Kodeks pracy przewiduje rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem (okres wypowiedzenie zależy od rodzaju umowy o pracę jaka była zawarta z pracownicą) z pracownicą w okresie ciąży, w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Jeśli pracodawca poinformuje pracownicę, że nie ma możliwości zaoferowania jej innego stanowiska pracy, to do dnia porodu przysługuje jej zasiłek w wysokości zasiłku macierzyńskiego, którego płatnikiem będzie ZUS.
Po urodzeniu dziecka młoda mama nabędzie prawo do otrzymania zasiłku macierzyńskiego w tej samej kwocie, a zatem w wysokości 100% podstawy jego wymiaru. Zasiłek macierzyński przysługuje bowiem również w razie urodzenia dziecka po ustaniu ubezpieczenia chorobowego, jeżeli ubezpieczenie to ustało w okresie ciąży np. wskutek ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy. Aby otrzymać ww. świadczenie trzeba przedstawić świadectwo pracy lub inny dokument potwierdzający rozwiązanie stosunku pracy z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy; zaświadczenie lekarskie stwierdzające stan ciąży w okresie zatrudnienia, zaświadczenie powiatowego urzędu pracy o braku propozycji innego zatrudnienia. Z tymi dokumentami, przyszła matka zgłasza się do ZUS-u, w celu otrzymania ww. zasiłku. Nie trzeba informować ZUS-u o zwolnieniu kobiety w ciąży z powodu likwidacji firmy.
Jeżeli wypowiedzenie pracownikowi umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony następuje z powodu ogłoszenia upadłości lub likwidacji pracodawcy albo z innych przyczyn niedotyczących pracowników, pracodawca może, w celu wcześniejszego rozwiązania umowy o pracę, skrócić okres trzymiesięcznego wypowiedzenia, najwyżej jednak do 1 miesiąca. W takim przypadku pracownikowi przysługuje odszkodowanie w wysokości wynagrodzenia za pozostałą część okresu wypowiedzenia.
Zatem jeśli przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę pracownicy w ciąży jest likwidacja zakładu pracy, a pracodawca zatrudnia co najmniej 20 pracowników (zwolnienia grupowe), to pracownicy tej w dniu rozwiązania stosunku pracy należy się odprawa pieniężna. Prawo do odprawy przysługuje również pracownicy w przypadku zwolnienia indywidualnego.
Kiedy „świeżo upieczona mama” nie może zostać zwolniona?
Prawo chroni osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę już od chwili poczęcia dziecka. Od tego momentu pracodawca nie może takiej osoby zwolnić. Jeśli w pierwszych dniach ciąży dojdzie do zwolnienia kobiety w ciąży, ma ona prawo żądać od pracodawcy przywrócenia do pracy.
Gdy pracownica jest zatrudniona na podstawie umowy terminowej na dłużej niż miesiąc, podlega pełnej ochronie, ale dopiero po ukończeniu trzeciego miesiąca ciąży. Wtedy pracodawca ma obowiązek przedłużyć z pracownicą umowę do dnia porodu.
Uwaga:
Jeżeli jesteś zatrudniona na tzw. umowę na czas zastępstwa, pracodawca nie ma obowiązku przedłużenia Twojej umowy do momentu porodu.
Anna Pokrywczyńska
Data publikacji: 16.06.2010