Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

Niemowlęce skoki rozwojowe

18 paź 2009, 08:47

Nie ma zbyt wiele na temat skoków rozwojowych w Internecie. A mam nieodparte wrażenie, że właśnie z czymś takim mam do czynienia. Mój Tomeczek ma 10 tygodni, jest dzieciakiem bardzo pogodnym i spokojnym. Niestety, od 3 dni mam wrażenie, że dziecko mi podmienili. Wrzeszczy bez powodu. Pomaga jedynie pozycja pierś,pionowa i zwiedzanie mieszkania. I tak chodzimy, aż uśnie mi na ramieniu czyli ok 24 a meczymy się średnio już od 18
dlatego postanowiłam zamieścić tu artykuł o skokach rozwojowych myślę ze warto przeczytać

Obrazek

Zanim nadchodzi, Twój maluch bywa marudny, płaczliwy i miewa kłopoty ze spaniem. To może oznaczać tylko jedno – skok rozwojowy. Pierwszy rok życia dziecka to okres prawdziwej rewolucji. Wszystko dzieje się w błyskawicznym tempie. Z małego kwilącego noworodka zamienia się w raźno tuptającego i pociesznie gaworzącego berbecia. Nigdy później dziecko nie przechodzi tak gwałtownego rozwoju, jak właśnie podczas pierwszych miesięcy życia. W okresie tym nasze maleństwo przejdzie aż siedem takich skoków rozwojowych. Im więcej będziemy o nich wiedzieli, tym łatwiej będzie nam zrozumieć zachowanie naszego dziecka.Skoki te są okresami w życiu naszego maleństwa, kiedy następuje intensywny rozwój psychiczny. Rozwój mózgu i systemu nerwowego sprawia, że dzieci odbierają znacznie więcej bodźców i wrażeń, niż dotychczas. Każdy z tego typu etapów trwa zwykle od 2 do 4 tygodni (skoki trwają dłużej, kiedy dzieci są starsze) i poprzedza je dość wyraźna zmiana zachowania dziecka. Maluch staje się marudny, ma problemy ze spaniem i zdaje się wymagać więcej uwagi. Obserwując dokładnie dotychczasowy rozwój naszego dziecka, przed skokiem możemy mieć wrażenie, że dziecko jakby cofnęło się w rozwoju, przestało wykonywać czynności, których umiejętność już posiadło.
Jednak jak tylko skok następuje, wydawać się może z kolei, że w tym krótkim czasie dziecko nauczyło się wielu nowych rzeczy. Istnieje swego rodzaju harmonogram określający, w jakim wieku skoki te się pojawiają, jednak należy brać poprawkę na datę narodzin dziecka. Wcześniaki skok przechodzą później, zaś dzieci urodzone po terminie wcześniej. Moment pojawienia się skoku jest bowiem ściśle związany z rozwojem mózgu dziecka, który następował przecież już w życiu płodowym.


I miesiąc
Pierwszy skok pojawia się ok. 5 tygodnia życia, kiedy nasz maluch ma zwykle skończony pierwszy miesiąc życia. Jest to skok związany ze zwiększeniem wrażliwości na odbierane wrażenia. Zmysły stają się wrażliwsze. Od tej chwili inaczej niż dotąd dziecko słyszy, widzi i czuje zapach oraz smak. Nowe doznania mogą wywołać w nim strach, który objawia się krzykiem czy płaczem. Na tym etapie często pojawiają się pierwsze łzy, ale i uśmiechy.
II miesiąc

Około 8 tygodnia przychodzi kolejny skok, w którym dziecko zaczyna rozróżniać wzory w dźwiękach, zapachach i smaku. Uważniej niż dotychczas malec może przyglądać się wyrazowi Twojej twarzy czy w ogóle obserwować ludzi. Jest to moment, w którym dziecko odkrywa własne dłonie – często na nie patrzy, próbuje się nimi bawić, bywa, że sięga po przedmioty lub dotyka ich. Powoli nasz maluch zaczyna kontrolować swoje ruchy.

III miesiąc

Po upływie 11 lub 12 tygodni dziecko może wydać się nam bardziej nieznośne. Zmniejsza się apetyt, gorzej śpi, częściej marudzi czy nawet krzyczy. Na tym etapie niemowlę staje się bowiem bardziej wrażliwe na świat detali. Dziecko zaczyna dostrzegać różnice np. w tonie głosu, intensywności światła – może go obudzić szczekający pies, który dotąd nie robił na nim wrażenia. Odtąd dziecko zwykle potrafi skoordynować ruchy oczu i głowy, śledząc ruch. Zaczyna się etap poznawania świata poprzez wkładanie wszystkiego do buzi. W tym momencie również malec odkrywa możliwości własnego głosu – piszczy, pokrzykuje, zmienia ton.

