Teoretycznie 17 stycznia, ale w piątek lub w sobotę ide na USG, więc dowiem się czy przypadkiem nie miesiąc wcześniej
Po porodzie to różnie bywa, może okres był tylko plamieniem...
Pierwszym razem rodziłam w Krasnymstawie, bo tam mam chrzestną, która jest lekarzem i od lat pracowała na oddziale gin-poł. Teraz też zamierzam tak zrobić.
Jadę jutro tam zrobić sobie podstawowe badania, założyć kartę, a jednocześnie odwiedzę rodzinę. Muszę też poszukać w Krakowie dobrego ginekologa, botu przecież meszkam. Wcześniej chodziłam do lekarki, którą niewiele interesowała moja ciąża prawdę mówiąc (państwowo). Barbapuppa, pisałaś, że jesteś z Krakowa. Może mogłabyś mi kogoś polecić??
.