kaola, hihihi na herbatke...
wrabiasz chlopa w baloniki hihihihi a co, zeby sobie niemyslal pewnie ze my tylko alkoholicy hihihihii
moja A. poznaje moja matke, mowie mu- idz sie przywitaj, regulki go uczylam od kilku tygodni, A. podchodzi do mojej mamy, chwyta ja za reke, patrzy prostow oczy i mowi:
ALE MA PANI DUZE CYCKI
potem ja mowie do niego ze ma powiedziec do mojej mamy DOBRANOC on ze nic niepowtarza bo pamieta jak to bylo zeszlym razem z tymi cyckami....wtedy ja do mojej mamy : DOBRANOC, a wtedy ona DOBRANOC i wtedy A. : DOBRANOC...hihihihii
a najlepiej nazywa moja matke bez odmiany : MAMO MAGDY,
pojechalismy ja odebrac a ona do mnie: przywiozlem Mamo Magdy ....
nieraz sie rzeczywiscie idzie usmiac, nauczylam go mowic A. dobry, A. dobrze , jest i niema ( np na pizze jak wskazywal mowil JESZT peperoni, niema peperoni hihihi ) liczyc kiedy umial do 10 i ze nazywa sie A. umie powiedziec ale na tym sie konczy jego znajomosc polskiego bo dal niego wszystko brzmi jak jedno wielkie SZSZSZSSZSZ
ja mala tez bede sie starala uczyc polskiego, napewno slowa jak Kupka albo Bajka, bo to nawet te dunskie dzieci co sie nimi opiekowalam umialy i nawet ich rodzice po takiemu nazywaja te rzeczy hihihi przynajmniej niemaja problemu w towarzystwie jak dzieci chca na toaletke hiihihi
najbardziej bym chciala w przyszlosci z dzidzia gadac po polszczemu bo to w sumie moj narodowy jezyk i anjlepiej go znam, wiec przynajmniej w wielkich dyskusjach moglabym sie wypowiedziec, a nie ze nagle zaczne sie jakac, bo bedzie mi slow brakowa....moj A. nieraz sie ze mnie smieje jak sie klocimy i mnie przedrzeznia a ja sie wkurzam i mowie BDJHJDAHÆSAKJSØ i tez sie smieje sama z siebie bo wygladam wtedy naprawde komicznie .....
alez dzis padnieta jestem calkiem, mala niespala od 8 rano az do 21 miala jakies drzemki ale 15 minutowe, no ale nie byla uciazliwa nie plakala tylko musialam czesto ja zabawiac, no i w goscine poszlismy do starych pracodawcow, oni dla mnie sa jak rodzina, zachwyceni byli mala a ona sie cieszyla ze ja na raczkach nosili hihihihi a teraz ladnie spi od dwoch i pol godzinki a ja tez do wyrka zmykam
pozdrawiam
aha no wlansie ja sie tak zastanawiam jak my bedziemy po poslkiemu za kilkanascie lat gadac, jak tak nam przyjdzie zyc na obczyznie...przynalezysz do jakiejs poloni tutaj??