heloł
ja dzis znów jestem ospała
ide zaraz do gina Zosie pooglądać
a tak na marginesie:
budze sie codziennie o 4 rano i .................nie spię około 5 jem sniadanko bo ssawkę żołodka mam duża i kłade sie spać znów gdzieś o 6.30
czemu
hello sandra, to się zaraz obudziśz bo tu dzis trzy imprezki
a maluch poprostu głodny jest, moze spróbuj wiec na kolację zjesc jakiegoś kurczaczka z rożna sobie wciagnij bo miesko to się długo w brzusiu rozkłąda, to maluch bedzie mial co jesć przez cała noc
mi się żadko to zdarza, ale w niedzile to o 5,20 wstałam bo mi się przypominiało ze ciasteczko z truswakami jest w lodówce
a po wizycie u gina nie zapomnij tu nam zdac relacji
A mnie dzisiaj zimno!!!! Wstretna pogoda i 12stopni na dworze! ba!!!!! Herbatke za herbatka pije i nic nie pomaga! Nawet w kominku zapalilam! Trzeba troszeczke poczekac, to sie nagrzeje!
Oj Aniu u mnie tez ponura pogoda ale ciepło w pokoiku mam 22,4 stopnia więc sobie jeszcze w piżamce siedzę a mi ta pogoda po tych upałach odpowiada a przed chwila mówili w radiu ze czerwiec ma być jeszcze cieplejszy
Aniu a najlepszy na rozgrzanie cieplutki rosołek lub jakaś inna zupka wiec lec do kuchni coś wcinać
ja tez jakaś ospała, właśnie sie chwilę zdrzemnęłam...dobrze, że mnie Marcel obudził bo nie długo idę po Mikołaja do szkoły.ale jak wróce to jeszcze poleże, bo od rana ziewam . i kawusie juz wypiłam i nic nie działa.
po południu jak wróci męzuś to jeszcze zakupy mnie czekają bo jutro przecież...Dzień Dziecka .
co do włosów to ja tez mam jakiś artystyczny nieład...ale ostro zapuszczam.pózniej przy dziecku to łatwiej jak są dłuższe, bo i można związać i podpiąć.
znalazłam taki artykulik, jak to jest z tym becikowym i jak go sie załatwia.ja akurat nic nie wiedziałam na ten temat, bo jak urodziłam Marcela w 2005, to nie było jeszcze becikowego... http://matir.ovh.org/becikowe/index.php ... we=wniosek
[ Dodano: 2007-05-31, 11:11 ]
a ta pościelka tez mi sie podoba i też chyba zamówie
viola dzieki za te inforamcje na temat becikowego bo ja tez za bardzo nie wiediząłm co i jak
no mnie jeszcze w tym roku takie zabawkowe zakupki omina ale za rok już bedziemy szalec w zabawkowym
a dziś chyba taki dzionek bo ja tez bym się najchętniej zdrzemnęła, ale trzeba troszkę poprasowac
a pościel viola goraco polecam ja kupowałam jeden komplet 10 - elem, a drugi na zmiane 3 - elem. i są super
Dużo nas dziś i fajnie! My już po badaniach i śniadanko zjedliśmy w galerii krakowskiej. Potem kupiliśmy upominki dla chrześniaków na dzień dziecka, no i oczywiście nie obyło się bez kupna czegoś dla Jasia - 2 kaftaniki i 2 body, a jeszcze komplet kaftanik + body w rozm 68 ( to ostatnie na jesień - zimę chyba). Coś mi się zdaje, że pranie od nowa mnie czeka.
A dziś postanowiłam spakować co nieco do przygotowanej torby. Niech ubywa.
Na obiadek planuję pizzę z polędwicą i warzywkami - czyli "sprzątanie lodówki".
hello basiu
no ciezko sie oprzec takim malutkim ciuszom ja tez ciagle cos dokupuje
a mam pytanko co wy konkretnie bierzeciie do szpitala ???? bo ja nigdy nie byłam w szpitalu a tu czytam ze laski sztuće, naczynia i inne takie biorą a co tam nie dają juz taka bieda w służbie zdrowia
Eeee...no to już byłaby przesada. Ja na szczęście mam całą listę tego, co szpital wymaga i mam problem z głowy z zastanawianiem się. Do listy dołączam książkę i odtwarzacz mp3 - jakby były nudne i bezsenne noce.
Basik no nie wiem czy będziesz miała nudne i bezsenne noce ...w szpitalu to nocą raczej nie da się spać, bo z każdej sali dobiega płacz bobaska...
a do zabrania do szpitala to u mnie oprócz pieluszek, ubranek dla maluszka można wziąść swoje sztućce i kubeczek...kaftaniki też raczej dają szpitalne ...ale wszystko zależy od ciebie jak chcesz mieć swoje to bierzesz z domku.
ula ile płaciłaś za przesyłkę pościeli? to jest jakaś stała opłata pocztowa, czy jak?