro :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: :ico_kawa: :ico_tort: stawiam urodzinowy gdyz jutro koncze 25 lat :ico_tort: nie ma sie czym chwalic w sumie...

: 18 lis 2008, 14:59
autor: Yvone
to wszystkiego najlepszego. Sto lat sto lat :ico_tort: :ico_tort:
Karolinko i bardzo dobrze zrobiłaś, że odstawiłaś nocnik. Ja musiałam tez odstawić, bo jak Ami poszła do żłobka, to przestała w ogóle sygnalizować, ze chce siku czy kupę i zaczęła uciekac z nocnika i bała się go, a jak zmuszałam do siedzenia, to był wrzask i tyle. Tak wiec dałam jej też przeszło tydzień. A potem od nowa, misiek na nocnik, mama. Misiek i trochę wody w środku. Ona trochę posiedziała, ale wstała i zlała się w pieluchę a nie w nocnik. i tak małymi kroczkami na nowo załapała.
Bywa ciężko, ale jesteś niesamowita, że z dwójką sobie radzisz. Chylę czoła :-D

: 18 lis 2008, 15:46
autor: Pruedence
Aga super,że jesteś :-D stęskniłam sie ogromniaście. A gdzie się remontujecie jeszcze na mieszkaniu, czy już w domku??? Jak tam JUlka, wklej fotki bo jestem niezmiernie ciekawa jak wygląda. A na Sylwestra może do kuzyna się wybierzecie :-D Rabka niedaleko miejsca gdzie jedziemy, można by sie na stoku umówić.

Karollinka podziwiam Cie,że dajes sobie rade z dwoma urwisami :ico_brawa_01: nie obraź się ale mam wrażenie,że twoja siostra Cię okropnie wyokrzystuje, może pogadaj z nią,że skoro ty spędzasz wiekszość czasu z jej synem to niech go nie uczy np tego spania z nia na wersalce.

Co do nocnika to Tosia długo nie chciała siedzieć, aż w końcu zaskoczyła, zawsze dostaje coś do rączki,żeby się zająć, bije jej brawo jak coś zrobi i razem wylewamy do kibelka i robimy siuśkom i kupce papa. Teraz w sumie kupke robi tylko na nocnik, daje znac stekaniem, a siusiu to róznie, czasem przechodzi cały dzień w jednej pieluszce i robi tylko na nocnik, a czasem sobie posikuje też do ieluchy, ale znac nie daje tylko trzeba ją regularnie wysadzać, a jak jest z kimś innym nie ze mną czy nianią to różnie ta bywa.

Dziś się wybieram kupic jej zimowe butki bo u nas rano dzis było -4 a cały dzień w okolicy 0. Mam nadzieje, ze uda mi się coś fajnego znaleźć, podejde sobie też do H&M i poszukam fajnej sukienki.

Ela- wiem,że w smyku są często gęsto fajne przebrania na bale dla maluszków. Moja koleżanka przebrała w zeszłym roku swoją córcie za aniołka, kupiłą jej skrzydełka właśnie w smyku, biała sukienka i zrobiła opaske z papieru:) Bardzo fajnie to wyglądało.
Powodzenia na egzaminie.

A i wszystkiego naj dla Karolinki na urodziny :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

: 18 lis 2008, 22:50
autor: Janiolek
a ja chcialam pochwalic Lenke podwojnie: wazy 8 450 wiec dalej przybiera po ok 500g miesiecznie, a po drugie na szczepieniu nawet nie zastekala. Odebralam papirey i w pt. jade walczyc o zasilek :ico_oczko:

: 19 lis 2008, 09:29
autor: kasia1983
u nas z nocnikiem kompletna porazka ani razu nawet nie spróbowałam z tym brzuchem jest mi poprostu za cieżko zawaliłam wiec sprawe ale obiecuję sobie ze juz po porodzie węzme sie do roboty z drugiej strony to przecież podobno dopiero od 18 miesięcy powinno się tego uczyc wiec mamy jeszcze czas nic na siłę

: 19 lis 2008, 13:43
autor: Aga78
kasia1983, gratuluję mieszkania :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
karolina-ch, STO LAT STO LAT !!!!!!!( w spokoju :ico_oczko: bo teraz to Ci dzieciaki ładną jazdę robią) :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:
Yvone, trzymam kciuki za egzaminy
Pruedence, remontujemy jednak mieszkanie i od nowego roku działamy z budową naszego domu... odpuściliśmy tą szeregówkę - nie dalibyśmy rady ani finansowo ani z organizają i dziećmi (już to przebolałam :ico_placzek: )

właśnie zastanawialiśmy się czy nie jechać do Rabki, bo właśnie nas zaprosili :ico_haha_02: zobaczymy czy się uporamy ze wszystkim i kasy wystarczy.....ale z pewnością byłoby miło :-D

dzisiaj czas chciałabym zaczymać w miejscu, wiecie żeby dzieci spały i spały a ja zajmę się robotą, bo mi dom roznoszą ufff
Julka zrobiła się już niemożliwa, właśnie przed chwilą ściągałam ją z piekarnika- otworzyła sobie i wlazła na niego :ico_olaboga: ja na nią krzyczę a ona mi oczkami mruga :ico_noniewiem:

: 19 lis 2008, 21:02
autor: 79anita
witajcie:)
Karolina wszystkiego naj co moze sie w zyciu przydarzyć a jest co balowac bo 25 :ico_urodzinki: :ico_prezent:
Aga a juz myslalam ze o nas zapomnialas na amen...
Preudenc to jak znajdziesz ta sukienke w krateczke to obowiazkowo zdjecie...
Janiolek najwazniejsze ze przybiera ta nasza drobina...
ja mam dzisiaj bardzo pracowity dzien nawet ciasto upieklam narazie stygnie ale pachnie bosko jestem z siebie dumna bo ja nigdy takich rzeczy nie robilam... Rysiek w domu wiec mam troche czasu...
Kacper dzisiaj koszmarny wszystko krzykiem wiecie co zauważyłam ze jak jest Rysiek to moj syn jest nieznosny...