koteczek w domu

[anetka607]

my jeszcze nie zaczelismy robic hehe, tylko wkleilam jak mniej wiecej chcemy ale co wyjdzie to nie wiem, jeszcze wlasnie nie wiem co dam rade kupic ...

ja 4 lata temu jak kastrowalam kota placilam 90zl, wiec pewnie zalezy gdzie sie robi

[moni26]

a co z Nicoli kotami? bo nie doczytałam chyba kto się nimi opiekuje teraz

[lilo]

Witam po przerwie.

Mamy od Świąt kotkę, to w sumie pierwsze zwierzątko moich dzieci.
Są bardzo szczęśliwe, zwłaszcza Jula - kociara niesamowita po mamusi.

Kotka już się oswoiła, przybiega do nas i domaga się pieszczot, zaczepia żeby się z nią pobawić, pięknie korzysta z kuwety.

Oby tak dalej było bezproblemowo.

Dostała imię po narodzinach Kama i tak zostanie bo dzieci od razu podchwyciły je.

To nasza dziewczynka





A tak lubi spać



Ewentualnie tak





Muszę pomyśleć o szczepieniu i odrobaczeniu - ponoć najpierw trzeba odrobaczyć?

[mal]

fajniutki koteczek

a nasze kiciaki najpierw były odrobaczane potem były szczepione

a jak tam Wasze choinki dziewczyny stoi jeszcze , czyj kotek wlazł na sam czubek choinki

[anetka607]

lilo cudna kicia ....

u nas choinke w nocy z 1 na 2 dzien swiat poleciala............wina czort wie kogo...męża bo nie przywiązal a co rok była wiazana (a jeszcze mowil ze chyba sie przychyla ) moja....bo barana nie pogonilam aby zwiazal , dzieci...bo cukierki co chwile ciagaly...lub kot- nie wiem czy cos w nocy nie kombinowal przy niej...........czeka mnie zakup nowych bombek, no nic nie zrobie zła jestem na siebie ze jak ja cezgos nie dopilnuje to niestety nikt tego nie zrobi wkor...mnie ze wszystko na mojej glowie

[anetka607]

a jeszcze w wigielie tak myslalam czy nie upomniec męża o przywiazanie choinki.............chyba jakies przeczucie mialam.....

[aniawlkp86]

lilo fajna kicia

anetka607 to ci problem z choinką teraz,w sumie każdego po trochu wina

u nas choinka stoi i jak się o kota bałam,że będzie się bawić bombkami,tak ona ją olała totalnie,za to Milena co chwilę podchodziła i bombki łapała,ale mam większość plastikowych w zasięgu jej ręki to się o nic nie boję choć mówię,że nie wolno i już nie rusza
natomiast jak ubieraliśmy choinkę to jak 5 lat mam bombki i żadna nie pobita tak wystarczyło,że Milena się dorwała i rzuciła o podłogę i od razu 1 poszła się walić

[anetka607]

półeczki dla kota na razie 2 wystarcza

[aniawlkp86]

świetne te pólki a na tej ostatniej to ziewa? i widzę,że ma tak samo zębiska jak Nassa

[anetka607]

hehe tak ziewał, tą dolna polke juz dzisiaj zwalil tak latal po nich teraz są wieksze kolki...zobaczymy