Strona 1 z 4

może wy mi pomozecie:(

: 09 kwie 2007, 07:24
autor: karina22
Kiedys juz pisałam o moich problemach na wątku o depresji poporodowej,natomiast teraz chciałabym poruszyc dugi problem który zaczął sie od listopada zeszłego roku,otóz tego dnia dostałam atak paniki.Od tamtego dnia nigdzie niewychodze sama,cierpie na nerwice lękową,myślałąm ,że idąc do pracy poradzę sobioe z tym problemem,natomiat przez te dwa miesiac sie ze tak powiem doprawiłam z powodu głupiego szefa który sie na mnie wyzywał.Od kwietnia zmienilam prace ipracuje bliziutko mohjego domu,niestety,zaczęlam mieć ataki w pracy,niedaje rady niemam siły tam chodzić,niewiem co mam robic myślałam juz o zwolnieniu sie z tamtąd i pójściem na terapie,dodatkowo wyciszyć sie w domu.Mąż niewie co ma mi doradzić,nieiwe co będzie dla mnie najlepsze.Narazie jestem tylko na persenie,ale niewiem czy tylko te leki moga mi pomóc.czy jest tu jakaś kobitka z podobnym problemem???prosze doradzcie cos :ico_noniewiem:

: 09 kwie 2007, 11:20
autor: Madzisko
karina22, nie znam się na czymś takim, ale wydaje mi się że tutaj będzie potrzebna pomoc psychologa, bo jakaś przyczyna tych ataków musi być. Może nowa sytuacja nie jest dla Ciebie komfortowa. Nie chcę tutaj gdybać, ale wydaje mi się, ze psycholog pomoże Ci wrócić do normalnego funcjonowania.

A może to zwykłe przesilenie wiosenne, w każdym razie nos do góry, wszystko na pewno się ułoży...

: 09 kwie 2007, 14:17
autor: karina22
postanowilismy z mężem,że rezygnuje z pracy chociaz na miesiac a w tym czasie bede chodziła na terapie,może to mi pomoże :ico_noniewiem:

: 10 kwie 2007, 14:18
autor: mal
karina ta terapia jest konieczna dla ciebie i nie rezygnuj z terapii.....

: 10 kwie 2007, 14:40
autor: justyna25
Karolinko kochana myśle że terapia ci pomoże.
Bądz dzielna dla męża i synka przede wszystkim.
Trzymam kciuki żeby wszystko się ułożyło.Buziaki :ico_buziaczki_big:

: 10 kwie 2007, 17:24
autor: karina22
na piatek zarejestrowałam sie do lekarza,mąż bedzie ze mna chodził :-) ,oby wszystko było po mojej mysli,narazie biore sobie persen,bardzo chciałabym uniknąć leków mocniejszych mam nadzieje że mi sie uda :-)
Dziękuje za słowa otuchy :-)

[ Dodano: 2007-04-12 ]
samopoczucie ma dzis beznadziejne:( :ico_placzek: ale staram sie trzymać,tymbardziej,że staramy sie z mężęm zafasolkować :ico_ciezarowka: :ico_ciezarowka: :-D
Macie jakies sposoby na poprawienie nastroju???prócz zakupów?????? :-D

: 28 kwie 2007, 17:26
autor: Izunia
karina22, wydaje mi sie ze na efekty powinnaś jeszcze troche poczekać a skoro biuerzesz tabletki to czy nożesz starać się o :ico_ciezarowka: nie powinniście poczekac może powinnaś skonsultowac to z lekarzem...?

A i co najważniejsze mam nadzieję ze cie nie uraziłam niczym....

Trzymaj się kochana bedzie dobrze :):):)

: 29 kwie 2007, 00:13
autor: lucy23
karina22 wspolczuje kochana...chodz na terapie i nie wiem czy persen ci pomoze...mam nadzieje,ze tak...ale na nerwice itp to chyba jakies leki daja,nie jakies silne...ale takie wspomagajace twoje samopoczucie...ja mialam depresje przed ciaza,teraz nie biore lekow,bo hormony tak sprawily,ze sie dobrze czuje...ale lekarka powiedziala,ze po ciazy moze wrocic...mam teraz inny problem...od jakiegos czasu mam leki;(ale nie o siebie ,o moich bliskich...najbardziej o mojego t...jak wychodzi do pracy,to boje sie ze cos mu sie stanie :ico_placzek: i codziennie ta mysl mnie przesladuje...boje sie,ze to depresja wraca lub jakas nerwica :ico_placzek: ja to mam od zawsze,tyle ze kiedys balam sie o brata,tate,mame...

: 29 kwie 2007, 09:33
autor: Izunia
lucy23, kochana może lepej jak najszybciej wybrać się do lekarza żeby się nie pogębiło...? Trzymam kciuki kochana....

Mnie też częśto nękają głupie myśli :ico_olaboga: zmartwienia i w ogóle....

: 30 kwie 2007, 00:53
autor: lucy23
no wlasnie ,problem w tym ,ze jestem w ciazy...poki co odstawilam leki antydepresyjne i nie jest zle,ale mysle,ze jak urodze to sie tym zajme,bo przeszlo mi na kilka miesiecy,ale boje sie,ze chyba wraca ;( moje lekarka i polozna powiedzialy,ze dobrze zrobilam ...ze jak urodze ,to sie soba zajme,ale i tak jest lepiej niz kiedys :-D