Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

Szynszylka...

05 sty 2010, 13:20

Witam :)
Mój synek Adrianek za swoje pieniązki kupił sobei zwierzątko szynszylkę którą nazwaliśmy SONIA :)
Czy jest tu ktoś kto ma takiego pupilka w dmoku???

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

05 sty 2010, 13:30

Moja mama miała,niestety szynszylka niedawno zdechła
Fajne zwierzątko,tylko bardzo trudno je oswoić :ico_oczko:
Milutkie w dotyku,zwinne :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

05 sty 2010, 14:30

BeataW, a czym karmila ją? Powiedz mi cos więcej my jesteśmy poczatkujący :)

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

05 sty 2010, 14:48

Izunia, mama kupowała w zoologocznym jedzenie dla gryzoni, chyba MEGAN się to nazywa,w takim wiaderku :ico_oczko: Tam były ziarna,pestki,suszone warzywa. No i miała na klatce takie poidełko z wodą

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

05 sty 2010, 14:55

BeataW, tak ja tez kupuję karmę w zoologicznym a dawała marchew jabłko czy coś? Wypuszczała ją częśto? Oswoiła się? Miała cos w klatce dla niej?

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

05 sty 2010, 21:34

a dawała marchew jabłko czy coś?
Mama dawała,ale tego nie chciała jeść. Dodatkowo dawała suszony chleb,orzechy włoskie (połowki), i suszone sianko kupione w sklepie zoologicznym
Wypuszczała ją częśto?
Ona goniła po pokoju ok godzinkę dziennie,ale trzeba się liczyć niestety ze stratami (robiła siku na dywan,kupki i niestety- podgryzała meble :ico_noniewiem: )
Oswoiła się?
Tak do końca się nie oswoiła,tzn nie dawała się złapać i głaskać. Ale jak siedziało się nieruchomo w pokoju,to podchodziła i "wąchała" :ico_oczko:
Miała cos w klatce dla niej?
Klatkę miała dość sporą,tam miała miszeczkę z jedzeniem,poidełko i domek. Podobno szynszyle lubią się chować, mieć takie "intymne" miejsce tylko dla siebie :ico_oczko:
Aha,można szynszyli kupić taki piaseczek,w którym się tarza i czyści w ten sposób futerko :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

05 sty 2010, 21:37

Własnie o tym czytałam moja tez nie chce jesc marchwi i jabłka
Ile zyła twojej mamyt szynszylka?

BeataW
Wodzu
Wodzu
Posty: 10941
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:58

05 sty 2010, 21:43

Izunia, żyła ok 10 lat,z tym,że nie zdechła "naturalnie", tylko uciekła mamie na balkon i spadła z niego :ico_placzek:
Ale czytałam,że są szynszyle,które żyją do 40 lat,ciekawa jestem,czy to prawda

Awatar użytkownika
Izunia
Wodzu
Wodzu
Posty: 15798
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:35

05 sty 2010, 21:57

BeataW, ja wyczytałam że do 15 ale wasza to zginęła śmiercią tragiczną :ico_szoking:

Awatar użytkownika
aniawlkp86
Wodzu
Wodzu
Posty: 24940
Rejestracja: 23 mar 2009, 13:59

05 sty 2010, 22:09

Izunia znalazłam coś o szynszylkach :-D ja niestety znam sie tylko na chomikach,bo miałam je przez 8 lat :-D


Charakterystyka szynszyli:
Długość ciała 20-40 cm, ogona 7,5-20 cm, waga 0,5-1,0 kg. Srebrzyste, perłowoszare futro (hodowane są też inne odmiany kolorystyczne białe, beżowe i czarne) jest miękkie i gęste, a ogon pokryty długimi, sztywnymi włosami. Oczy oraz uszy duże.

Jest to zwierzę stadne, dlatego powinno mieszkać z innymi szynszylami. Nie zalecam trzymania dwóch samców, ponieważ mogą ze sobą rywalizować zwłaszcza jeżeli jest jeszcze samica. Samice dobrze tolerują własne towarzystwo, a nawet wspólnie wychowują młode.

Futro szynszyli nie powinno uczulać, a same szynszyle przyzwyczajane do ludzi od małego nie gryzą, dlatego przy zakupie z fermy lub sklepu należy zwrócić na to uwagę.

Ciąża trwa średnio 111 dni (prawie 16 tygodni, w jednym miocie rodzi się od 1 do 4 młodych, u nas najczęściej rodzą się bliźniaki. Poród przeważnie odbywa się w godzinach rannych, u nas między godz. 5 a 6 rano. Małe szynszyle rodzą się z otwartymi oczkami i futrem oraz mają wykształcone zęby, a po godzinie swobodnie biegają po klatce, a po tygodniu próbują jeść stały pokarm. Małe szynszyle powinny zostać z matką do 45 a nawet 60 dni, ponieważ pomimo jedzenia stałego pokarmu mleko nadal pozostaje podstawowym składnikiem pożywienia. Młode osiągają dojrzałość w wieku 6 miesięcy. Na wolności żyją do 10 lat, w hodowli dożywają nawet do 20 lat.


Z reguły szynszyle są zwierzętami zdrowymi i raczej odpornymi. Zapewnienie naszym podopiecznym optymalnych warunków życia jest najlepszym sposobem przeciwdziałania chorobom. Należy zapewnić:
odpowiednią stałą temperaturę w klatce (szynszyle nie lubią przeciągów), klatka nie powinna stać obok kaloryfera, ani bezpośrednio przy otwartym oknie; należy również wykluczyć ciemny przedpokój i kuchnię, w której występuje duża ilość oparów; ze względu na doskonały i wyczulony słuch szynszyli, nie powinny one mieszkać w bezpośrednim sąsiedztwie telewizora czy głośników
prawidłową i zróżnicowaną dietę - podstawę stanowi przede wszystkim właściwie dobrany granulat/mieszanka dla szynszyli, siano, smakołyki np. suszone owoce (u nas szynszyle uwielbiają rodzynki za które zrobią prawie wszystko) w ograniczonej, rozsądnej ilości; polecam podawanie do obgryzania wysuszone gałązki drzew, które sprzyjają ścieraniu siekaczy i dostarczają biologicznie czynnych związków ułatwiających przemianę materii, najlepiej nadają się gałązki jabłoni, brzozy, akacji i dębu (gotowe gryzaki można kupić w sklepie zoologicznym)
czystą i świeżą wodę oraz karmę - najlepiej podawać wodę w poidełku kulkowym z metalową końcówką dozującą, zawieszanym na zewnątrz klatki; podajemy wodę mineralną niegazowaną lub z kranu ale po uprzednim przegotowaniu; wodę należy zmieniać codziennie, a poidełko dokładnie czyścić aby zapobiec rozwojowi bakterii
pojemnik z piaskiem z dodatkiem minerałów szlachetnych do kąpieli pyłowych (podczas tej czynności zwierzę usuwa z futra wszelkie zanieczyszczenia i tłuszcz) - u nas najlepiej sprawdziła się ceramiczna osłonka do kwiatów z szerokim dnem
odpowiednio dużą przestrzeń, pozwalającą na swobodne poruszanie się szynszyla - nie zapominajmy że jest to zwierzątko górzyste i stadne, więc lubi biegać, skakać oraz bawić się z człowiekiem; pamiętajmy też że jest to ciekawskie zwierzątko i wszędzie zajrzy, a także że jest to gryzoń a wiec wszelkie kabelki i trujące rośliny należy zasłonić przed ząbkami naszego pupila."

Wróć do „Nasze hobby”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość