UCIEKINIER
: 04 lis 2008, 10:48
mam problem ze swoim yorusiem...
od dwoch dni mi ucieka
i odprowadzaja go o domu obcy ludzie
mamy podworko...do tej pory piesek czul sie panem "posesji" a teraz szuka jakiejkolwiek dziury w plocie aby nawiac
zla jestem...bo jak go cos nie rozjedzie, to zgarna go do schroniska ( ma co prawda czipa pod skora, ale adres jest polski i watpie aby do PL dzwonili)
co robic??? uwiazac go na lancuchu???zrobic solidny kojec??? wykastrowac???siatki reperowac sie nie oplaca, bo jak bedzie chcial to sie podkopie
prosze o szybkie rady, bo poki co pies jest uwiazany albo na okraglo siedzi w domu![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)
od dwoch dni mi ucieka
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
![n :ico_noniewiem:](./images/smilies/xx_noniewiem.gif)
mamy podworko...do tej pory piesek czul sie panem "posesji" a teraz szuka jakiejkolwiek dziury w plocie aby nawiac
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
co robic??? uwiazac go na lancuchu???zrobic solidny kojec??? wykastrowac???siatki reperowac sie nie oplaca, bo jak bedzie chcial to sie podkopie
![:ico_zly:](./images/smilies/xx_zly.gif)
prosze o szybkie rady, bo poki co pies jest uwiazany albo na okraglo siedzi w domu
![n :ico_sorki:](./images/smilies/xx_sorki.gif)