no to teraz mnie zestresowałyście
, bo ja nie zakładam mojemu synkowi czapeczki, kiedy jest gorąco i nie wieje wiatr (oczywiście gdy nie jest narażony na promienie słoneczne), a jest starszy od Jaśka o 1 dzień.
Wydawało mi się , że jeśli ze mnie pot spływa z gorąca, to małemu też jest bardzo ciepło tym bardziej, że Nathaniel dosyc mocno się poci.