IV-V miesiąc

Kolejny skok może oznaczać znacznie dłużej utrzymujące się zmiany w zachowaniu, bowiem w tym wieku skok może potrwać od 14 do 19 tygodnia. Dziecko zaczyna rozumieć pewne zdarzenia – np. uczy się wyciągać rękę po zabawkę, złapać ją, potrząsnąć, przekręcić i włożyć do buzi. Maluch zaczyna teraz również wymawiać nowe dźwięki, rozumie wypowiadane słowa, reaguje na własne imię. Potrafi też odepchnąć butelkę, kiedy jest najedzony lub wyciągnąć rączki, gdy chce, by go wziąć na ręce. Zaczyna rozpoznawać w lustrze własną twarz.

VI miesiąc

Między 22 a 26 tygodniem życia u niemowlęcia pojawia się tzw. lęk separacyjny. Dziecko odkrywa odległość, jaka dzieli go od mamy i taty, co może budzić w nim ogromny lęk, stąd wybuchy płaczu, gdy któreś z rodziców znika z pola widzenia. Maluch może stać się lękliwy i nieśmiały wobec obcych. Lęk separacyjny może objawiać się również zmniejszeniem apetytu, snem przerywanym krzykiem czy dziennym marudzeniem. Dziecko zaczyna zauważać, że niektóre sytuacje są ze sobą związane, obserwuje dziwne ruchy osób w jego otoczeniu. Protestuje gdy rodzice wychodzą z pokoju. Podczas zabawy potrafi skupić uwagę na drobnym szczególe – na tym etapie dzieci wydają się wprost zafascynowane wszelkimi metkami przy zabawkach.
VIII-IX miesiąc

Ten etap w rozwoju naszych dzieci to według badaczy czas, kiedy rozwija się inteligencja dziecka. Między 33 a 37 tygodniem maluch zaczyna bowiem dzielić świat na kategorie, a jego sposób myślenia zaczyna zbliżać się do myślenia dorosłych. Dziecko dostrzega, że rzeczy mogą mieć cechy wspólne np. mogą brzmieć lub pachnieć podobnie. Na tym etapie dziecko zaczyna również przejawiać własne poczucie humoru i robi miny do lustra. Około 8 miesiąca maluch może zacząć wykazywać inicjatywę do zabawy.
XI miesiąc

Twój maluch ma już prawie rok i właśnie około 46 tygodnia zaczyna znajdować i tworzyć sekwencje za pomocą swoich zmysłów. Dziecko zaczyna rozumieć, że niektóre zdarzenia następują po sobie i wie, co się wydarzy. Niemowlę potrafi powiedzieć nie, naśladuje odgłosy zwierząt, a nawet umie na swój sposób powiedzieć, że jest głodne. Podczas zabawy chętnie się wspina, próbuje rysować, umie dopasować kształty zabawek, szuka przedmiotów, które ktoś dla niego ukrył lub sam chowa i chce, by je znaleźć. Na tym etapie dziecko bardzo wyraźnie potrafi zaprosić do zabawy osobę, z którą chce się bawić.

Pierwszych 12 miesięcy życia naszych pociech owocuje w zdarzenia, które zdarzają się po raz pierwszy. Premierowy uśmiech, krok, pierwsze słowo czy świadome przytulenie. Na każdą z tych czynności jest jednak w rozwoju naszych dzieci odpowiedni czas, o którym decydują one same, a my jako kochający rodzice możemy na to cierpliwie czekać i w tym wyjątkowym czasie starać się jak najlepiej zrozumieć czasem nawet uciążliwe zachowanie naszych dzieci. Pierwszy rok życia jest dla nich bowiem daleką podróżą z dużą dawką ekstremalnych wrażeń.


