o jak fajnie, Uleńka już z nami jest

jaki pultasek śliczny
Sylwia teraz każda z nas marudzi hihi ale ja niedawno do M mówiłam, że porodu nie boję się, ale mimo że teraz boli wszystko to żal się z brzuszkiem rozstawać.. i już teraz wiem, że będę za nim tęsknić

co nie zmienia faktu że chciałabym mieć już Piotrusia przy sobie
jagodka dziś już czwartek więc 3 dni zostały i będziesz PO, także zleci szybko

a my będziemy brzuchate jeszcze dłuuuugo
rybka bo co poniektóre baby tak mają, jak im się włączy instynkt macierzyński to już przechlapane na maksa

mi krótko po ślubie włączył się i molestowałam ciągle męża, a on biedny przyznał się że musiał "dorosnąć" do tej decyzji, musiało dotrzeć do niego to że pora na dziecko.. a już najgorzej mi było jak brat wpadł a my wtedy pół roku staraliśmy się o dziecko i nici
No a ja odebrałam dziś wyniki na GBS i na szczęście ok jest

a wczoraj włączyło mi się wicie gniazda- pomyłam okna, w szafkach wszystko poprzekładałam, myłam od nowa meble.. a potem tyłkiem ruszyć nie mogłam
