Witajcie kochane ponownie. Bardzo dziekuję za wsparcie duchowe. To bardzo pomaga. Dzisiaj miałam u mojej Małgosi święto rodziny. Wspólne zabawy rodziców z dziećmi. Oczywiście musiałam pójść bo córcia by mi tego nie wybaczyła. Było bardzo przyjemnie wspólne biesiadowanie i degustacja różnych potraw charakterystycznych dla danego kraju uni europejskiej (przedszkole nosi nazwę Mały Europejczyk)Moja mała cały czas wyciągała mnie do tańca bo uwielbia to robić. Była zawiedziona, że nie mogę szaleć przez cały czas. Niestety maż dojechał dopiero pod koniec imprezy (wiadomo praca) i wtedy mnie wyręczył. Ja zaraz po przyjściu padłam i spałam ponad dwie godziny. Ale przynajmniej trochę odpoczęłam.
Dominisia powinnaś skontaktować się z ginem w sprawie tych upławów. Ja kiedy byłam w ciąży z moim synkiem cały czas miałam infekcje dróg moczowych , a do tego przyplątywały mi się infekcje bakteryjne, bądź grzybiczne.które trzeba leczyć. Lekarz powinien przepisać ci odpowiednie leki, ja brałam globulki dopochwowe. Ulgę przynosił mi też płyn do higieny intymnej tylko bardzo delikatny. Niektóre kobiety bardzo często reagują infekcjami właśnie po zażywaniu antybiotyków. Wtedy konieczne jest równoczesne podawanie łącznie z antybiotykiem leku o nazwie nystatyna. Pewnie już o nim słyszałaś. Agnieszka ma racje co do jogurtów, poprawiają florę bakteryjną. To chyba tyle. Życzę Ci dużo zdrówka, zresztą Wam wszystkim. Pozdrowionka, śmigam do łóżeczka.