przeczytaj moze mi doradzisz!!!

[sylwia27]

Witam wszystkich :))) a w szczególności przyszłe mamy :)))
Piszę do was bo może któraś z was jest w podobnej sytuacji i mi doradzi.
Jestem obecnie w 9 tygodniu ciąży. Od stycznia mam przedłużoną umowę na 10 lat i pracuje na cały etat, ale od kwietnia mam przejść na pół etatu, bo kierownik za dużo płaci do zusu za pracowników i obcina koszty jak może. Z innymi pracownikami podobno ma podpisać umowę tylko do końca roku, a zemna nie wiem jak bedzię. Więc nie wiem kiedy mu powiedzieć o ciąży.
I jeszcze jedna sprawa, jak mogę tutaj ją poruszyć. Mam złe wyniki badań. Mam za mało żelaza no i mała objętość krwinek czerwonych. Byłam z tym u lekarza i powiedział ze nie jest tak źle. Może ktoś się orientuje co to jest ta mała objętość krwinek czerwonych i do czego to prowadzi; tzn. jakie choroby czy zmiany u dziecka, bo ja jestem w tym "zielona"

[Aga26]

sylwia27, co do pracy to jednego możesz być pewna że pracodawca w okresie ciąży nie ma prawa Cie zwolnić. Niestety nie wiem jak jest w przypadku zmiany umowy. A pracodawcy powinnaś jak najszybciej powiedzieć o ciąży.

A co do złych wyników to kup sobie jakieś witaminki dla kobiet w ciąży (Feminatal N albo Falvit) i po jakimś czasie powinno wrócić wszystko do normy. Niedobór żelaza i zmniejszona liczba czerwonych krwinek świadczy o anemii. Zastosuj zrównoważoną dietę, zawierającą pożywienie bogate w żelazo, np. owoce, chleb z pełnego ziarna, fasolę, chude mięso oraz zielone, liściaste warzywa.
Wątróbka też zawiera dużo żelaza jednak nie jest wskazana w czasie ciąży ze względu na zawartość dużej ilości witaminy A.

Powodzenia

[sylwia27]

Dzięki za poradę

[Myszka_]

sylwia27, co do pracy to jest tak, że jesteś zobowiązana poinformować pracodawcę do 12 t.c. - zobowiązuję Cie do tego ustawa; pracodawca może zmienic Ci umowę lub ją rozwiązać jeśli nie wie o ciąży, oczywiście Ty możesz sie od tego odwołać i wtedy przez Sąd Pracy zostaniesz ponownie przywrócona do pracy przynajmniej na okres trwania ciąży, tzn. do dnia porodu.

Co do wyników, to zgadzam się z koleżanką, to anemia, ale weź poprawkę na to, że w ciąży trochę inaczej lekarze patrza na wyniki (podobno zmieniają się trochę normy w stosunku do kobiet ciężarnych) więc jeśli lekarz nie kazał Ci brac dodatkowo żelaza nie rób tego i skoro mówi, że jest ok to tak zapewne jest, jedyne co możesz zrobić to zadbać o to aby w Twojej diecie znalazły się produkty bogate w żelazo

Dużo zdrowka życzę i gratuluję kruszynki pod serduszkiem

[Ewcik]

Myszka_, nie zgodzę sie z tym że ma się obowiązek powiadomienia pracodzwcy do 12tc. Jeżeli nie chcemy to wogóle nie musimy powiadamiać pracodawcy o fakcie zaistnienia ciąży. Jedna dla naszego komfortu powinnyśmy to robić, ponieważ ciężarnej pracownicy przysługuje dużo ulg.

Prawa kobiety w ciąży

Kobieta w ciąży nabywa w miejscu pracy status specjalny. Prawo zabrania jej nie tylko wykonywania określonych prac, ale też w sposób szczególny zabezpiecza ją przed ewentualnym rozwiązaniem stosunku pracy. Pracownica zatrudniona na czas nieokreślony chroniona jest nie tylko przed wypowiedzeniem, ale także przed rozwiązaniem stosunku pracy. Z pozoru nie ma tu różnicy, a jednak Okazuje się bowiem, że nawet, gdy kobieta zajdzie w ciążę już po otrzymaniu wypowiedzenia, pracodawca zobowiązany jest do jego cofnięcia, chyba, że pracownica dobrowolnie zgodzi się na rozwiązanie stosunku pracy.

