ojciec rzucil fajki w dniu narodzin konradka tak mu podgadywalam skutecznie,brat przyjechal do mnie do londynu na 1,5 mca i wrocil do pl jako osoba niepalaca,maz z nim troche sie mialam,kilka razy rzucal potem znowu zaczynal az w koncu 3 lata temu porzucil ten wstreny nalog,powiedzial ze ma dosc mego gadania

jak widzicie nikt nie pali,bo teraz taka moda na nie palenie



kasiapedofile



martucha wspolczuje ze maz przy tobie pali dla mnie to niedopomyslenia jak mozna tak swoje dziecko truc.



lucyjak widac zadymia...ty niepozwalaj zeby ktos trul tym swinstwem twoje malenstwo.
gosia ja tez nigdy nie palilam,probowalam fajki ale to nie dla mnie ten smrod.jestem ostra przeciwniczka palenia.tak trzymaj

