Awatar użytkownika
Iza@
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 424
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:22

14 cze 2007, 09:59

Ja zakładam tylko na słonce i jak wieje w wózku leży bez czapki .

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

14 cze 2007, 10:07

ja zakladam.mieszakm nad morzem i tu zawsze wieje...

sylwii75
Rozkręcająca się gaduła
Rozkręcająca się gaduła
Posty: 14
Rejestracja: 20 maja 2007, 10:52

14 cze 2007, 13:03

no to teraz mnie zestresowałyście :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko: , bo ja nie zakładam mojemu synkowi czapeczki, kiedy jest gorąco i nie wieje wiatr (oczywiście gdy nie jest narażony na promienie słoneczne), a jest starszy od Jaśka o 1 dzień.
Wydawało mi się , że jeśli ze mnie pot spływa z gorąca, to małemu też jest bardzo ciepło tym bardziej, że Nathaniel dosyc mocno się poci.

Awatar użytkownika
ML
Seryjna gaduła
Seryjna gaduła
Posty: 481
Rejestracja: 12 mar 2007, 09:16

14 cze 2007, 13:30

Ostatnio pytałam się lekarza odnośnie czapeczek. jak jest ciepło to wcale nie trzeba niemowlakom ich zakladać bo wtedy się przegrzewają.
Ja zakładam tylko wtedy gdy wieje i gdy wyciągam maluszka z wózka a świeci słońce.

majka4
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 35
Rejestracja: 13 mar 2007, 13:32

14 cze 2007, 14:01

ja robie dokladnie tak jak ML,a w ogole to widze,ze nasze maluszki maja te same maty z tiny love :ico_haha_01:

Awatar użytkownika
kasiekk
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5516
Rejestracja: 07 mar 2007, 13:56

14 cze 2007, 14:11

ja też zakładałam zawsze jak wiało i świeciło słońce,natomiast jak były upały i mały był w cieniu to bez czapy był :-)

Awatar użytkownika
zubelek
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5747
Rejestracja: 07 mar 2007, 22:32

14 cze 2007, 17:12

Gabi jak była maleńka i leżała w wózku,to nie miała czapki w ciepłe dni.Wiatru nie trzeba się bać tylko przeciągu no i zimna oczywiście.Teraz tylko w upalne dni zażucam jej chusteczkę na głowę,ale to bardzo żadko bo unikam wtedy słonka,chodzę do cienia iwtedy bez czapki.

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

15 cze 2007, 12:49

A ja miałam inny sposób, nie chciałam Milana męczyć czapka w upalne dni, wiec zazwyczaj nakładałam mu opaskę na głowę super rozwiązanie. A czasami tylko czapeczkę i to taką cienitką.
A tu milan w opace, miał tez taką fajną niebieską, ale nie moge znalesc na zdeciu

Obrazek

A tu w czapeczce

Obrazek

Awatar użytkownika
M0rD3CzKa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3335
Rejestracja: 07 mar 2007, 14:49

16 cze 2007, 00:06

jak jest bezwietrznie nie zakladam czapeczki mimo ze kacpi ma dopiero miesiac ... chyba ze wyjmuje go z wozka wtedy zakladam cieniutka ...

Awatar użytkownika
scoiattolo84
Mistrz pióra
Mistrz pióra
Posty: 414
Rejestracja: 07 mar 2007, 15:13

16 cze 2007, 08:40

siunia, z tą opaską to jest świetny pomysł, bo to głównie o uszy chodzi (jeśli nie wystawiamy główki dziecka na słońce) -> mniej więcej do pierwszych urodzin maluch ma połączone przewody słuchowe z gardłem i łatwiej o infekcję. Niestety, gdzie popatrzę same opaski dla dziewczynek - jak nie różowe to, i owszem: niebieskie, czerwone, żółte.. ale wszystkie z koronką, albo falbanką :ico_zly:

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość