A ja muszę czekac na mojego do 17 lub do 18 bo jeszcze ma coś zawieźć rodzicom. A ja pichce obiadek a dzidzia ma czkawke bidusia
Małolatko a Ty tatą się nie przejmuj najważniejsze, że Ty jesteś szczęśliwa i kochasz dzidziusia a on o tym wie
A po mojego kochanego to ja dopiero o 22.30jade na dworzec! Wiec znowu pozno sie polozymy spac!
Co do tego co inni moga powiedziec to moj ojciec stwierdzil ze zwariowalismy!!! Czwarte dziecko w dzisiejszych czasach robic! No ale nie on bedzie wychowywal! Moi tesciowie to ta spiewke nam zafundowali juz przy trzecim dziecku, a tym razem to sie nawet zapytali czy to nie jest wpadka! A my to juz od 2lat staralismy sie! No ale nic o tym nie wiedzieli wiec byli zupelnie zaskoczeni! A to bylo specjalnie, bo jak im pare lat temu powiedzielismy, ze dzidzia 3 jest w drodze to nas poprostu opieprzyli!!! A widuja dzieci raz do roku! A na swieta i urodziny to tylko pieniazki na prezent im wysylaja! To ja mysle, ze niewiele maja do powiedzenia!
Aniu - tylko Wy wiecie, jaka z Was bedzie wspaniała rodzinka! A jak dzieci dorosną, zaczną zakładać rodziny - to dopiero będzie wesoło! Nas jest troje (ja i rodzeństwo), ale nie wyobrażam sobie, gdyby było mniej. I też myślimy o trójce w przyszłości. A jak to będzie - Bóg raczy wiedzieć.
Tak wlasnie sobie myslimy! Juz sie smieje na zapas, ze bede miala pelen dom na swieta i na urodzinki, a na wakacje jak wszystkie wnuki pozbieram, to dopiero bedzie ubaw!
Mnie tez! A mialam tylko jedna siostre (mama mi zmarla mlodo) i zawsze zalowalam, ze nie mam wiecej rodzenstwa! Chcialam miec mlodsze rodzenstwo, ale moj ojciec nie chcial sie zenic i miec inne dzieci, wiec tak zostalo! A to szkoda!
Basik wiesz jak ja bylam w ciazy z Konradem tez moj tato mial do mie zal....
a teraz jak go obserwuje z wnukiem wiesz wszystko by dla niego oddal
I tak sobie przypominam tamten czas.......
Anulaf a ja miewam doly z powodu 3 ciazy: ze sobie nie poradze.....z taka alkaida w domu
i gdzies tam smutek po duszy sie blaka-ale gornolotnoscia zajechalo
Zapewne wszystko bedzie dobrze ale.......
A w ogole to moja brzydsza polowa ukonczyla dzis samodzilena budowe bujaczki takiej "rodzinnej"
fajowa sprawa!!!!!
witam po ciężkim dniu pracy..... Ciężkim bo zalało nas dziś w pracy i co prawda sprzątać nie musiałam ale za to użerać się z tymi co przyszli protokół spisywać
Ula ja podobnie jak ty z ostatniej miesiączki jestem czerwcówka (30) a z USG lipcóweczka. Ale coś mi od początku mówi że do lipca dotrzymamy....
Długo mnie nie było, ale w końcu mogę odpisać. Dziękuję Wam dziewczynki za wsparcie.
Mnie pozostało wyłącznie w ciszy przeczekać tę jakże długą (bo trwającą już 7 miesięcy) burzę z piorunami, którą wywołuje mój tato.
Pocieszam się faktem, że KIEDYŚ muszą nadejść te słoneczne dni...