Dokładnie,pierwszy raz się spotykam,żeby w państwowej przychodni były płatne badania
![n :ico_szoking:](./images/smilies/xx_szoking.gif)
Ja do gina chodzę państwowo i nawet miałam wymrażaną nadżerkę też w państwowej przychodni i za darmo,a warunki były super.Jeśli masz ubezpieczenie,to państwowa przychodnia nie ma prawa pobierać opłat za badania.A poza tym nie musisz chodzić do gina państwowo w swojej przychodni,gdyż jeśli chodzi o ginekologa to nie ma rejonizacji.A jeśli jest tak rzeczywiście,to chyba faktycznie wybierz Invicte,gdyż w ciąży robi się zazwyczaj dużo badań.Pozdrawiam