Nieco inaczej przedstawia się sytuacja kobiet zatrudnionych na czas określony lub na okres próbny. Wówczas, jeżeli rozwiązanie umowy o pracę miałoby faktycznie nastąpić po upływie 3-go miesiąca ciąży, okres zatrudnienia przedłuża się do czasu porodu.

Ograniczenia dotyczą także wypowiedzenia warunków pracy lub płacy – gdyby bowiem postanowienia w nich zawarte były dla kobiety ciężarnej mniej korzystne niż dotychczasowa umowa, pracownicy przysługują wtedy dodatki wyrównawcze.

Umowę z kobietą w ciąży można zatem rozwiązać tylko w sytuacji likwidacji lub upadłości pracodawcy. W innych przypadkach – jeśli umowa zostanie bezprawnie rozwiązana, pracownica może zadecydować, czy będzie domagać się przywrócenia do pracy, czy odszkodowania, a jej decyzja w tym zakresie jest dla sądu wiążąca.

[i]Szczególne prawa kobiet związane z macierzyństwem nie powinny jednak napawać pracodawców lękiem, czy niechęcią – zwłaszcza tych, którzy sami już się doczekali, lub czekają na potomka.

Prace wzbronione kobietom w ciąży to między innymi:

o praca w środowisku o poziomie hałasu przekraczającym 65 dB;
o praca przy obsłudze monitorów ekranowych więcej niż 4 godziny na dobę, chodzi tu głównie o wymuszoną pozycję pracy;
o praca na wysokości w warunkach zagrażających upadkiem;
o praca narażająca na drgania;
o praca narażająca na promieniowanie nadfioletowe przekraczające 1/4 najwyższego dopuszczalnego natężenia oraz na promieniowanie jonizujące;


Prace przy których nie można zatrudniać kobiet ciężarnych i karmiących piersią to między innymi:

o praca stojącej (ponad 3 godziny na zmianę roboczą) oraz w pozycji wymuszonej;
o praca w mikroklimacie gorącym, zimnym lub przy nagłych zmianach temperatur;
o w narażeniu na czynniki rakotwórcze lub o prawdopodobnym podobnym działaniu rakotwórczym
o wszystkie prace w warunkach podwyższonego lub obniżonego ciśnienia;
o praca stwarzająca ryzyko ciężkiego urazu fizycznego lub psychicznego, np. przy gaszeniu pożarów lub przy materiałach wybuchowych;
o praca stwarzająca ryzyko zakażenia pewnymi chorobami zakaźnymi;


Na podstawie wykazu pracodawca powinien ustalić listę prac w zakładzie pracy które nie mogą być wykonywane przez kobiety. Zgodnie z kodeksem pracy wykaz ten powinien być określony w regulaminie pracy lub w zbiorowym układzie pracy.
Przy ustalaniu zakładowego wykazu należy wziąć pod uwagę kryteria określone w rozporządzeniu oraz wyniki badań i pomiarów środowiska pracy. Zgodnie z przepisami znowelizowanego kodeksu pracy oraz rozporządzenia wykonawczego Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej, pracodawca, w którego zakładzie występują czynniki szkodliwe dla zdrowia jest obowiązany do dokonywania takich badań odpowiednio często[/i]

[eve.ok]

Ja też pierwsze słyszę by istniała regulacja ustawowo co do obowiązku powiadamiania pracodawcy o ciąży do 12 tyg. ciąży Ale nie idę w zaparte bo pewności nie mam.
Z kolei jeśli chodzi o zmianę umowy na obejmująca pracę w wymiarze pół etatu, to na Twoim miejscu absolutnie bym na to nie pozwoliła. Przecież to będzie miało ogromne znaczenie dla wysokości ewentualnego chorobowego i później macierzyńskiego. Nie dawaj sobie tak łatwo odbierać pieniążków które Ci się po prostu należą. I dlatego właśnie powinnaś moim zdaniem jak najszybciej poinformować pracodawcę o tym, że jesteś w ciąży. Nie wiem jak stanowią przepisy co do zmiany warunków pracy, ale zwolnić Ciebie nie mógłby na pewno dopóki byś do pracy nie wróciła. Nawet po porodzie nie może tego zrobić, jesli umowa zawarta jest na okres 10 lat. teoretycznie może Cie zwolnić gdy po macierzyńskim wrócisz do pracy i przepracujesz choc jeden dzień.
To jest tez kwestia wyczucia sytuacji w firmie i nastawienia pracodawcy do pracownic w ciąży. Ale powiedz jak najszybciej - wtedy będziesz chroniona na pewno. Przynajmniej prawnie.

