Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Ej dziewczyny juz sama nie wiem
zwalalam na wakacyjne slonko, zmiane wody...ale to chyba nie to mimo ze przywiozłam to znad morza

mega wysyp potówek na kosci szczekowej szyji, dekolcie i ramionach
Wyprubowalam 10 pilingow i maseczek, myłam woda czysta albo z mlydlem bambino, pilam wapno, zazywalam Zytec-na chwile pomoglo
ale nadal mam- co radzicie jeszcze
Pomijajac dermatologa :)

Pomozcie
skad to
juz myslalam ze fajki
ze plyn do mycia
ale miala bym wszedzie?

Beata_Tychy, idz do dermatologa

Beata_Tychy, idz do dermatologa

jeszcze czekam tylko na szamanskie sztuczki i pojde :)

mydlo to takie zwykle...chyba bialy jelen sie nazywa. I jest jakis balsam Pharmaceris czy Ivostin, ktory pozwala skorze oddychac, tylko juz nie pamietam jak on sie nazywal moja siostra ma czesto problem z potowkami, ale u niej sie pojawiaja na calych rekach.

Beatko a sudocremem próbowałaś ?

Beatko a sudocremem próbowałaś ?

tak tez

ok - zamana nie ma - wizyta zaklepana
moja rada zawsze najcenniejsza

[ Dodano: 06-09-2011, 12:06 ]
*szamana

Czyli zostaje dermatolog kochana.
I pedz jak najszybciej

Wrociłam od dermatologa...z siatą lekarstw, darmowych masci, i 2 receprami w 2 specjalnych Aptekach do zrobienia
Diagnoza
Ciotka nie uzywała kremow z filtrem podczas wakacji to ma!
oj tam oj tam- zakladalam zze mnie slonce nie widzi , wiec musze sie bigusiem opalic :)
Zasugerowala mi wyzyte u gina że niby cyste moge miec pojde za 100 lat
cos o watrobie wspomiala, problemach gastrycznych-nie mam zadnych
Wiec kremujemy sie, wcieramy, ratujemy tradzik :)

Beata_Tychy, i jak przeszło ?