źródło wp.pl

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

18 paź 2009, 17:57

Niestety, od 3 dni mam wrażenie, że dziecko mi podmienili. Wrzeszczy bez powodu. Pomaga jedynie pozycja pierś,pionowa i zwiedzanie mieszkania. I tak chodzimy, aż uśnie mi na ramieniu czyli ok 24 a meczymy się średnio już od 18
u nas było to samo jakby mi dziecko podmienili, płakała marudziła przestała spac w nocy
i okazało sie ze była głodna i nie był to zaden skok rozwojowy
teraz dostaje butelke na noc i w ciagu dnia jak jest taka potrzeba i poroblem rozwiazal sie w ciagu paru chwil :ico_sorki:

[ Dodano: 2009-10-18, 18:00 ]
aha i dokładnie pomagało tylko noszenie w pozycji pionowej choc i po pewnym czasnie nawet to zawodziło
meczyłam sie ja , T a najbardziej Zuzia
skok skokiem ale watpie by az tak 'drastycznie' to przebiegalo :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
Beata_Tychy
Wodzu
Wodzu
Posty: 14131
Rejestracja: 20 lis 2008, 23:20

18 paź 2009, 18:23

betina, Daj sobie słonce powiedzieć i wkoncu nakarm biednego Tomaszka
on woła o butle...wiem ze tyo straszne no ale chyba jednak mamunia nie wystarcza, boisz sie ze cyca nie ebdzie chiał
nie boj sie zawsze sie do ciebie potuli
ale nakarm go :ico_zly:

.... pewnie zaraz bedzie patyk w powietrzu :-D

Awatar użytkownika
betina
4000 - letni staruszek
Posty: 4466
Rejestracja: 06 sty 2009, 21:11

18 paź 2009, 20:06

Beata_Tychy, ramonka, od 3 di Tomeczek dostaje dodatkowo butle wiec chyba to nie to dodatkowo jeszcze odciagam swoj nocny pokarm i podaje rano jutro mam wyniki z badan i sie okaze czy cos nie tak z nim dalam mu butle herbatke nawet wczoraj i rano dzis dopiero strzelil mega kupke takaa ze bodziaki cale w niej byly i jest zupelnie inny wiec moze to wina tej kupki 4 dni nic nie robil a zazwyczaj byla codziennie
ps.i zadnych patykow nie bedzie przeciez chcecie dobrze :-)

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

18 paź 2009, 21:55

od 3 di Tomeczek dostaje dodatkowo butle wiec chyba to nie to
byc moze jego rytm jest juz zaburzony i nie umie zasnac o odpowiedniej godzinie meczy sie
ale to przejdzie , owszem skoki rozwojowe na pewno maja wplyw na dziecko taki czy inny choc nie wydaje mi sie by az tak to wygladało :ico_szoking: ja nie zauwazyłam nawet zadnych skokow, a jedynie gdy Zuzia byla glodna i w koncu zmeczona a zglodu nie umaiala zasnac tak wlasnie sie zachowywala :ico_sorki:
Mam nadzieje ze wyniki wyjda ok, nie martw sie tym ze jak podasz butle nie bedzie chciał piersi, nawet gdyby tak miało sie stac wazniejsze jest zdrowie i dobre samopoczucie dziecka niz to by mama czuła sie spełniona mimo wszystko. Ja tez sobie wmawiałam ze na pewno wykarmie ze Zuzia glodna nie jest bo to nie mozliwe i tak 2 tyg ja meczylam i siebie i wszystkich bo juz sie wytrzymac nie dalo. A wszystko dlatego ze nie umiałam sie przyznac do tego ze moze jej moje mleko nie wystarczyc! :ico_puknij:
ps.i zadnych patykow nie bedzie przeciez chcecie dobrze
:ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

18 paź 2009, 23:06

ooo a ja zauwazalam takie skoki rozwojowe u Mayci,miala wtedy wieksze zapotrzebowanie na jedzonko,draznilo ja wszystko...i trwalo to kilka dni zanim cyce nie naprodukowaly odpowiedniej ilosci....to normalny przebieg i tak sie objawia...po kilku dniach znow byla syta na full a podczas kryzysu poprostu wisiala na cycku duzo....takich zauwazalnych miala kilka
a to bardzo latwy sposob zaniechania karmienia piersia..dlatego do tego potrzeba cierpliwosci,nikt nie chce glodzic dzieci i tez mi bylo przykro jak sie rzucala nad cyckiem ale do zakupu puszki mleka nie doszlo,dalysmy rade..a z dnia na dzien bylo lepiej...

