Ja stosuję Dentinox-gel na swędzące dziąsełka i w tej akurat jesteśmy sytuacji szczęśliwej, że Jagusia gryzaki żelowe uwielbia. Choć fakt - ze od kształtu to zależy. Dwa pierwsze jej nie przypadły do gustu. Więc może podobnie jest i u was, hm? Spróbujcie moze podsunąć Maluszkowi inny?
I polecam również czopki homeopatyczne Viburcol. Są rewelacyjne na stany niepokoju u dzieci. Jeśli jakieś kłopoty z zaśnięciem będą, albo ząbki będą sie wyjątkowo dawały we znaki - probuj śmiało. Jest dostępny w aptece bez recepty, absolutnie bezpieczny i możliwy do stosowania nawet przez noworodki.
U nas pomaga też zabawianie w ramach odwracania uwagi, choć to z kolei mało pedagogiczne jest - skutkuje absolutnym rozpieszczeniem

Ale czego się nie robi by Maluszkowi w bólu ulżyć...
Powodzenia
