Kochane dziewczynki z wielkim smutkiem pisze ze mojej bliskiej kolezance Angeli umarła córeczka Paulinka zm 26.09.211r
2 pazdziernika skonczyla by 3 latka
Tak bardzo mi Przykro
[*]
takie jest zycie niestety ja tez nie rozumiem tego bo tez Bog zabral mi coreczke zadaje sobie codziennie pytanie dlaczego?nie pojmuje tego nie moge zrozumiec dlaczego tak sie dzieje dlaczego Bóg zabiera takie istotki ktore nie daly nam jeszcze czasu by nacieszyc sie nimi Patrze na moja Wiwunie i mnie serce peka ze ktos mi bliski starcil tak cenna osobke w swoim zyciu ze nie moge zrobic nic by ja pocieszyc a jak slysze jak bezwgledniu ludzie sa w okol niej to mam ochote wrzeszczec Nie rozumiem w ogole tego swiata i tego zycia Tule mojego skarba i mysle o tym ze ona juz nie bedzie tak mogla i Strach mnie oblatuje przed tym co dalej
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość