Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Mam pewien problem z Liwią otóż odkąd pamiętam zawsze zabiera wszystkim jedzenie .....
Myślałam że z czasem
jej to przejdzie ale niestety jest coraz gorzej....

Np dam jej lizaka i jej kuzynce dam tego samego to ona jej g zabierze żeby mieć 2...
Idziemy ulicą jakieś dziecko idzie z chrupkie to ona się rzuca na niego i chce zabrać...

Nie mam już do niej sił i wstyd mi gdziekolwiek z nią wyjść bo ludzie myślą ża ja jej jedzenia nie daję...\

Ona nie ma zakazu na słodycze itp więc nie wiem skąd te zachowanie..

Może macie podobny problem ?? jak sobie z tym radzić?? tłumaczenie nie przynosi skutku

Np dam jej lizaka i jej kuzynce dam tego samego to ona jej g zabierze żeby mieć 2...
Idziemy ulicą jakieś dziecko idzie z chrupkie to ona się rzuca na niego i chce zabrać...

u nas jest to samo
dziś w ośrodku zdrowia zabrała dziewczynce naklejkę choć pani dała też jej
ale musiała mieć dwie
dziewczynka w płacz a Zuzia zadowolona
tłumacze jej że tak nie wolno
ze ma swoje
ale nic to nie pomaga

No i tak ze wszystkim
naklejka była tylko przykładem z przed godziny
ja jak gdzies wychodze to mam wszystko w torebce od lizakow, ciastek, gum i chrupek
na wszelki wypadek

koncu musi poskutkowac.

też tak myślę
w koncu nawet nic innego nie da się zrobić
mi tylko czasami jest głupio jak coś wydziera dziecku bo widze, że inna mama nie wie co zrobić i próbuje swojemu tłumaczyć że dziewczynka się pobawi i odda
ostatnim raziem jak miałyśmy iśc do szczepienia, tydzień temu
zabrała dziecku pieska maskotke
i w koncu ta mała wyła w niebogłosy więc musiałam jej tego psa wyrwać i oddać dziewczynce bo żadne prośby nie skutkowały
więc ryk był na cały ośrodek jakby ją ze skóry obdzierali

czasem też mi wstyd ale co mam zrobić

konsekwencja najwzniejsza,tlumaczenie ze tak nie wolno.nagradzanie gdy dziecko podzieli sie choc drobiazgiem. nie pozwalanie w zadnym wypadku na krzywdzenie innych dzieci a jak krzyczy i robi histerie to wyjsc w jakies oddzielne miejsce,jak nie ma publicznosci nie ma awantury zwykle

Zazwyczaj mam jakiegoś chrupaczka albo inne przekąski no to bardzo śmiesznie wygląda ale ja w tedy spalamsię ze wstydu ... Najczęściej jak widzę jakieś dziecko które coś je to biorę ją na ręce i uciekam:)

Moja mama nie wiedziała że ona aż tak reaguje na jedzenie i szła z nią sobie na spacer a z przeciwka szło dziecko z lodem Liwia wpakowała całą głowę do tego loda .....

BadGirll, moze tlumacz jej jeszcze wiecej? ze grzeczne dziewczynki nie zabieraja innym dzieciom bo dzieciom jest smutno..moze poszukaj jakiejs ksiazeczki o podobnym zachowaniu i jej czytaj? bo uciekanie na wiele sie nie zda,to tylko unikanie problemu. nie wiem co ci jeszcze pradzic ale jak juz sie na cos zdecydujesz to pamietaj ze konsekwencja jest najwazniejsza

Staram się tłumaczyć ale niestety na razie to nic nie pomaga......

BadGirll, mimo wszystko zycze powodzenia

BadGirll, a Liwia tylko tak na jedzenie reaguje?
Bo Zuzia zabiera wszystko, co by to nie było, dosłownie
Może to i śmieszne ale ona nawet psu odbiera jedzenie jak on je Po prostu dostaje szału jak ktoś coś ma a ona nie
a nie daj Boże zobaczy np ze ja piję kawę awantura jest na caly blok
Tak samo przy jedzeniu, nie je ze swojego tależa tylko musi w moim grzebac

Więc powodzenia życzę
Jak znajdziesz jakiś cudowny sposób podziel sie