Forum dla kobiet | NaObcasach.pl

Dziewczyny proszę o porady dotyczące zanikającej laktacji. Nie dla mnie tylko dla siostry, synek ma 2 miesiące a odkąd siostrę przewiało to ma mały problem. Napewno nie ma kiedy pomiędzy karmieniami odciągać bo mały praktycznie cały czas 'wisi' na cycu. Prosze o pomoc

Domowe sposoby mile widziane

Ja mogę tylko polecić ziółka z apteki fito-mix na laktację...nie wiem,co innego doradzić,może wszystko wróci do normy

Ja mysle,że to tylko taki kryzys laktacyjny i wkrótce wszystko wróci do normy-wiem,bo sama tak miałam.Herbatki na pobudzenie laktacji na pewno również nie zaszkodzą i jak najczęstsze przystawianie dziecka do piersi.
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia:)

Aha, podobno Karmi tez pobudza laktację

a ile trzeba go wypić?

herbatka z Hipp na laktacje u mnie wywolala rzeke mleka

Renia0601, ja myśle że częste przystawianie dziecka do piersi powinno pomóc jak również picie duzej ilosci płynów jakichś soczków owocowych herbatek
za jakis czas powinno wrócić wszystko do normy i tego właśnie życzę Twojej siostrze

Dzięki wielkie dziewczyny, jesteście wielkie :ico_buziaczki_big:
już wszystko przekazałam i myślę że pomoże

herbatka na laktacje Hippa-rewelacja,smaczniejsza jest granulowana,ale w mnie lepszy fekt jest po tej w saszetkach no i cierpliwosc. "zanik" laktacj sie zdarza ,ja mialam kilka razy,trwal 1-2 dni.
ale przyczyna tgo ze maly isi na cycku moga byc kolki.dziecko zachwuje sie tak jakby bylo glodne.moja rada jest taka: niech siostra odciagnie pokarm i zobaczy ile go jest.jesli odciagnie jednorazowo kolo 80-100ml tzn ze dziecko sie najada i na moje oko to kolki.
jak nie ma czasu odciagnac to niech zarzy malego przed i po karmieniu i roznica wagi to sa ml mleka krore wypil.jesli kolki to:
wtedy najlepiej polozyc maluszka na swoim brzuszku i masowac mu plecki(dol) delkatnie ale stanowczo ruchem okreznym ,a nozki na zabke no i smoczek do buzi zeby odruch ssania zaspokoic

Renia0601, proszę bardzo

u nas tez jest popularne piwo, a w zasadzie drozdze piwne na wywolanie laktacji. Niektore kobiety jedza lyzeczke dziennie tych suszonych drozdzy - ale powiem ze ochyyyyyyda. No i mi lekarz powiedzial, zeby sprobowac unormowac troszke karmienia, bo jak wisi caly czas na cycusiu to tak naprawde nie wiemy ile je i czy wisi bo glodne, czy wlasnie zeby zaspokoic odruch ssania. Poradzil mi, zeby sprobowac przepoic dziecko glukoza a w miedzyczasie odciagac troche mleka, zeby pobudzac ciagle piersi. Ja strasznie plakalam ze nie mam mleka, a okazalo sie ze mala byla zarloczkiem i po prostu lubila cycusia w buzi (smoczka nie tolerowala) Jak unormowalysmy karmienie co 2-3 godz to piersi momentalnie staly sie pelne i wiadomo bylo ze mleko jest