na początek Avisek gratuluję córeczki, jest śliczna
Posty tylko przeleciałam.Widzę ,że nasze maluszki upodobały sobie 5 czerwca szkoda tylko ,że dziewczyny nie rodziły w jednym szpitalu, ale byłoby wesoło.
Mój mąż nie rodził ze mną , bo był akurat mnie odwiedzić jak leżałam na patologii i przy nim odeszły mi wody.Zrobił się blady i powiedział:"idż szybko do położnej bo zemdleję".Biorąc pod uwagę taki rozwój sytuacji odpuścił sobie porodówkę
Ciekawe kto będzie następny?Czekamy...............
cześć kochane Avisek Acia wasze córy są cudowne, tez chciałabym już tulkić swoje maleństwo.
Ja wpadłam tylko na chwile i wracam do łóżka. Dziś czuję się już lepiej, przede wszystkim nie wymiotuję i coś zjadłam, w sumie tylko zupe mleczną ale zawsze coś. Wciąz jestem słaba ale jest naprawdę dużo lepiej niż wczoraj.
pozdrawiam was wszystkie, gdyby któraś zaczęłą się rozdwajac to dajcie mi znać, a gdyby mnie nagle wzięło to napewnoi was powiadomię.
papa
ja tez sie melduje jeszcze 2w1... czuje sie troszke lepiej ale to juz nei to samo co przedtem... energia ze mnie uciekla tak wiec po troszku cos robie i troszke odpoczywam... nie pojechalam do lekarza bo balam sie ze mnie polozy w szpitalu no i wytrzymalam i samo troszku popuscilo....
gratuluje przecudnych bobaskow... ja na swojego mam jeszcze czas... mi sie nie spieszy...
torbe do szpitala spakowalam wczoraj bo sie przestraszylam tych bolu ale jest ok... wczoraj tez poprasowalam reszte poscieli rozki i kocyki Malej wiec jestem gotowa na wszystko zostalo mi jeszcze 17 dni wiec poczekam bo niedlugo przyleci moja mamusia a wtedy bede czula sie pewniej
pozdrawiam was wszystkie i zycze udanego weekendu!!! zamelduje sie w poniedzialek mam nadzieje ze tez jeszcze 2w1
obudziałam sie dzisiaj PRZED 13-tą !! (spać poszłam normalnie)
dzisas, już sie nie mogę doczekać, krecę sie w łóżku, spac nie mogę, brzuch mi trwardnieje a tu NIC!! jeśli bedzie jeszcze NIC przez 2 tyg to sie chyba POWIESZE!!
avisek witaj z powrotem.... malutka jest cuuudowna!!!!!!!!!!!!
hania i asiulka trzymajcie sie kochane i wypoczywajcie!!!!!!
karla.... spij ile sie da.. .. ja tez wstaje pozno... !!!! mi brzuch twardnieje od 2-3 tyg... co jakis czas.... ale to nic nie znaczy.. takie skurcze przepowiadajace.. normalna sprawa... hihi