moze z serniczkiem ani pierniczkiem tu nie wyskocze bo nie potrafie niestety
ale u mnie na 100% bedzie MOCZKA
to plynny deser swiateczny...czekoladowo-piernikowy
2 opakowania pierniczkow alpejskich
bakalie....ja daje rodzynki,orzechy,migdaly...
1/2 mlecznej czekolady
1/3 gorzkiej czekolady(mozna dac kakao...gorzkie)
kompot z agrestu lub agrest z puszki
cytryna
cukier
cynamon
do garnka przetrzec pierniczki uprzednio namoczone we wrzatku(przecisnac je przez sitko ).....dodac wode ok.1 litr......dodac czekolade...bakalie i gotowac na malym ogniu czesto mieszajac......kiedy wszystko sie polaczy dodac przecisniete przez sito agrest ...wycisnac 1 cytryne....i cukrem doprawic do smaku...dodac 0,5 lyzeczki cynamonu.....znow zagotowac...odstawic w chlodne miejsce ...moczka zawsze gestenieje ...w razie potrzeby rozrzedzic kompotem agrestowym albo wodą z cukrem
proporcj zwiekszam w zaleznosci od garnka....dodajac wiecej wody i piernikow:)