pisanka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 31
Rejestracja: 21 mar 2013, 15:32

Mamy na studiach

06 sie 2013, 15:37

Dziewczyny, studiowałyście/studiujecie będąc w ciąży, albo mając dzieci? Jeżeli tak to dawałyście sobie radę? Moja siostra jest w ciąży i obecnie jest na drugim roku psychologii na wsb-nlu, myśli czy nie wziąć dziekanki na czas ciąży... ale wydaje mi się, że to bez sensu. Jak już to lepiej po narodzinach dziecka.. bo coś czuję jak weźmie ją teraz, to potem znowu będzie musiała brać. No i obawiam się,. że jak urodzi to ciężko będzie jej wrócić na studia.. a szkoda bo dobra uczelnia i dobry kierunek :/ miałyście podobną sytuacje? jak sobie radziłyście?

Awatar użytkownika
szpilunia
Maniak forumowy
Maniak forumowy
Posty: 316
Rejestracja: 20 sty 2012, 15:57

Re: Mamy na studiach

07 sie 2013, 13:41

Ja tak. Zaplanowałam poród na początek roku akademickiego, tak, aby nie tracić go i nie robić przerwy na rok, tylko zaplanować indywidualny tok studiów. Rozwiązalam to tak, ze wzięłam dziekankę z mozliwością zaliczania wybranych przedmiotów. Umawiałm się z konkretnymi wykladowcami na jakich zasadach, jedni wymagali normalnej obecności, inni bardziej szli na rękę. Zaliczyłam ponad połowę przedmiotów ;)

pisanka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 31
Rejestracja: 21 mar 2013, 15:32

Re: Mamy na studiach

07 sie 2013, 16:12

o jest to rozwiązanie ;) dzięki za myśl. podsunę jej pomysł ;)

Awatar użytkownika
grzesznica
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 19 lis 2012, 15:16

Re: Mamy na studiach

12 sie 2013, 15:08

Wydaje mi się, że w takich sytuacjach nie powinno się generalizować. Każda kobieta inaczej będzie znosiła ciąże. Różne są również kierunki studiów. Jedna z moich koleżanek tuż przed porodem zdołała obronić magisterkę, druga musiała wziąć dziekankę, już w trzecim miesiącu. Na szczęście obie są dziś szczęśliwymi mamami i żadna z nich nie żałuje, że zdecydowała się na dziecko w czasie studiów.

MagdalenaF
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 12
Rejestracja: 09 sie 2013, 09:31

Re: Mamy na studiach

14 sie 2013, 09:45

Powiem szczerze dość ciężki temat - osobiście wzięłam urlop dziekański będąc w ciązy - ale to była ciąża zagrożona i nie było wyjścia - ale później powrót był naprawdę ciężki - bo swiadomość tego, że w ciagu pierwszych trzech lat kształtujemy dziecku osobowośc i to co wtedy w nie" włozymy" to później tak to zaowocuje - to naprawde ciężka decyzja - no i myslę, że kwestia wartości i otoczenia - jesli mamy z kim zostawić dziecko - to bardzo fajnie, zwłaszcza jesli maja oni podobny poglad na wychowywanie dzieci - niestety nieco gorzej , gdy my wpajamy dziecku inne wartości niż osoby, którym pozostawiamy je ;-) to bardzo indywidualna sprawa tak naprawde...

pisanka
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 31
Rejestracja: 21 mar 2013, 15:32

Re: Mamy na studiach

14 sie 2013, 10:12

niestety temat jest trudny i trzeba go dobrze przemyśleć :(

mariolcia
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 5
Rejestracja: 21 sie 2013, 13:31

Re: Mamy na studiach

21 sie 2013, 13:48

Jestem po 2. roku studiów, termin porodu mam wyznaczony na koniec listopada, biorę dziekankę, bo nie wyobrażam sobie studiować dziennie i jeszcze wychowywać dziecko. A na studia zaoczne mnie nie stać. Po roku planuję wrócić na studia, bo niedużo zostało mi, aby osiągnąć tytuł inżyniera :-) Zobaczymy jednak jak wszystko się potoczy.

MagiaDziecinstwa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 34
Rejestracja: 05 paź 2013, 15:29

Re: Mamy na studiach

05 paź 2013, 15:34

Wydaje mi się,ze wszystko jest bardzo indywidualną kwestią. Jeżeli studiujemy zaocznie- wtedy można to jakoś pogodzić po porodzie,jeżeli natomiast dziennie- to cięższa sprawa,gdyż codziennie trzeba iść na uczelnię,wtedy mamy podwójne obowiązki,więc nie wiem czy po prostu warto. Dziekanka to dobre rozwiązanie:)

Awatar użytkownika
Kika1985
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 40
Rejestracja: 27 wrz 2013, 20:51

Re: Mamy na studiach

30 paź 2013, 19:26

Na studiach spotkałam się z niejedną mamą, i każda radziła sobie "kapitalnie" żadna z nich nie miała żadnych zaległości, każda uczestniczyła niemal we wszystkich zajęciach, i nigdy nie widziałam aby chociaż jedna "była przemęczona"...moim zdaniem najważniejsze jest wsparcie koleżanek i kolegów na roku, i oczywiście mężczyzny!

wiernaFanka
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 80
Rejestracja: 18 paź 2013, 11:37

Re: Mamy na studiach

30 paź 2013, 22:45

To ciężkie zadanie. Wymaga wiele siły i samodyscypliny. Podziwiam kobiety które studiują i są młodymi mamami. Wkładają w to o wiele więcej zaangażowania są bardziej zajęte a i tak dają radę. Pełen podziw.

Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość