Problem z pecherzem moczowym po porodzie...
: 26 kwie 2011, 09:42
Dziewczyny pomozcie...
Pewnie wiele z Was tez przez to przeszlo...
Mala ma juz 2,5 tygodnia a u mnie jeszcze wszystko sie nie unormowalo, mam problemy z pecherzem moczowym
Polozna i lekarka kazaly mi cwiczyc pecherz, ale to niewiele pomaga
Po pierwsze rzadko mam uczucie, ze chce mi sie siku, a jak juz ide zrobic siku to nie potrafie go kontrolowac.. leci jak szalone a ja nie potrafie go zahamowac po tych cwiczeniach przez ten caly czas potrafie go minimalnie wstrzymac, bo czuje, ze strumien sie zmniejsza, ale mimo wszystko leci
No a jesli chodzi o "kupke" to jak mi sie chce, to strasznie mnie odbyt boli, tak jakby mnie cos kulo od srodka Nigdy wczesniej przed porodem tak nie mialam
Nie wiem co robic...
Dopiero 17 maja mam kontrole u gina
Czekac do konca pologu, czy wybrac sie do urologa?
A moze znacie jeszcze jakies inne sposoby?
Pewnie wiele z Was tez przez to przeszlo...
Mala ma juz 2,5 tygodnia a u mnie jeszcze wszystko sie nie unormowalo, mam problemy z pecherzem moczowym
Polozna i lekarka kazaly mi cwiczyc pecherz, ale to niewiele pomaga
Po pierwsze rzadko mam uczucie, ze chce mi sie siku, a jak juz ide zrobic siku to nie potrafie go kontrolowac.. leci jak szalone a ja nie potrafie go zahamowac po tych cwiczeniach przez ten caly czas potrafie go minimalnie wstrzymac, bo czuje, ze strumien sie zmniejsza, ale mimo wszystko leci
No a jesli chodzi o "kupke" to jak mi sie chce, to strasznie mnie odbyt boli, tak jakby mnie cos kulo od srodka Nigdy wczesniej przed porodem tak nie mialam
Nie wiem co robic...
Dopiero 17 maja mam kontrole u gina
Czekac do konca pologu, czy wybrac sie do urologa?
A moze znacie jeszcze jakies inne sposoby?