maua
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 162
Rejestracja: 07 mar 2007, 23:11

11 mar 2007, 11:57

Parę razy zjadłam coś smażonego, ale Sabinkę bolał od tego brzuszek, więc po co mam Ją męczyć? :-)

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

11 mar 2007, 18:57

maua pisze:Też nie jadam tego w ilościach hurtowych. Ale im bardziej nie możesz, tym większą masz ochotę.
- no tak - zakazany owoc :ico_wstydzioch:

mama_Emilki - trzymam kciuki, dasz rade :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

12 mar 2007, 01:04

dla takiej malej slicznotki naprawde warto :ico_sorki:

DELFINA
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 373
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:08

12 mar 2007, 01:58

Zapomnialam dodac o coca-coli i kawie. Na szczescie kawy nie pijam ale cole lubie :ico_wstydzioch: ale nie pije :ico_placzek: . Mam malo magnezu wszystko ta cola wyplukala jeszcze przed ciaza.

Awatar użytkownika
skaleczka
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 117
Rejestracja: 09 mar 2007, 08:17

12 mar 2007, 09:05

moj synus ma juz miesiac i tydzien i mam zamiar rozszrzyc swoja diete.Bo przez te pierwsze tygodnie jadlam podobnie jak manua.Najbardziej jednak brakuje mi pepsi i coli ktore- mimo iz niezdrowe-uwielbiam!!!

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

12 mar 2007, 13:04

może nie piszmy lepiej co byśmy zjadły bo zachlapiemy śliną klawiatury...;P oj jak mi się marzy pomarańcza... boję się nawet sok wypić multiwitaminowy bo tam jest:/ chyba muszę herbatę ograniczyć. może dlatego Mat ma kłopoty z zasypianiem-płacze jak jest zmęczony:( na szczęście słodycze moge jadać i nie protestuje :-D ufff !

Awatar użytkownika
Paulina446
4000 - letni staruszek
Posty: 4065
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:42

12 mar 2007, 13:12

dorotaczekolada, dobre z tą śliną m€j mały ma już 9 m-cy ale ja tak muszę być na ścisłej diecie bo Kacper jest alergikiem a ja go jeszcze karmię

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

12 mar 2007, 13:24

uuu nie zazdroszcze! ja próbuje coś nowego ciągle ale boję się że Mat mi będzie cierpiał...:( a chce piersiąkarmić jak najdłużej. i modle się żeby żadnej alergii nie dostał!

Awatar użytkownika
Dorota.M.
Ja wiem wszystko o forum
Ja wiem wszystko o forum
Posty: 651
Rejestracja: 12 mar 2007, 14:33

14 mar 2007, 14:27

Ja to prawie codziennie jestem na siebie zła...bo zawsze się zapomne albo przez moją bezmyślność - zjem coś a potem malutka ma bóle brzuszka i płacze, a to ja powinnam cierpieć. Ostatnio byłam u babci i zjadłam ser domowej "roboty", pyszny ale nie wiedziałam że był smażony...skąd miałam wiedzieć jak się taki ser robi. NO i wieczorem Agatka płakała... oj jeszcze dużo doświadczeń przed nami...

Awatar użytkownika
Sylwia.O.
4000 - letni staruszek
Posty: 4534
Rejestracja: 07 mar 2007, 21:17

14 mar 2007, 16:25

Według mnie karmiąca mama powinna jeśc wszystko. Powinno się tylko wyeliminować ostre potrawy, bardzo wzdymająca takie jak groch oraz te które bardzo uczulają jak truskawki, pomarańcze, orzechy, czekolada.

Wróć do „Kuchnia - ulubione miejsce w domu ;-)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość