Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziewczyny jakie miałyście objawy na parę dni przed porodem?
mnie od kilku dni boli brzuch jak na miesiączkę-czasami mocno, mam więcej wydzieliny, a dzidzia się zrobiła bardzo leniwa i prawie się nie rusza

Fintifluszka, ja nie miałam mocnych bólów brzucha przed porodem. Wyczuwałam jedynie stawianie macicy ale nie było to bolesne.
Co do objawów przed porodem to zrobiłam się dziwnie spokojna i wyciszona. Na kilka dni przed mój organizm zaczął się samoistnie oczyszczać. Brzuch mi opadł dosyć mocno i przestałam mieć zgagę
Nie odszedł mi wogóle czop

A co do dzidzi to faktycznie przed porodem staje się dużo spokojniejsza. Ruchy muszą być nadal wyczuwalne ale jest ich mniej. Jak mówiła mi moja gin dzidzia w ten sposób nabiera sił do drogi

Pozdrawiam i życzę powodzenia

ja osobiscie nie rodzilam naturalnie ale naszej kuzynce urodzila sie w Wigilie rano coreczka i juz od piatku obserwowalismy ze Magda miala niesamowitą energie do sprzatania i sama chyba czula ze cos sie zbliza bo nie mogla na tylku wysiedziec....a poza tym skarzyla sie na wiczorne bole jakby miesiaczkowe.....w niedziele w nocy zaczely odchodzic jej wody.....

Fintifluszka Ja na dzień przed porodem byłam strasznie niespokojna, nie mogłam sobie mojesca znaleśc i chyba podświadomie przeczuwałam coś ...w dniu porodu pobolewał mnie krzyż, później brzuch- tak jak na miesiączkę+skurcze a tydzień wcześniej odszedl mi czop.

a u mnie nic nie zapowiadalo porodu... 3 tygodnie przed terminem w nocy odeszly mi wody... potem juz szybciutko... bole, rozwarcie i po kilku godzinkach mialam synka przy sobie oby rowniez druga dzidzia nie chciala mnie stresowac i szybciutko pojawila sie na swiecie

U mnie nic się nie zapowiadało poneważ miałam wywolywany poród i nie miałam żednych objawów....

ja tydzien przed porodem mialam bole brzucha jak na miesiaczke trwaly ok.20 min i przestawalo bolec i tak przez ok tydzien bylo i bylam nerwowa

Ojejku... dzięki dziewczyny, ja od dłuższego czasu mam takie bóle jak na miesiączkę-dzisiaj mnie tak mocno chwyciło, że poszłam wziąć gorący prysznic, bo strasznie bolało-tylko, że to był ból ciągły i jednostajny przez kilkadziesiąt minut... raczej nie przypominał skurczy uparcie wypatruję objawów zbliżającego się porodu

Fintifluszka pisze:Ojejku... dzięki dziewczyny, ja od dłuższego czasu mam takie bóle jak na miesiączkę-dzisiaj mnie tak mocno chwyciło, że poszłam wziąć gorący prysznic, bo strasznie bolało-tylko, że to był ból ciągły i jednostajny przez kilkadziesiąt minut... raczej nie przypominał skurczy uparcie wypatruję objawów zbliżającego się porodu

to masz juz bole przepowiadajace teraz tylko czekac az sie zaczna skorcze i siup coreczka w ramionach mamy bedzie zycze ci szybkiego rozwiazania

Fintiluszka nie przegapisz tych bóli..
tak jak pisze Agnes to przepowiadające
jak Cie będzie bardzo bolało to idź właśnie pod prysznic ale kucaj sobie,to pomaga przyspieszyc rozwarcie(kucanie) a woda złagodzi ból bóle porodowe da się znieść,jak ja przeżyłam poród to każda przeżyje
jak czujesz mało ruchów to zgłoś się d lekarza albo do szpitala na ktg ,albo licz ruchy przez godzinę rano,przez godzinę popołudniu i przez godzinę wieczorem