Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

co ,gdzie polecacie??

Hej Sylwia! My byliśmy 2 lata temu w miejsowości Sobieszewo, niedaleko Gdańska. Bardzo mi się podobało, okolica spokojna. Byliśmy ze znajomymi więc wynajęliśmy cały domek. Nasz domek był oddalony trochę od morza, szliśmy dobre 45 minut ale powiem szczerze nam to nie przeszkadzało, szło sie pzrez las więc mieliśmy codzienny spacerek. Widzieliśmy, że były tam też ośrodki bardzo blisko morza lecz było to skupisko małych budek i nie za bardzo mi się tam podobało. Z przyjemnością pojechałabym tam jeszcze raz.
Kiedyś byłam w Ustce i też bardzo mi się podobało - spokojne miasteczko.
Jak bym mogła to pojchałabym już dzisiaj nad morze- uwielbiam.

ja bylam kiedys w sopocie! pieknie ale przerazily mnie meduzy.

na pewno Jurata piekna chociaz malutka miejscowosc

ja w sumie tylko bywam na zachodnim wybrzezu, ale bardzo lubie Swinoujscie, Miedzyzdroje, Dziwnow i Dziwnowek...

Dziewczyny a możecie polecić mi coś na wybrzeżu wschodnim? Myślimy z mężusiem o kwaterach prywatnych. Coś przyjaznego maluchom, sprawdzonego. Może macie jakieś konkretne namiary?

Ja polecam Ustronie Morskie
Piękna miejscowość
Polecam też stronke www.spanie.pl ostatnio właśnie na niej znaleźliśmy nocleg

ja na stronce www.wladek.pl znalazlam nocleg we wladyslawowie
mnie sie podobalo wszedzie gdzie bylam nad mozem czyli sopot,gdynia,gdansk,debki,krynica,miedzyzdroje i pobliza...hmmmmmmmmmmmm pieknie ejst

ja muszę napisać co odradzam:willa Rodos w Łebie!!!nie jedźcie tam-kiszka totalna.warunki mieszkaniowe dobre-w każdym pokoju łazienka,telewizor ale poza tym nic dobrego.na dzień dobry same zakazy:pilnować dzieci żeby nie dotykały ścian,nie pobrudziły pościeli,nie nasikały do łóżka,nie biegały ,nie krzyczały.drzwi wejściowe zamykać na klucz nawet jak się wychodzi na chwileczkę wyrzucić śmieci albo po coś do samochodu,kuchnia miała być super wyposażona a tymczasem nie wiem czy było z pięć talerzy (a pokoi w tym domu ok.20).brat męża poszedł do właściciela zapytać czy nie ma on czasem jakiegoś wiaderka bo chcieli iść na ryby i nie mieli w czym zanęty rozrobić a za jakieś 10 minut w kuchni pojawiła się kartka "PROSZĘ NIE SMAŻYĆ RYB".poza tym właściciel nie szczędził głupich komentarzy.byłam świadkiem jak młode małżeństwo zaczepiło właściciela ,że w ich pokoju jast bardzo zimno i czy coś da się z tym zrobić to ten mądrak im powiedział,że on nie będzie palił w piecu bo zbankrutuje a jak oni poszli to powiedział niby do siebie ale oczywiście tak,żebym ja to słyszała:"wczoraj się nachlali a dzisiaj im zimno".Beznadzieja totalna i już napewno nigdy tam nie pojadę.

Hej a zna moze ktoras z was jakies kwatery prywatne,pokoje domki w kołobrzegu lub okolicach? grzybowo,Ustronie Morskie?