Strona 1 z 2

Rozwój mowy

: 15 paź 2007, 16:56
autor: eve.ok
Słuchajcie dziewczyny - mam pytanie a propos mowy u 9-miesięcznego dziecka. Wprawdzie nie jestem fanatyczką książek i poradników dla rodziców, w których wszystko jest schematycznie opisane, bo wiem, ze każde dziecko ma indywidualne tempo rozwoju. Ale zaczynam sie niepokoić.
Jaga nie mówi ani "mama", ani "baba" ani nic podobnego, choć jeszcze dwa miesiące temu to robiła, ale nieświadomie oczywiście. Mówi jakieś sylaby bez składu po swojemu zupełnie. Przestała mówić te "baba", "be", mama" gdy zaczęła naukę chodzenia. Wstała na nóżki jak miała 7 m-cy i od tej pory cały czas poświęca na tuptanie. Wiem, ze to całkiem normalne, ze gdy dziecko poświęca sie jednej umiejętności to przestaje rozwijać inne. Pediatra tez mi nie kazała się niczym martwić, tym bardziej, ze Jaga jest mądrą dziewczynką. "Woła" na nocniczek (tzn. pokazuje), wykonuje moje polecenia (przynosi, przychodzi, itp.), rozumie co do niej mówię i komunikuje się za pomocą gestów, ale nie mówi...
Jak to było lub jest u Waszych pociech?

: 15 paź 2007, 17:13
autor: zubelek
eve.ok, i ja powiem,że nie ma czy się martwić.Jedynym wyjaśnieniem jest właśnie to,że mała teraz ma ważniejsze sprawy na głowie :ico_oczko: Moja Gabi ma prawie 16 miesięcy i też kiedyś mówiła wiecej niż teraz,za to teraz wiecej potrafi psocić.Teraz poznaje świat a gadać jeszcze sie nagada :ico_oczko: Pamiętam,że Zuzia szybko zaczęła mówić,najpierw pojedyncze słowa(wiadomo :ico_oczko: )później coraz wiecej,w wieku 2,5 lat liczyła do 10...teraz dość często ja proszę żeby się juz zamknęła :ico_haha_01: i cieszę się,że Gabi jeszcze nie nadaje :ico_oczko:
Pewnie to samo będzie z Jagusią ,trochę pomilczy a jak zacznie gadać to na całego :ico_oczko: I pamiętajcie,że mimo iż nie powtarza,to uczy się i to zwłaszcza od was,więc mówcie do niej wyraźnie,nie zmiękczajcie i uważajcie na słowa :ico_oczko: A reszta przyjdzie sama :ico_oczko:

: 15 paź 2007, 18:04
autor: dorotaczekolada
Mat ma 10 mcy i nie mowi
casem powie mama czy baba ale bez konkretnego znaczenia...duzo 'piszczy' i pokrzykuje
jedyne co to na psa mowi cos jak wawał :ico_oczko:
no i wstaje, chodzi za palce i ogolnie jest lekko nadpobudliwym,ruchliwym dzieckiem.nie umie spokojnie siedziec i sie bawic-ciagle gdzies chce isc,kreci sie i wogole....

: 15 paź 2007, 18:13
autor: Aga_fr
eve.ok, z cala pewnoscia stwierdzam ze masz super genialna coreczke chodzi ,wola siusiu jestem pod wrazeniem :ico_brawa_01:

Moj 13 miesieczny synus dopiero niedawno zrobil swe samodzielne kroczki fakt ze buzka mu sie nie zamyka mowi tataaa dziadzia , kicc da da :-D do nocniczka jeszcze daleka droga a i tak wydaje mi sie ze mam w domu geniusza :ico_oczko:
Nie zawracaj sobie glowy bo nie masz czym
dodam ze synek mojej przyjaciolji zaczol gadac w wieku 3 lat i to tez jest zupelnie normalne

: 15 paź 2007, 19:01
autor: eve.ok
No to dziewczyny mnie uspokoiłyście :-) Dzięki wielkie :ico_brawa_01:

: 15 paź 2007, 22:09
autor: zubelek
Aga_fr pisze:dodam ze synek mojej przyjaciolji zaczol gadac w wieku 3 lat i to tez jest zupelnie normalne

dokładnie :ico_oczko:

: 16 paź 2007, 20:24
autor: olala
Ja też się zamartwiam tym samym problemem. Asiunia ma 8 miesięcy i nie mówi żadnych sylab. Ale za to jak miała 7 miesiecy zaczęła raczkować, dwa tygodnie później zaczęła wstawać więc fizycznie rozwija się super. Słuch ma dobry więc to nie jest przyczyną 'niemówienia sylab'.

: 16 paź 2007, 21:45
autor: Kinga_łódź
No przed nami jeszcze długa droga do gadania :ico_oczko: Ale piski krzyki i pojedyńcze "aaa" "eee" "ejj" "le" są :-D Śmieje się, że gaduła po mamuni :ico_oczko:

: 17 paź 2007, 11:11
autor: urmajo
eve.ok tak jak sama napisałaś u dzieciaczków tak już jest, że jak rozwijają się ruchowo to rozwój mowy pozostaje na drugim planie. Ciesz się z tego co mała umie, a uważam, że bardzo zdolna z niej bestia. Wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: z ajej umiejętności.

Majeczka ma 7 miesięcy i nawet pojedynczych sylab nie wymawia, ale jest bardzo ruchliwa. Za to mój synek jak miał 2 latka potrafił wyrecytować "Stefka Burczymuchę" i " Lokomotywę", ale sam usiadł jak miał chyba ponad rok. Do tego czasu siedział tylko jak się go posadziło.

: 04 lis 2007, 11:29
autor: Agusia78
Z tego co pamiętam, Hania też niewiele mówiła jak miał 9 miesięcy, wtedy zajęta była raczkowaniem, ale jak już zaczęła sprawnie się poruszać sam to się zaczęło...gada i gada :ico_haha_01: nawet przez sen :-D