A co do wyników badań - musisz wziąc poprawkę na to, że jesteś w ciąży i lekka anemia często jej towarzyszy. Ja jeszcze przed ciążą miałam duże problemy z anemią, więc nosząc Jagę pod serduszkiem zawracałam oogromna uwagę na dietę i w efekcie w ciągu tych 9 m-cy wyniki miałam jak sportowiec Polecam róznorodność diety. warzywa, owoce, nabiał, słodycze ...wszystkiego po trochu. Na poziom czerwonych krwinek dobrze wpływa wątróbka (osobiscie - nie znoszę) i buraczki. A poza tym - ruch (hemoglobinie dobrze robi) i duuuużo optymizmu i uśmiechu - niezastąpione

[Myszka_]

Myszka_, nie zgodzę sie z tym że ma się obowiązek powiadomienia pracodzwcy do 12tc. Jeżeli nie chcemy to wogóle nie musimy powiadamiać pracodawcy o fakcie zaistnienia ciąży. Jedna dla naszego komfortu powinnyśmy to robić, ponieważ ciężarnej pracownicy przysługuje dużo ulg.

tak zgadzam się, ciężarna pracownica ma wiele ulg i przywilejów, ale też jeśli wiesz o ciąży jesteś zobowiązana do poinformowania pracodawcy do 12 t.c. - bo często kobiety właśnie do tego czasu dowiadują się, że są w ciąży. Powinno się też dostarczyć pracodawcy zaświadczenie od lekarz prowadzącego o ciąży i przewidywanym terminie porodu.
Takie są wymogi. Noi w razie nie daj Boże jakiś problemów czy coś, mamy jasną sytuację a tak jeśli pracodawca nie wie, nie jest zobowiązany do przestrzegania praw dotyczących ochrony kobiet w ciąży.

[ Dodano: 2008-03-19, 11:26 ]

Ja też pierwsze słyszę by istniała regulacja ustawowo co do obowiązku powiadamiania pracodawcy o ciąży do 12 tyg. ciąży Ale nie idę w zaparte bo pewności nie mam.

ja jak zaszłam w ciążę to się o tym dowiedziałam, kadrowa mi mówiła, że taki obowiązek spoczywa na pracownicy ciężarnej, noi potem gdzieś w necie to znalazłam.
W każdym bądź razie jakby nie było, informując pracodawcę mamy dużo bardziej jasną sytuację i możemy byc spokojniejsze niż w sytuacji kiedy zataimy fakt że jesteśmy w ciąży.

[Ewcik]

Powinno się też dostarczyć pracodawcy zaświadczenie od lekarz prowadzącego o ciąży i przewidywanym terminie porodu.

zaświadczenie o zaistnieniu ciąży może być od zwykłego lekarza (np. internisty).

[eve.ok]

a ja zaświadczenia w ogóle nie donosiłam bo od razu jak sie o ciąży dowiedziałam wykryto krwiaka i musiałam na zwolnienie iść. Dostarczyłam tylko do pracodawcy zwolnienie z kodem "B" i to jest równoznaczne z tym, że jesteś w ciąży. Może stąd nie wiem do końca jak to powinno wyglądać inną drogą

[Myszka_]

"B" i to jest równoznaczne z tym, że jesteś w ciąży

tak, bo u kobiety w ciąży zaznacza się kod B - oznacza to, że jest w ciąży i że należy się jej 100/5 wynagrodzenia, ale równocześnie jest tak, ze lekarz internista wypisujący zwolnienie zazwyczaj zaznacza normalnie, ale w momencie kiedy dostarczymy do pracy zaświadczenie, że jesteśmy w ciąży nawet takie "zwykłe" zwolnienie od lekarza rodzinnego jest płatne 100%, dzięki czemu nie jesteśmy nic stratne.