beata84
Częstowpadacz na plotki
Częstowpadacz na plotki
Posty: 114
Rejestracja: 12 mar 2007, 00:37

13 cze 2007, 19:59

:ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking: :ico_szoking:
daj znac wisienko jak wrocisz. oby wszystko bylo ok. :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:

agasco
Nakręcona katarynka
Nakręcona katarynka
Posty: 162
Rejestracja: 11 mar 2007, 13:12

13 cze 2007, 20:11

wisienko trzymamy kciuki napewno wszystko będzie dobrze :ico_pocieszyciel: ja tez mam twardy brzuch dlatego biore leki zeby nie mieć skurczy i musze bardzo się oszczędzać,byłam dzis u mojego gina z usg wyszło ze termin mam na 14 a nie 21 sierpnia :ico_brawa_01:
Obrazek
Obrazek

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

13 cze 2007, 20:42

Wisienko trzymaj sie i czekamy na twój powrót. :ico_ciezarowka: :-)

[ Dodano: 2007-06-13, 20:43 ]
agasco to pewnie się cieszysz ze zmiany terminu??
A teraz też siedzisz w domku, jak bieżesz lekarstwa?? :ico_oczko:

Awatar użytkownika
wisienka24
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2589
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:31

13 cze 2007, 22:41

Juz jestem. Dobrze, ze pojechałam do szpitala. Podłączyli mnie do KTG i dali kroplówke na rozkurczenie, bo miałam juz skurcze co 7 minut :ico_szoking: Nawet ich nie czułam... :ico_wstydzioch: Ta kroplówka działa przez 24h wiec wypuscili mnie do domku, ale jutro z samego rana musze sie zglosic do gina na sprawdzenie. :ico_olaboga: Rozwarcia nie mam, ale troche mi sie skróciła szyjka. :ico_noniewiem: Oki, ide cos zjesc bo jestem głodna jak nie wiem co... Dzięki, że się o mnie martwiłyście. Jestescie kochane. Mam nadzieje, ze wszystko będzie oki. Co prawda chciałam urodzic wczesniej, ale nie az tak wczesnie... :ico_nienie: :ico_nienie: :ico_nienie:

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

13 cze 2007, 22:46

:ico_brawa_01: no wisienka, bo mnie bardzo zmartwiłaś, ale cieszę się, że już dobre wieści :ico_brawa_01:

Kasia1983 to twardnienie brzucha , to stawianie się to są właśnie skurcze, są normalne o ile nie zdarzają się zbyt często póki co i zbyt regularnie

[ Dodano: 2007-06-13, 22:49 ]
koniecznie trzeba uważać bo tych skurczy można najzwyczajniej nie czuć.... tylko brzuch wtedy się stawia

Kasia3
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 955
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:37

14 cze 2007, 05:50

Super Wisienko, że się tak szybko zdecydowałaś na szpital i dobrze, że wszystko dobrze się skończyło, nic nie pisałaś o maluszku ale pewnie jest wszystko w porząsiu skoro nic nie pisałać. :ico_oczko:
Dobra lece lulu, bo moje maleństwo dzisiaj powypychało mnie we wszystkie strony, a jutro kolejny gorący dzień. :-D Buziaki pappaa

mala-mysz
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 232
Rejestracja: 07 mar 2007, 20:04

14 cze 2007, 07:18

Wisienko, super, że już wszystko jest w porządku. Nieźle nas nastraszyłaś. Trzymaj się :ico_buziaczki_big:
Ja dziś miałam okropną noc. Najpierw się obudziłam z uczuciem paniki, bo mi się śniło, że brzuch mnie boli (jak się obudziłam to nic nie bolało, więc tylko mi się śniło) i potem wieczność (konkretnie 10 minut) czekałam, aż dzidzia się poruszy. Oczywiście potem długo nie mogłam zasnąć, a jak zasnęłam, to mała obudziła mnie trzema superkopami i znów się wystraszyłam. Ale wyspałam się i mi przeszło.
To chyba przez stres. Wczoraj wieczorem zadzwonił do mnie szef i poinformował mnie, że przestał być moim szefem. Zmiana organizacji firmy: przenieśli go do wrocławia, a nami i całą północą polski będzie zajmował się ktoś inny. W praktyce oznacza to, ze prawie nie będę widywać szefa, za wszystko będę odpowiadać sama. Poza tym ten mój dotychczasowy szef był naprawdę super i strasznie mi szkoda... :ico_placzek:

Awatar użytkownika
kasia1983
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2032
Rejestracja: 13 mar 2007, 10:20

14 cze 2007, 08:37

wisienko cieszę sie ze zadzwonilaś do tegop lekarza bo takich rzeczy nie mozna lekcceważyc cieszę sie że wszystko oki ale uważaj na siebie

Co do szefów to ja mam problem bo mój się pewnie do mnie przyczepi bo umówiliśmy się że dam zwolnienie od 1.06 a tym czasem jeszcze go nie mam a do lekarza pójdę najwczesniej w poniedzialek czyli 18.06 :ico_noniewiem: szef zły :ico_noniewiem:

A dzisiaj wybieram sie do bratowej fryzjerki podciąć włoski :ico_brawa_01:

Linka Ha1981
Niemowlak forumowy
Niemowlak forumowy
Posty: 64
Rejestracja: 18 maja 2007, 10:06

14 cze 2007, 08:49

Kurcze pieczone ja parę godzin nie zaglądałam na forum a tu takie akcje były :ico_olaboga: :ico_olaboga: :ico_olaboga: No ale WISIENKO cieszę się że się uspokoiło i jest w porządku.
U mnie od samego rana upał. Jak sobie pomyślę że w samo południe muszę iść do pracy a wcześniej Mateuszka odprowadzić do babci, to aż mi się płakać chce :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek: :ico_placzek:

Aga78
Umiem skakać na skakance po całym forum
Umiem skakać na skakance po całym forum
Posty: 965
Rejestracja: 07 mar 2007, 19:00

14 cze 2007, 09:41

Linka ja Ci i tak zazdroszczę, że Mateuszka możesz do babci zaprowadzić, my to niestety musimy liczyć wyłącznie na siebie ina opiekunkę, której oczywiście trzeba zapłacić :ico_placzek:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość