ja bym na twoim miejscu zadzwonila do przychodni,niby jogurt,ale moze bakterie w nim zawarte sa zbyt silne,by podawac je dziecku...balabym sie ze moga podraznic malej zoladeczek,w koncu reklamuja go dorosle babki...a o dzieciach nie ma mowy
...zebys pozniej nie musiala hamowac biegunki