Nie mowie ze kazde zanoszenie musi oznaczac "cos bardzo niepokojacego" jednak u mnie tak bylo. Nie panikowalam kiedy sie zaczelo bo slyszalam o tym i pytalam pediatre uslyczalam to samo przejdzie...ale jak stracila przytomnosc jak bylam z nia na zakupach i myślałam ze nie uratuje jej bo n...
[size=150]Witam wszystkie kobietki z roku 1975. Skąd jesteście i co porabiacie? ja jestem z Warszawy .. pracuje w Drukarni w Wyszkowie i wychowuje 3-letniego synka Mateuszka. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocki :) [/size]