Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

byłam u kosmetyczki na kwasach. Najwyraźniej zabieg był wykonany niefachowo bo od dwóch dni mam tak czerwoną buzię jakbym miała się zapalić. Oczywiście kosmetyczka nie widziała problemu według niej wszystko jest ok. i tak powinnam wyglądać. Na szczęście w aptece znalazłam ratunek – farmaceutka poleciła mi Curiosin ….. smarowałam wczoraj wieczorem i dziś mogę spojrzeć na siebie w lustrze – wyglądam jak człowiek a nie jak rozżarzony węgielek.
a czym wy sie ratujecie? ktos stosował juz Curiosin?

Ach, te kosmetyczki - właśnie dlatego od dłuższego czasu do nich nie chodzę. Ostatnim razem po kosmetyczce miałam podobny problem, ale na szczęście pomógł mi Sudocrem.

Sudocrem i kem Bambino dobre na wszystko :)

Ja bym tego tak nie zostawiła. Skoro zabieg źle wykonany. A może Ty nie dostosowałaś się do zaleceń kosmetyczki?

curiosin na otwarte rany raczej, na takie problemy polecam jak moje poprzedniczki Sudocrem. Działa na podrażnienia szybko i skutecznie, łagodzi zaczerwienienie i pieczenie. Mnie też kiedyś wyszła bokiem wizyta u kosmetyczki, na szczęście Sudocrem dał wtedy radę. Chodzę teraz tylko do renomowanych salonów kosmetycznych, wolę zapłacić więcej.

Weź pod uwagę maść nagietkową z balsamem peruwiańskim Dr. Popova. Nagietek zawiera flawonoidy wykazujące działanie przeciwzapalnie i przeciwzakrzepowe, a takze karotenoidy należące do szczególnie silnych przeciwutleniaczy. Działanie wyciągu z tej rośliny wzmacnia balsam peruwiański, który pobudza regenerację uszkodzonych tkanek.

http://merit-poland.eu/produkt,8,Ma%C5% ... Dr._Popova

Też leczyłabym się sudokremem

W zasadzie jedyne co mi przychodzi na myśl to samodzielne próby. Bo akurat ja skórę przywracałam do normalności przez Beauty Center Józefów i kosmetyki Hildegard Braukmann. Nie wiem co ci zrobiono w tym salonie, jakimi produktami, ale coś zdecydowanie wygląda nie tak, jak powinno.

W jakim salonie Ci się to przytrafiło?