Pobudki w nocy i ploteczki 7
: 02 paź 2008, 09:13
				
				Nowy temacik zalozony!!!!!
dziekuje Patus za przypomnienie...ostatnio z moja pamiecia slabo..chyba magnezim musze zaczac brac 
 
oj tak mam nadzieje ze dzis ostatni dzien z Roksana..jakos tak w ogole dzis bedzie chyab strasznie ciezko...
Oskar zaczal kaszlec ..tak nagle..jakis taki suchy kaszel ma...i meczy go meczy..zarejstrowalam go na jutro do lejkarza bo na dzis szans nie bylo..musze przed weekendem zobaczyc co i jak, bo w szole go spedze i nie bedzie mial kto tak dokaldnie go przypilnowac...T to czasami szkoda slow,zreszta sam polamany
			dziekuje Patus za przypomnienie...ostatnio z moja pamiecia slabo..chyba magnezim musze zaczac brac
 
 oj tak mam nadzieje ze dzis ostatni dzien z Roksana..jakos tak w ogole dzis bedzie chyab strasznie ciezko...
Oskar zaczal kaszlec ..tak nagle..jakis taki suchy kaszel ma...i meczy go meczy..zarejstrowalam go na jutro do lejkarza bo na dzis szans nie bylo..musze przed weekendem zobaczyc co i jak, bo w szole go spedze i nie bedzie mial kto tak dokaldnie go przypilnowac...T to czasami szkoda slow,zreszta sam polamany

 
   
  a kysz
 a kysz   
  jaka to jest przesada...o dziwo uapokoila sie na chwile bo to jakas masakra ejst...pierwszy raz w zyciu widze takie dziecko...a opiekowalam sie jzu kilkoma
 jaka to jest przesada...o dziwo uapokoila sie na chwile bo to jakas masakra ejst...pierwszy raz w zyciu widze takie dziecko...a opiekowalam sie jzu kilkoma 
  bo złośliwe chemią sie leczy ,tylko jej powiedział że nie trzeba operacji
 bo złośliwe chemią sie leczy ,tylko jej powiedział że nie trzeba operacji 
   
  nowotwór złośliwy,znowu ją dobił
 nowotwór złośliwy,znowu ją dobił 
  