używacie jakiś odżywek czy serum do rzęs? polecacie jakieś konkretne czy to jednak jest taki kolejny zbędny produkt? :) ja się zastanawiam nad zakupem jakiejś odżywki/serum bo ostatnio mam wrażenie że wypada mi sporo rzęs więc przydałoby się jakaś pomoc z zewnątrz ;)
co do komentarza osoby powyżej - naprawdę życzę Ci byś nie musiała nigdy ratować się odżywkami czy serum do rzęs. W moim przypadku okazały się one niezbędne, gdyż z natury mam słabe rzęsy a jak jeszcze zaczęły wypadać przez to że miałam dużo stresu to o mało nie zostałam bez rzęs ;/ i to nie jest żadna fanaberia czy naciągactwo, tylko jak się wybierze produkt dobrej marki to naprawde może pomóc. Ja akurat jestem w trakcie użytkowania serum christiana laurent (dostaniesz w rossmannie) i jestem po dwóch tygodniach mega zadowolona z efektu. Rzęsy się wzmocniły, nie wypadają już "garściami", no i widze, że powoli rosną też nowe :)
ja używałam jakiejś odżywki do rzęs ale nie zauwazyłam żadnych efektów. Co prawda za odżywkę to dałam z jakieś 5 czy 10 zł i nawet nie pamiętam firmy więc to pewnie dlatego, heheh ;)
jesli masz problemy z rzęsami to kup serum, nie odżywkę. Serum jest skuteczniejsze i ma więcej tych składków odzywiających. I ja też Ci moge polecić serum Christian Laurent - efekty widać już po tygodniu/dwóch a przy tym jednak serum jest tańsze od tych popularnych znanych marek. A rezultaty sa bardzo podobne :)
Kiedys uzywalam takiej jednej odżywki i bylam zadowolona ale niestety jak przestalam ją kupowac to moje rzesy wróciły do stanu pierwotnego i to juz nie bylo fajne. Postanowilam wiec poszukac lepszej alternatywy i tak trafilam do kliniki Dermed w Katowicach za zabieg LVL tj lifting i podkrecanie rzęs :D Tutaj efekt jest niesamowity
dziewczyny, dzięki za porady :) kupiłam niedawno właśnie to serum do rzęs Christian Laurent. Znalazłam je w rossmanie za jakieś 40zł. Stosuję je już jakieś 2 tygodnie i efekty są wreszcie widoczne :) Przede wszystkim rzęsy już mi tak nie wypadają "garściami". No i są też dłuższe, co szczególnie widzę po nałożeniu tuszu do rzęs :)
na mnie żadne serum nigdy nie działało, zawsze jak miałam problem z rzęsami to zakładałam sztuczne rzęsy, teraz regularnie chodzę do salonu Magic Visage na Mokotowskiej 52 bo tam dziewczyny super robią, bardzo dokłanie ale i szybko dzięki temu nie spędzam wielu godzin na łóżku.
ooo proszę, to może i ja się skuszę. Stosuję na rzęsy olejek rycynowy od kilku miesięcy i powiem wam szczerze, ze spektakularnych efektów nie widzę może czas wypróbować własnie coś innego ;)
Mi takie maseczki jakoś szczególnie nie pomogły, więc szukałam porad w internecie. Tak trafiłam na wpis o domowych odżywkach: https://rycynowy.pl/domowe-odzywki-do-r ... ste-rzesy/ i zaczęłam stosować aloes na rzęsy. Po dwóch tygodniach zauważyłam, że moje rzęsy są w lepszym stanie. Teraz minęły już trzy miesiace od stosowania aloesu i moje rzęsy są w bardzo dobrej kondycji. Polecam aloes, co natura to natura.