Kiedy najłatwiej odstawić dziecko od piersi?

1./ 3-7 miesiąc życia dziecka
14%
6
2./ Do 1-wszego roku zycia dziecka
59%
26
3./ Po pierwszym roku zycia dziecka
5%
2
4./ Trudno powiedzieć, myslę że nie ma na to odpowiedniego czasu
23%
10
 
Liczba głosów: 44
Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

Kiedy najłatwiej odstawić dziecko od piersi?

28 mar 2007, 11:34

Dziewczynki, pytanko takie ...kiedy najłatwiej odsatwić dziecko od cycusia...i czy wogóle istnieje takie pojęcie? Czy jest na to odpowiedni czas, czy nie?

maua
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 162
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:11

28 mar 2007, 12:37

Nasz pediatra twierdzi, że najlepiej i dla dziecka, i dla matki ok. 7-9 miesiąca życia dziecka.
Tak będę próbować :-)
Chociaż już sama widzę, że proste to dla nas obu nie będzie :ico_haha_01:

paulina83
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2398
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:13

29 mar 2007, 12:30

u nas mały odstawił sie od cycusia sam, gdy miał 8 miesiecy.... :ico_oczko:

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

29 mar 2007, 12:49

maua, nowłasnie ja słyszalam rózne opienie..jedni uważają że do roku inni ze po roku bo łatwiej dziecku wytłumaczyć...ale czy dziecku rocznemu mozna już coś w jakiś sensowny sposób wytłumaczyć... :ico_noniewiem: chyba tylko na siłe.
Chyba że ktoś ma szczeście tak jak paulina83, i dziecko samo się decyduje na pożegnanie z cycem.

U mie niestety pogorszyła się sprawa, bo Antoś teraz był chory i nie chciał prawie nic jeść tylko cyca...z jednej strony to się cieszyłam ze jeszcze go nie odstawilam bo tak to chociaż sobie cycusia pociumkał i zawsze coś tam w tym zołądeczku było...ale teraz tak się przeyzwyczaił, że smoczka już wogóle nie chce, za to cyca ze zwiększoną siłą. :ico_olaboga:
Tak jak wcześniej potrafił zasnąc normalnie nie z cycem w buzi, tak teraz cieżej to idzie.

Awatar użytkownika
mischelle22
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 196
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:34

29 mar 2007, 13:59

My się właśnie "odstawiliśmy" 3 dni temu - czyli po skończeniu roczku.
Od 7 miesiąca Krzyś dostawał cycka regularnie - zawsze rano po przebudzeniu, przed popłudniową drzemką i wieczorem przed snem (czasami też w nocy :-( )
Później wyeliminowałam to południowe karmienie - po 2 miesiącach poranne i w końcu odstawiłam też wieczorne.
Mały jakoś to znosi - moje piersi o dziwo też :)

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

29 mar 2007, 15:23

Trudno powiedzieć. Każde dziecko jest inne. Np mój Kubuś to był "cycuś" nigdy nie chciał butelki i myślałam, że będzie problem z odstawieniem go od cyca. A gdy Kubuś miał 14 miesięcy sam się odstawił od cyca. Zresztą zaczęlo się dużo wcześniej odstawianie. Bo po kolei sam rezygnował z kolejnych posiłków z piersi na rzecz normalnego jedzonka az przyszed ł taki dzień że odstawił i to ostatnie jedzonko o 6 rano.

CMonikA
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5781
Rejestracja: 11 mar 2007, 12:51

29 mar 2007, 15:30

ja odzwyczaiłam małą od piersi około 3 m-ca zycia. Straciłąm pokarm i probowalam wszystkiego zeby dalej karmic, ale nic z tego nie wyszlo :(

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

29 mar 2007, 18:33

mischelle22, i Sylwia.O., troche mnie pocieszyłyscie :ico_wstydzioch:
własnie u nas to wszystko nastepywało tak stopniowo i szło naprawde dobrze...az do tej choroby...teraz jest nie dobrze bo Antos dostaje niemalze histerii jak nie chce mu dac cyca...
CO ROBIĆ? :ico_olaboga:

mal
Wodzu
Wodzu
Posty: 17507
Rejestracja: 06 mar 2007, 13:33

29 mar 2007, 21:10

Maggie daj mu tego cyca , mysle ,ze kiedy ty sama zdecydujesz go odstawic od piersi wtedy nie bedzie zmiluj ..albo maly sam sie odstawi. :ico_oczko:

Moze to jego obecne cycanie jest chwilowe

Magdalena_82
Wodzu
Wodzu
Posty: 11437
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:16

29 mar 2007, 22:18

nie wiem co jest grane ale Antek tak zacząl na wieczór histeryzować, że nie dało rady...czułam ze chce wymusić na mnie cycowanie , kaszki nie zjadł , smoka w dalszym ciągu nie chce..
Po kąpieli się troche uspokoił , nawet udało mu sie wypić troche mlika z butli :ico_szoking: , smoka nie chciał, pojękiwał trochę, aż w końcu zasnął , ale aż się boje co będzie w nocy...? Martwie sie ze mu ulegne i dam.
Czuje ze to juz najwyzszy czas zeby powiedzieć stop.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość