tomek tez na mnie mowi ,,gruba,, 
wiadomo,ze chca zebysmy po porodzie ladnie wygladaly,ale przeciez nie przytylysmy 40 kg i kiloski zgubimy...madziu pocieszylas mnie ta woda,bo ja mam to samo co ty 
co wchodzilam na wga to kilogram wiecej,a to bylo co 2 dni 
albo jednego dnia 16 +,a na drugi juz 17...wiec to dziwne bylo,a wage mam napewno dobra...dzis nogi troszke mniejsze,nie lazilam tyle to z kolei pol kilo mniej to jednak ta woda sie zbiera,a nogi tez mam jak balony
wiadomo,ze chca zebysmy po porodzie ladnie wygladaly,ale przeciez nie przytylysmy 40 kg i kiloski zgubimy...madziu pocieszylas mnie ta woda,bo ja mam to samo co ty co wchodzilam na wga to kilogram wiecej,a to bylo co 2 dni albo jednego dnia 16 +,a na drugi juz 17...wiec to dziwne bylo,a wage mam napewno dobra...dzis nogi troszke mniejsze,nie lazilam tyle to z kolei pol kilo mniej to jednak ta woda sie zbiera,a nogi tez mam jak balony 
rrrrrrrrrrrrrr a ja próbuję zrobić ładnie zdjęcie i nie umiem 
wiecie no takie udekorowane jakimiś kulkami, jakieś ładne ramki 
tyle tu na forum mają ładnych a ja nie umiem Madzi uTy chyba miałaś tez tak zrobione z jakimiś bąbelkami... podpowiesz jak to??
wiecie no takie udekorowane jakimiś kulkami, jakieś ładne ramki tyle tu na forum mają ładnych a ja nie umiem Madzi uTy chyba miałaś tez tak zrobione z jakimiś bąbelkami... podpowiesz jak to??
Ostatnio zmieniony 21 maja 2007, 21:25 przez Alineczq, łącznie zmieniany 1 raz.
magda26 a jak twoje wyniki moczu, duzo pijesz? z tego co wiem to w szpitalu klada tylko jesli jest rozpoznanie zatrucia ciazowego (wysokie cisnienie, białko w moczu, opuchlizna nog, rak twarzy, duzo pijesz mało sikasz). nie wiem, moze lekarke zaniepokoiło u ciebie cos jeszcze? na koncowce ciazy opuchlizna moze sie zdarzac i rzeczywisice trzeba wtedy mniej chodzic
Avisek cisnienie ok 120 na 60 mocz ok krew ok wszystko ok mowila zeby sie oszczedzac bo tak jest pod koniec ale nie jest najgorzej a z tym szpitalem powiedziala chyba tak zeby mnie nastraszyc zebym sie oszczedzala
[ Dodano: 2007-05-21, 21:26 ]
A i siusiu robie bardzo czesto
[ Dodano: 2007-05-21, 21:27 ]
przeciesz nie bede zajmowac łózka bo nogi mi puchna
[ Dodano: 2007-05-21, 21:26 ]
A i siusiu robie bardzo czesto
[ Dodano: 2007-05-21, 21:27 ]
przeciesz nie bede zajmowac łózka bo nogi mi puchna
Ufff, u nas jest tak parno ,że nie ma czym oddychać.
A więc tak : wizyta u pani doktor ok, następna za tydzień - chyba że zdążę urodzić- i wtedy KTG.Serduszko małej też dobrze i główka jest już podobno nisko.Ginekologicznie mnie nie badała ,więc nie wiem jak tam szyjka, ale skoro zostało mi tylko 12 dni to mogę się spodziewać wszystkiego.
Avisek kuruj się kochana i dziwczyny mają rację lepiej zapytaj gina co możesz wziąć na to przeziębienie
Alinko cieszę się bardzo ,że u ciebie też wszystko gra a długie nogi twojej Pozimeczce dodadzą tylko uroku
, faceci będą szaleć
Madzia dobrze ,że u ciebie i Marcinka też w porządku
Co do tych krzyków na porodówce to prawda, niektóre kobiety wg mnie poprostu przesadzają i jak jedna obok mnie rodziła sama miałam ochotę jej przyłozyć.Najlepiej podejść do tego w naturalny sposób tz "kobiety od wieków rodziły dzieci i dały sobie radę to czemu ja mam nie urodzić"Uwierzcie mi ,że jak się słucha położnej to szybciej i mniej boleśnie idzie poza tym to ciężka praca nie tylko z naszej strony bo maluszki też łatwo nie mają dlatego lepiej słuchać fachowca.Miłosza rodziłam 17 godz - wiem co mówię Na porodówce personel był super (oprócz lekarza , który mnie zszywał - debil) bardziej rozczarowana była na położniczym.
kilogramy zgubimy na pewno.
Ja juz się kładę bo padam z nóg.Dobranoc kochane
A więc tak : wizyta u pani doktor ok, następna za tydzień - chyba że zdążę urodzić- i wtedy KTG.Serduszko małej też dobrze i główka jest już podobno nisko.Ginekologicznie mnie nie badała ,więc nie wiem jak tam szyjka, ale skoro zostało mi tylko 12 dni to mogę się spodziewać wszystkiego.
Avisek kuruj się kochana i dziwczyny mają rację lepiej zapytaj gina co możesz wziąć na to przeziębienie
Alinko cieszę się bardzo ,że u ciebie też wszystko gra a długie nogi twojej Pozimeczce dodadzą tylko uroku
, faceci będą szaleć
Madzia dobrze ,że u ciebie i Marcinka też w porządku
Co do tych krzyków na porodówce to prawda, niektóre kobiety wg mnie poprostu przesadzają i jak jedna obok mnie rodziła sama miałam ochotę jej przyłozyć.Najlepiej podejść do tego w naturalny sposób tz "kobiety od wieków rodziły dzieci i dały sobie radę to czemu ja mam nie urodzić"Uwierzcie mi ,że jak się słucha położnej to szybciej i mniej boleśnie idzie poza tym to ciężka praca nie tylko z naszej strony bo maluszki też łatwo nie mają dlatego lepiej słuchać fachowca.Miłosza rodziłam 17 godz - wiem co mówię
Na porodówce personel był super (oprócz lekarza , który mnie zszywał - debil) bardziej rozczarowana była na położniczym.
kilogramy zgubimy na pewno.
Ja juz się kładę bo padam z nóg.Dobranoc kochane
dziewczyny super,ze wszystkie zdrowe,a ciaze przebiegaja prawidlowo 
ja jutro ide do poloznej,to wam zdam relacje,ale dopiero mam na 2.30 ...pewnie nic mi nowego nie powie,bo 2 tyg temu bylam na kontroli w szpitalu... kupilam sobie dzis rennie ,bo nie chce znow miec tak jak wczoraj w nocy,a juz sie powoli zaczyna avisekprobowalas domowych sposobow?sok z cebuli,czosnek itp ???mi pomagalo
ja jutro ide do poloznej,to wam zdam relacje,ale dopiero mam na 2.30 ...pewnie nic mi nowego nie powie,bo 2 tyg temu bylam na kontroli w szpitalu... kupilam sobie dzis rennie ,bo nie chce znow miec tak jak wczoraj w nocy,a juz sie powoli zaczyna avisekprobowalas domowych sposobow?sok z cebuli,czosnek itp ???mi pomagalo Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość