Witam was mamy . Mamy z moim synkiem Kamilkiem który skończył miesiąc problem , Kamilek wieczorem nie może zasnąć. kompiemy go tak miedzy 19 a 20 potem wypija mleczko i koniec. Maly robi się nerwowy ziewa ale nie może zasnąć , marudzi już nic nie pomaga , ani noszenie na rekach , ani bujanie w wózku nic. Płacze i tak się męczy do 23. Kobitki pomóżcie może macie jakieś sposoby. Nie ma kolek kupki robi normalnie i bączki też puszcza. Już nie wiem co mamy robić.
Ostatnio zmieniony 14 lut 2012, 11:10 przez Asikk, łącznie zmieniany 1 raz.
Asik a moze maluchowi za cieplo jest? moze grzejecie za mocno, albo go ubieracie za cieplo...
a moze sprobuj sie polozyc kolo maluszka i go delikatnie glaskac po brzuszku i glowce, wyciszyc go troszke... s+zeptac do niego spokojnie...
albo wlaczyc jakas spokojna muzyczke...
w sumie nie mialam problemow z zasypianiem malego bo mi przy piersi zasypial i ciezko mi cokolwiek poradzic,ale moze wlasnie tak sprobuj
A jak dużo synek śpi w dzień?Czasem jak dzidzia jest bardzo zmęczona to paradoksalnie gorzej jej zasnąć.Może wcześniej kąpcie synka.Po jedzonku zapal nocna lampkę,jakiś delikatny masaż jak pisze Natashka, ,nie wiem co jeszcze mogę poradzić.
Natashka, dzieki za podpowiedzi co do ciepła w pokoju jest 20 stopni i jest włączony nawilżącz powietrz a maluszka kłade w samym body na długi rekawek z goymi nóżkami tylko w skarpetkach więc napewno nie jest mu ciepło, fakt masasz i głaskanie po głowce czasem pomaga, czase bo cięszko go uspokoić z płaczu i głaskanie na poczatku chyba tylko go drażni.
aniulek, ze spaniem to jest tak różnie czasem śpi po 6-8 h tylko budzi sie na jedzonko, ale czasem jak np. wczoraj spała w dzień tylko 5h i było tak samo. Nawet poszliśmy z meżem z nim wczoraj o 20 na spacer , żeby się dotlenil przed snem , ale i tak walczyłamz nim do 23. Spróbuje jeszcze z tą wczesniejsza kąpielą. No tak tylko np. teraz 17:30 właśnie zasoł i w zasadzie powinien jeść koło 18-19 bo to też tak różnie czasem je co 2h czasem co 3h. A i dodam ,że w dzień zasypia sam gdzie kolwiek go połoze i jest śpiący to zasnie. W każdym razie dziekuje bardzo. Całusy.
tak czytam o tym ile spia te Waszw skarby i jestem triszke zaniepokojona bo moja Sara (ma 3 tyg) spi w ciagu dnia ze 4 godz ,w nocy tez czesto sie budzi i tak zastanawiam sie czy nie spi za malo?
mi niunia zasypia rez przy cycu,nie ma innej opcji
ania0709, muszę wyprubować , wiem że suszarka działaała jak mały miała kolki, więc teraz też spróbuje. Wczoraj też był koszmar mimo iż wykompałam go tak jak radziłyście wcześniej o 19:30, no to i tak zasnoł po wielkich męczarniach o 21:30.
Moja Dominiczka miała straszne kolki i jedne jest pewne im bardziej ty sie denerwujesz tym bardziej dziecko to odczuwa. Nic na siłę i przede wszystkim spokój. U nas w najtrudniejszych sytuacjach sprawdzał sie dziadek brał małą na ręce zaczynał śpiewać i mała usypiała. My z mężem byliśmy za bardzo przejęci, nerwowi a mój tata spokojny i Dominika się też przy nim uspokajała. Niech spróbuje bo uspać np twój mąż.
Może twój maluch ma za dużo emocji w ciągu dnia.. ograniczcie odwiedziny, hałas, nie denerwujcie się przy Kamilku bo on wyczuwa wasze emocje. Moja Karolina nie miała większych problemów z zasypianiem ma teraz 4 miesiące i jak zaśnie o 20.00 - 21.00 tak śpi do 8.00 - 9.00 rano... czasem zdarza się, że zaśnie o 23.00 ale tylko wtedy gdy w dzień pośpi za długo.
Mojej Karolinie w zasypianiu pomaga ciepłe mleczko, przytulenie, bujanie na rączkach, w wózku, w nosidełku, czasem zdarza sie, że sama zaśnie - ale jest kilka warunków - przytłumione światło, cisza lub cicho puszczony tv albo radio i musi być jest ciepło i przytulnie :)