Awatar użytkownika
izuś_85
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 9059
Rejestracja: 21 gru 2008, 21:25

19 paź 2009, 10:04

my właśnie przechodzimy taki skok 8-go tygodnia :ico_olaboga:

Maja od tygodnia jest marudna i płacze bez powodu ale widze baaardzo duże zmiany w jej zachowaniu- obserwuje wszystko dokładniej niż przedtem wczesniej patrzyła tam gdzie ją obróciłam, poprostu sie rozglądała, teraz skupia sie na czyms co jej akurat przypadnie do gustu- teraz jest na etapie gapienia sie na nową firankę z czerwonymi dużymi kwiatami :ico_szoking: obserwuje każdy kwiatek z osobna :-D :-D :-D

ataki histerycznego płaczu przenikały sie razem z rozesmiana buźką, a jak gaworzy :ico_olaboga: gada do psa, do balona, najbardziej lubi leżec na przewijaku z goła pupą i macha rączką trafiając co jakis czas w tasiemke z balonem :-D

przez pare dni płakała nawet przy cycku, ale powoli wszystko wraca do normy, jest juz pogodniejsza :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

19 paź 2009, 10:46

miala wtedy wieksze zapotrzebowanie na jedzonko,draznilo ja wszystko...i trwalo to kilka dni zanim cyce nie naprodukowaly odpowiedniej ilosci....
moze to kryzys laktacyjny a nie skok rozwojowy bo chyba jedno rozni sie od drugiego :ico_noniewiem:
nikt nie chce glodzic dzieci i tez mi bylo przykro jak sie rzucala nad cyckiem ale do zakupu puszki mleka nie doszlo
Kazdy robi jak uwaza , moim zdaniem jezeli dziecko przybiera na wadze mało, zmienia sie wrecz nie do poznania, placze , marudzi
i jest głodne to co trzeba przeczekac? Bzdura!
Bo mleko mamy zawsze jest idealne! Rowniez bzdura! Zawsze jest ale czy idealne i wystarczajace ZAWSZE mozna polemizowac ale nie bede walczyc z mamami ktorym udało sie karmic tylko piersia bo te uwazaja ze sa wspaniale i kazda inna ktorej sie nie udało jest gorsza :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
GLIZDUNIA
Wodzu
Wodzu
Posty: 16362
Rejestracja: 09 mar 2007, 07:29

19 paź 2009, 11:30

nie ,nie pomylilam kryzysu laktacyjnego ze skokiem rozwojowym :ico_nienie: ...ale dziecko w tym czasie doznaje tak szybkiego rozwoju umyslowego a co za tym idzie fizycznego ze potrzebuje wiecej :-)
tak samo nie ma gdzie tu wlaczac nieprzybierania na wadze bo to dluzszy okres a nie 2-3 dni prawda?
kazdy broni swoich racji i to naturalne,ale faktow podwazac raczej nie wypada chyba ze ma sie jakies niepodwazalne argumenty...to ze ktos nie karmi piersia nie oznacza ze to bzdura ze mleko matki nie jest idealne -bo jest...
ale to nie o karmieniu piersia temat tylko o skokach rozwojowych,a jednym z objawow jest wlasnie wieksze zapotrzebowanie :-) tak bylo wlasnie u nas....po takim skoku dziecko zazwyczaj od razu uczy sie nowej umiejetnosci,przewraca sie z brzuszka na plecki,lub w pozniejszych etapach siada czy wstaje....

Awatar użytkownika
ramonka
Wodzu
Wodzu
Posty: 18597
Rejestracja: 08 sie 2008, 18:20

19 paź 2009, 11:55

tak samo nie ma gdzie tu wlaczac nieprzybierania na wadze bo to dluzszy okres a nie 2-3 dni prawda?
ja odnosze sie do przypadku betiny, stad uwazam ze dokarmienie jest niezbedne :ico_noniewiem:
to ze ktos nie karmi piersia nie oznacza ze to bzdura ze mleko matki nie jest idealne -bo jest...
i tu pewnie Cie zaskocze ale karmie piersia cały czas. Zgodze sie z tym ze mleko matki jest najlepszym mlekiem jakie dziecko moze dostac ale nie zawsze jest wystarczajace. ZUzia w pewnym momencie nie dosc ze przestala przybierac na wadze to zmienila sie nie do poznania, praiwe 2 tyg placzu i marudzenia, niespania w nocy ciaglego krzyku.. jak wytlumaczyc? Ja juz myslalam ze to kolki cuda jakies ... czy to skok rozwojowy?
W koncu wprowadziłam dodatkowe jedzenie i moje dziecko wrociło! Nadal przesypiamy nocki w dzien nie ma placzu i marudzenia :ico_sorki:
Pewnie Twoim zdaniem trzeba bylo poczekac jeszcze 2 tyg ale ja nie byłam w stanie :ico_sorki:

Wróć do „Kącik dla rodziców”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 1 gość